Za zatrudnianie na czarno zapłaci pracodawca, nie pracownik
Ministerstwo Finansów szykuje nową oręż do walki z szarą strefą. Projekt Polskiego Ładu przewiduje zasadę, że firma zatrudniająca na czarno, będzie musiała doliczać do swojego przychodu wynagrodzenia zapłacone "pod stołem". Nieuczciwy pracodawca zapłaci też z własnej kieszeni zaległy podatek pracownika i jego składki na ubezpieczenie. Może się jednak zdarzyć, że takie same skutki będzie miało też przekwalifikowanie przez ZUS np. umowy o dzieło na umowę o pracę.