SN: Czekanie 13 miesięcy na termin rozprawy to nie przewlekłość
Sąd Apelacyjny w Warszawie nie dopuścił się przewlekłości postępowania – orzekła Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, mimo że od wniesienia pozwu minęło 13 miesięcy, a sąd nie wyznaczył nawet terminu pierwszej rozprawy. Odszkodowanie nie należy się, gdyż w tym czasie zawiadomiono strony o składzie sędziowskim, udzielono zabezpieczenia i sporządzono uzasadnienie do tego pisma.






















