Wzrasta liczba zatruć fałszywymi lekami

"Z danych Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego (GIF) wynika, że połowa leków dostępnych za pośrednictwem internetu to produkty sfałszowane. Służba celna informuje zaś, że wartość zatrzymanych podrobionych produktów leczniczych w 2016 roku była czterokrotnie większa niż w 2015 roku" – czytamy w artykule.
- Wiele osób nadal wierzy, iż są w stanie organoleptycznie odróżnić produkt legalny od sfałszowanego – wskazuje rzecznik GIF, Paweł Trzciński. - Pół biedy, gdy ludzie spożywają mąkę w kapsułkach. Wtedy tracą tylko pieniądze. Gorzej, gdy sfałszowane leki naprawdę zawierają substancję czynna, ale gorszą lub zupełnie różną od wskazanej na opakowaniu – argumentuje.
"DGP" przytacza dane Naczelnej Rady Aptekarskiej, z których wynika, że "nawet 13 procent hospitalizacji jest spowodowanych przyjmowaniem niewłaściwych leków".
- Cała nadzieja w Służbie Celno-Skarbowej. Ale nie jest ona w stanie wyłapać wszystkich przesyłek z fałszywkami mówi Trzciński.
- Dlatego jeszcze jesienią ruszy kampania informacyjna. jej celem ma być uświadomienie obywatelom, że medykamenty należy kupować w aptece, a nie w internecie – dodaje rzecznik GIF. (pap)
[-DOKUMENT_HTML-]