Jest nowela ustawy 10 h, ale budowa elektrowni wiatrowych nadal będzie blokowana
Przyjęta w środę wieczorem przez Sejm nowela ustawy 10h to zgniły kompromis. Eksperci są zgodni, że nie da się budować na masową skalę elektrowni wiatrowych w odległości ponad 700 m od domów. Nikłe są też szanse na wybudowanie farm z dala od zabudowań przy granicy z gminą sąsiednią. Ta ostatnia będzie musiała bowiem zgodzić się na inwestycję, tylko po co ma to robić? Skoro "konfitury" z wiatraków trafią nie do jej kasy?




















