Będzie rejestr, ale bez szukania winnych i karania lekarzy
Nie groźbą, ale prośbą - pracownicy będą zachęcani, a nie przymuszani do zgłaszania zdarzeń niepożądanych. Przepisy są ogólne i umożliwią zgłoszenia nie tylko lekarzom i pielęgniarkom, ale także pracownikom niemedycznym, pacjentom i ich bliskim. Rejestr może być anonimowy, a dane nie będą przekazywane poza podmiot leczniczy. Wszystko wygląda dobrze - jednak tylko na papierze. Nie przewidziano bowiem finansowania systemu, który ma podnosić jakość w ochronie zdrowia. Dla zadłużonych szpitali jego wdrożenie będzie wyzwaniem.