Rozporządzenia bez podstaw, ale odpowiedzialność urzędnika raczej teoretyczna
Czy można sprawić, by urzędniczka z sanepidu zapłaciła z własnej kieszeni za to, że ktoś przez wiele miesięcy musiał walczyć w sądzie o odzyskanie bezprawnej kary, nałożonej na podstawie niekonstytucyjnych przepisów? Raczej nie, choć w mediach społecznościowych pojawiają się pomysły wnoszenia pozwów o zadośćuczynienie wobec konkretnych urzędników.


















