Regularny przegląd drzewostanu to za mało, by nie płacić za zniszczone auto
Skoro prezydent miasta uznał swoją odpowiedzialność za uszkodzenie auta podczas upadku złamanego konara, to ubezpieczyciel, a nie poszkodowany, musi wykazać, że drzewo było w dobrym stanie. I nie wystarczy argument, że miasto regularnie dokonywało przeglądu drzew, skoro w efekcie nie usunięto tych chorych. Dlatego ubezpieczyciel musi pokryć koszty naprawy auta - orzekł Sąd Okręgowy w Łomży.
05.11.2019