Emotikony - trzeba uważać, by nie uznano je za mobbing czy molestowanie
Komunikacja w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę. Popularyzacja pracy zdalnej po pandemii Covid-19 spowodowała, że tradycyjne rozmowy w pracy zastąpiły nam wiadomości mailowe. Na otrzymywane wiadomości odpisujemy szybciej, poświęcamy na to coraz mniej czasu, a jedną z form takiego upraszczania jest korzystanie z emotikonów. Pytanie, czy za stosowaniem mobbingu może stać niewinnie wyglądający znaczek. Okazuje się, że tak – pisze Paulina Sulgostowska, adwokat.