Senat zaproponował poprawki do ustawy o ochronie prawnej odmian roślin
Senacka komisja rolnictwa zaproponowała dwie poprawki. Pierwsza ma charakter doprecyzowujący i dotyczy pobierania opłat za materiał siewny. Druga mówi o prawie do odmowy informacji nt. wykorzystania materiału siewnego. Za podjęciem uchwały wraz z poprawkami głosowało 62 senatorów, żaden nie był przeciw, a 27 wstrzymało się od głosu. Teraz ustawa trafi ponownie pod obrady Sejmu. Nowe przepisy zostały przygotowane przez resort rolnictwa w związku z licznymi skargami rolników na Agencję Nasienną (reprezentuje ona interesy hodowców roślin). Rolnicy muszą informować ją o zasiewach i poddawać się kontroli, a w przypadku niewywiązywania z tych obowiązków są podawani do sądów. Główną sporną sprawą są opłaty od rozmnożeń własnych, w sumie dotyczy to tylko 7 proc. rolników, ponieważ takich opłat nie wnoszą rolnicy uprawiający rośliny na powierzchni do 25 hektarów (dotyczy to 17 gatunków roślin) i w przypadku ziemniaków - do 10 hektarów. Według znowelizowanej ustawy, hodowca będzie mógł zdecydować o udostępnieniu wybranych przez siebie odmian chronionych – bez pobierania opłat od rozmnożeń własnych w wyznaczonym przez siebie okresie, np. ze względów marketingowych. Uwzględniono również postulowaną przez Izby Rolnicze możliwość jednorazowego pobierania opłat przy zakupie kwalifikowanego materiału siewnego. Hodowlą roślin zajmuje się ok. 30 spółek. W Polsce wymiana materiału siewnego jest na niskim poziomie, sięgającym kilkunastu procent. (PAP)