Nagłe ruchy w Izbie Pracy SN, a zaległości rosną
Na rozpoznanie czy przyjęcie do rozpoznania skargi kasacyjnej w Izbie Pracy Sądu Najwyższego czeka się ponad pół roku. Szybszemu załatwianiu spraw ma służyć likwidacja jednego z wydziałów. Jednak największą bolączką tej Izby jest 10 wakatów i wnioski stron o przeprowadzenie tzw. testu niezawisłości sędziego.






















