W sierpniu 2023 r. Sąd Rejonowy w Lubinie uniewinnił obwinionego od zarzucanego prezesowi spółki czynu.

Apelację od wyroku na niekorzyść obwinionego złożył Państwowy Inspektor Pracy. Wyrokowi zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 6 ust. 1 pkt. 10 ustawy o ograniczeniu handlu.

Marek S. - Prezes zarządu spółki znajdującej się w Polkowicach zlecił kilku pracownikom pracę w niedzielę 11 września 2022 roku. Prezes wyjaśniał, że miał do tego prawo, gdyż sklep połączony był z Klubem czytelnika. Państwowa Inspekcja Pracy uznała, że jest to obejście prawa, gdyż art.6 pkt.10 mówi, że ograniczenia handlu w niedzielę i święta nie dotyczą w placówkach handlowych w zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku. 

W grudniu 2023 r. Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok i uznał obwinionego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu. Na podstawie Kodeksu wykroczeń odstąpił od wymierzenia mu kary.

Czytaj w LEX: Placówka handlowa w zakładzie prowadzącym działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku – wykładnia wyjątku od zakazu handlu w niedziele i święta >

Pracodawca bez kary

W pisemnym uzasadnieniu sąd wskazał jedynie, że podziela stanowisko Państwowej Inspekcji Pracy. W konsekwencji sąd II instancji doszedł do przekonania, że obwiniony swym zachowaniem wyczerpał znamiona zarzuconego mu wykroczenia. Jednak z uwagi na okoliczności sprawy i jego właściwości osobiste, zachowanie to nie wymaga stosowania kary.

RPO zaskarżył orzeczenie w całości na korzyść ukaranego. Powołując się na przepis art. 111 k.p.w. i art. 454 par. 1 kk, zarzucił wyrokowi rażące i mające istotny wpływ na treść wyroku naruszenie przepisów procesowych: polegające na wydaniu przez sąd odwoławczy wyroku skazującego obwinionego za czyn, od którego popełnienia obwiniony został uniewinniony wyrokiem sądu I instancji.

RPO wniósł do SN o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.

Nie można skazać po uniewinnieniu

Zaskarżony wyrok sądu okręgowego został wydany z rażącym naruszeniem prawa, bo nie mógł on wydać wyroku skazującego. Dokonał bowiem zmiany zaskarżonego wyroku wbrew jednoznacznemu zakazowi, wyrażonemu w art. 454 par. 1 k.p.k. Zgodnie z dyspozycją tego przepisu - formułującego jedną z reguł ne peius - sąd odwoławczy nie może skazać oskarżonego (obwinionego), który został uniewinniony przez sąd I instancji.

Uchybienie sądu okręgowego miało charakter rażącego naruszenia prawa o bezdyskusyjnym wpływie na treść wyroku.

- Mając na uwadze powyższe, uważam postawiony na wstępie zarzut i wniosek kasacji za zasadne i wnoszę o ich uwzględnienie - napisał w kasacji Stanisław Trociuk, zastępca RPO.

Rozprawa w Sądzie Najwyższym.

W Izbie Karnej odbyła się rozprawa, w czasie której Prokurator Krajowy Małgorzata Kozłowska uznała, że kasacja rzecznika jest zasadna i nic nie zmienia aktu rażącego naruszenia procedury karnej, nawet wyrok odstępujący od wymierzenia kary. Opowiedziała się zatem za uchyleniem wyroku.

Pełnomocnik Państwowej Inspekcji Pracy z Legnicy natomiast wnosił o utrzymanie wyroku sądu II instancji w mocy.

Sąd Najwyższy przychylił się do wniosków rzecznika i prokuratora: uchyli wyrok i przekazał Sądowi Okręgowemu w Legnicy sprawę do ponownego rozpoznania.

- Doszło do rażącego naruszenia prawa przez sąd, gdyż w pierwszej instancji uniewinniono Marka S., a w drugiej - uznano jego winę. Prawidłowo należało uchylić wyrok I instancji i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania. Funkcja gwarancyjna regulacji kodeksowych nakazuje zapewnić obwinionemu dwie instancje. Jednak SN nie przesądza o wyniku sprawy

 

Wyrok Izby Karnej SN z 11 grudnia 2024 r., sygnatura akt I KK 237/24