Samotna kobieta nie skorzysta ze swoich zarodków, chyba że na "słupa"
Zamrożone zarodki są w Polsce pod specjalną ochroną. Ze swoich własnych nie mogą skorzystać m.in. samotni rodzice. Nie można też ich zniszczyć, a co najwyżej oddać do anonimowej adopcji lub płacić po kilkaset złotych rocznie za dalsze mrożenie. Oczywiście nie w nieskończoność, bo po 20 latach wszystkie "niewykorzystane" zarodki mają trafić do adopcji. De facto - przejmuje je państwo. Postulowane są zmiany w prawie.