Na kogo wypadnie, na tego bęc – niejasne kryteria zamykania regionów
Od soboty województwo warmińsko-mazurskie wkracza na wyższy poziom obostrzeń. Uczniowie zostają w domach, przedsiębiorcy zamykają hotele, sklepy, baseny. Czy słusznie? Tego nie wiadomo, bo oficjalnych danych i analiz brak, a w rozporządzeniu i ustawie nie ma obiektywnych kryteriów wprowadzania obostrzeń na danym terenie. Rząd powinien to wreszcie poprawić, bo naraża Skarb Państwa na odszkodowania - wskazują prawnicy.