Podczas konferencji Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej Miłosz Motyka, wiceminister klimatu i środowiska zapowiedział, że tzw. ustawa wiatrakowa, która ma skrócić odległość od zabudowań, ma zostać wpisana do wykazu prac legislacyjnych w III kwartale br. Projekt ma przewidywać także m.in. uproszczenie procedur.
Przyśpieszenie wydawania zezwoleń w obszarze OZE, zmiany porządkujące w związku z wejściem w życie Centralnego Systemu Informacji rynku energii (CSIRE) i w systemie rozliczeń net-billingu oraz dostosowanie przepisów do prawa unijnego. To główne założenia projektu nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw, która ma wejść w życie w drugim kwartale br.
Najprawdopodobniej w sierpniu i wrześniu br. określone przedsiębiorstwa działające w ramach przemysłu energochłonnego będą mogły ubiegać się o rekompensaty w związku z planowanym wprowadzeniem cen maksymalnych za energię, które mają zapobiec nagłemu wzrostowi rachunków w gospodarstwach domowych. Rząd przygotował już projekt uchwały w sprawie nowego programu wsparcia.
Część mieszkańców spółdzielni i wspólnot może znaleźć się poza systemem wsparcia, który ma zapewnić utrzymanie niższych rachunków za energię. Chodzi o sytuacje, w których ciepło wytwarzane jest za pomocą lokalnych kotłowni - nie będzie ich bowiem obejmować mechanizm maksymalnej ceny dostawy ciepła. Jak podkreślają eksperci, którzy apelowali o zmianę przepisu, przełoży się to na wzrost kosztów.
Ustawa ograniczająca ceny energii i wprowadzająca bon energetyczny może nas w przyszłości słono kosztować - alarmują eksperci. Wskazują bowiem, że wprowadzone poprawki nie usunęły wątpliwości związanych z potencjalną niezgodnością z prawem unijnym. To z kolei może wiązać się w przyszłości z karami finansowymi, a nawet koniecznością zapłaty odszkodowań wobec sprzedawców energii.
O ile postępujące, choć nadal niewystarczające zmiany, zaczynają być widoczne w elektroenergetyce, o tyle są one niemal nieobecne w innych sektorach, takich jak ciepłownictwo czy przemysł. Dlatego tak ważne staje się patrzenie na wykorzystanie energii w całej gospodarce: kompleksowo – a nie wyłącznie w podziale na poszczególne branże. To jeden z istotniejszych wniosków najnowszego raportu Forum Energii na temat transformacji energetycznej w Polsce.
Rada Unii Europejskiej zatwierdziła nowe przepisy, które mają zapewnić kompleksowe uregulowanie rynku energii elektrycznej i gazu, dzięki którym UE będzie miała skuteczniejsze narzędzia do reagowania na ewentualne kryzysy. Mają one służyć także jak najszerszemu ograniczaniu importu gazu z Rosji i promowania ekologicznych alternatyw, m.in. wodoru. Zmiany są też związane z unijnym pakietem "Fit for 55".
Rząd planuje przedłużyć w drugiej połowie 2024 r. obowiązywanie ceny maksymalnej za prąd dla gospodarstwach domowych. Wysokość ceny wyniesie 500 zł/MWh. Ponadto chce wprowadzić wsparcie dla osób o niskich dochodach w formie bonu energetycznego. Osoba samotna otrzyma bon, jeżeli jej dochód nie przekroczy 2500 zł a rodzina - 1700 zł na osobę. Najnowsza wersja projektu przewiduje, że wnioski będzie można składać przez dwa miesiące.
Wprowadzenie cen maksymalnych sprzedaży energii elektrycznej dla konsumentów i mikroprzedsiębiorstw po 30 czerwca br. będzie niezgodne z prawem UE - alarmuje Konfederacja Lewiatan. Organizacja wyraża również głębokie zaniepokojenie brakiem konsultacji publicznych w tej sprawie. Konieczna może bowiem okazać się zmiana przepisów na kolejnych etapach legislacyjnych.
Nadchodzące zmiany w przepisach dotyczących korzyści dla społeczności lokalnych z nowych elektrowni wiatrowych są niedopracowane, ryzykowne dla rozwoju OZE i w obecnym stanie prawnym oraz technologicznym, praktycznie niemożliwe do wdrożenia. Dlatego Rada OZE Konfederacji Lewiatan proponuje dyskusję nad rozwiązaniem alternatywnym.
Do końca roku zostanie przygotowana strategia dla ciepłownictwa systemowego - zapowiedziała w środę wiceminister klimatu i środowiska Urszula Zielińska. Podkreśliła, że konieczna jest poprawa efektywności energetycznej branży uzależnionej od węgla, potrzebujemy też chłodu systemowego. Na początku tygodnia resort zapowiedział również przedłużenie wsparcia w sprawie cen energii dla odbiorców indywidualnych.
W czwartek na Stały Komitet Rady Ministrów mają trafić rozwiązania dotyczące wsparcia dla odbiorców energii po 1 lipca br. - poinformowała we wtorek minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Jednym z nich będzie bon energetyczny i cena maksymalna, rząd wraz z Urzędem Regulacji Energetyki będzie pracował również nad nowym, niższym systemem taryf za energię.
Zwolnienie małych elektrowni wiatrowych z konieczności uzyskiwania pozwolenia na budowę, szersze wykorzystanie programów wsparcia inwestycji i stopniowe znoszenie barier administracyjno-prawnych, które zniechęcają przedsiębiorców do korzystania z ekologicznych rozwiązań. To niektóre propozycje, które pojawiły się w projekcie deregulacyjnym, a które mają przyczynić się do szerszego wprowadzania "zielonych rozwiązań" w firmach.
Dekarbonizacja gospodarki powinna być wpisana do ustawy o działach administracji rządowej. Potrzebne jest wskazanie resortu, który będzie koordynował prace i stworzenie w nim struktury organizacyjnej do prowadzenia analiz i działań regulacyjnych, które będą wspierać ten proces w dialogu z interesariuszami – postuluje w wydanym stanowisku Konfederacja Lewiatan. Organizacja proponuje, by takim reprezentantem został minister właściwy ds. gospodarki.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiada, że trwają prace nad nowymi rozwiązaniami osłonowymi, obniżającymi rachunki za energię - uchwalona w grudniu nowelizacja będzie obowiązywać tylko do końca czerwca. Z ostrożnych zapowiedzi wynika jednak, że obejmą one tylko osoby najbardziej zagrożone ubóstwem energetycznym. I choć eksperci podkreślają, że konieczna jest przede wszystkim długoletnia strategia, a nie doraźne ustawy, prawdopodobnie odczujemy "odmrożenie" cen w rachunkach.
Szczegółowe warunki, na podstawie których powinno oceniać się tereny wstępnie przeznaczane pod budowę elektrowni jądrowych, oraz zakres wstępnego raportu lokalizacyjnego dla obiektu energetyki jądrowej będącego równocześnie obiektem jądrowym. To główne elementy rozporządzenia, nad którym pracuje obecnie resort klimatu i środowiska. Ma ono zostać przyjęte w trzecim kwartale br.
Ilość i rodzaj biomasy drzewnej spalanej w elektrowni jest informacją publiczną, która powinna być udostępniana. Informacja o lasach przetwarzanych na energię ma znaczenie nie tylko dla spółki, ale i dla obywateli - stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach w odpowiedzi na skargę Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.
Małe mikroinstalacje wiatrowe, mimo że nie zyskały dotychczas dużej popularności w żadnym europejskim kraju, są interesującym segmentem odnawialnych źródeł energii. Konfederacja Lewiatan uważa jednak, że dopłaty do ich zakupu w wysokości 30 tys. zł, czyli 50 proc. kosztów budowy, są przedwczesne i nieuzasadnione.
Od 1 lutego br. firmy z branż, które szczególnie odczuły wzrost cen energii, mogą po raz kolejny wnioskować o pomoc z rządowego programu wsparcia. Będą mogły z niego skorzystać wszystkie firmy z sektorów: wydobywczego i przetwórstwa przemysłowego. To drugi nabór z programu przewidzianego na 2023 r. Jego budżet to 1 mld złotych. Nabór rusza o godz. 12.00.
Prezes UOKiK wydał dwie decyzje wobec przedsiębiorcy energetycznego Enea S.A. Spółka gwarantowała stałe ceny prądu, ale pomijała lub prezentowała w sposób mogący wprowadzać w błąd informacje o opłacie handlowej. Bezpodstawnie naliczała również kary za wcześniejsze rozwiązanie umowy. Urząd zobowiązał spółkę do zwrotu niesłusznie pobranych opłat uprawnionym konsumentom.