Za akcję z gaśnicą poseł Braun może odpowiadać karnie, a nawet stracić mandat
Prokuratura Okręgowa w Warszawie z urzędu wszczęła postępowanie w sprawie wtorkowych wydarzeń w Sejmie. Poseł Grzegorz Braun przerwał uroczystość zapalenia świec chanukowych, gasząc je gaśnicą proszkową. Prezydium Sejmu już go ukarało, ale poseł może odpowiedzieć za przestępstwo - i to niejedno, bo swoim czynem mógł wypełnić znamiona kilku. W konsekwencji może nawet stracić mandat - o ile zostanie pozbawiony immunitetu i stanie przed sądem.