Sądy „kasową” koncepcją przychodu wsadzają na minę płatników i zleceniobiorców
Dwie osoby wykonujące tę samą pracę za to samo wynagrodzenie są traktowane odmiennie tylko dlatego, że jedna otrzymała przelew 30. dnia miesiąca, a druga 1. dnia kolejnego miesiąca. Dzieje się tak, bo sądy powszechne, wbrew orzecznictwu SN, przyjmują, że podstawą wymiaru składek w danym miesiącu jest wyłącznie przychód faktycznie wypłacony, a nie wynagrodzenie należne za pracę wykonaną. To istotny problem i dotyczy bardzo szerokiego grona płatników oraz ubezpieczonych. Chodzi bowiem o zbieg tytułów do ubezpieczeń ZUS.


















