Jedzenie w szpitalu już miało być smaczne i zdrowe
Zamiast parówek i mielonek pacjenci w szpitalach mieli dostawać jagnięcinę i szynkę. Na talerzu powinna znaleźć się przede wszystkim spora porcja warzyw, a posiłki powinny być zbilansowane. Takie zalecenia minister zdrowia wpisał do konsultowanego projektu rozporządzenia już półtora roku temu. Projekt jednak utknął. Jednym z problemów był brak finansowania. Szpitale miały zmienić menu w zakresie własnych możliwości. Te jednak - zwłaszcza w zadłużonych placówkach - są mocno ograniczone.