Prof. Rączka: Dysponowanie aktami sądowymi poza procedurami to delikt dyscyplinarny
Działanie pana Zaradkiewicza jest nieracjonalne i zmierza do złamania regulaminu Sądu Najwyższego, kodeksu postępowania cywilnego i dobrych obyczajów. Na siłę przekazuje sprawę do Trybunału Konstytucyjnego, która nie mieści się w kanonach postępowania zabezpieczającego - mówi prof. Krzysztof Rączka, sędzia Sądu Najwyższego.