Wolnoć Tomku w swoim domku, ale własność we wspólnocie ograniczona
Spory sąsiedzkie we wspólnotach mieszkaniowych, ale także próby poszerzania swojego stanu posiadania, są na porządku dziennym. Wiele z nich kończy się wyrokiem sądowym, ale nawet gdy jest on korzystny dla wspólnoty, to jego realizacja w praktyce jest bardzo trudna, bo przegrany właściciel nie zawsze chce się podporządkować orzeczeniu, a przepisy są w tym zakresie mało precyzyjne.