8 sierpnia 2017 r. rano sędzia Sądu Okręgowego w stanie spoczynku, jadąc na zakupy swoim samochodem, wyjeżdżała z prywatnego parkingu. Tego samego dnia wieczorem sędzia zamierzała udać się na wycieczkę promem do N. W trakcie drogi powrotnej z zakupów do domu zauważyła, że jej auto traci moc, wobec czego skontaktowała się ze swoim zaprzyjaźnionym znajomym, który obiecał zająć się pojazdem.
Sędzia zostawiła swój pojazd na jednym z parkingów, znajdujących się na podwórzu przyległym do jej budynku, a następnie wraz z częścią zakupów udała się do swojego mieszkania. Tam przebrała się w ubranie codzienne, zrobiła sobie napój alkoholowy tzw. drinka, bowiem pokłóciła się ze swoją matką, a następnie zajęła się pakowaniem swoich rzeczy na wyjazd. Następnie udała się do samochodu po kolejną część zakupów i wróciła do domu.
Czytaj też w LEX: Górowski Wojciech, Kryteria ustalania stanu nietrzeźwości. Glosa do postanowienia SN z dnia 10 września 2008 r., V KK 160/08>
Przeparkowanie auta
Po pewnym czasie do sędzi zadzwoniła sąsiadka z informacją, iż jej auto stoczyło się w taki sposób, że blokuje przejazd innym. Wówczas sędzia poinformowała swoją rozmówczynię, iż jej samochód się zepsuł i nie jest możliwe jego uruchomienie. Następnie udała się do pojazdu celem jego przeparkowania.
W tym samym czasie, świadkowie zauważyli, że do auta źle zaparkowanego zmierza kobieta, obwiniona sędzia, której sposób poruszania wskazywał, że mogła być pod wpływem alkoholu, dlatego też zdecydowali się na wezwanie policji. Przekręciła kluczyk w stacyjce, powodując włączenie silnika. Wtedy też do stojącego pojazdu podszedł funkcjonariusz policji, nakazując wyłączenie silnika, zaciągnięcie hamulca ręcznego oraz włączenie biegu, aby pojazd się nie stoczył.
Po przeprowadzeniu testów na zawartość alkoholu u obwinionej okazało się, że ma ona: 1,28 mg/1, a w kolejnym pomiarze - 1,20 mg/1. Sędzia nie przyznała się do zarzucanego jej czynu.
Czytaj też w LEX: Kotowski Wojciech, Kryterium ruchu jako znamię przestępstwa z art.178a § 1 k.k. Glosa do postanowienia SN z dnia 30 lipca 2015 r., IV KK 201/15>
Uniewinnienie od zarzutów
Uchwałą z 15 lutego 2018 r. Sąd Dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym w S. zezwolił na pociągnięcie sędzi do odpowiedzialności karnej.
Jednak Sąd Rejonowy uniewinnił sędzię od zarzucanego jej czynu - prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Wyrok ten został utrzymany w mocy przez Sąd Okręgowy. Z kolei kasacja prokuratora, wniesiona na niekorzyść, została oddalona jako oczywiście bezzasadna.
Wątpliwości co do ilości alkoholu
Wyrok Sądu Najwyższego z 22 lutego 2024 r., uniewinniający sędzię, zaskarżyła Krajowa Rada Sądownictwa, reprezentowana przez przewodniczącą sędzię Dagmarę Pawełczyk. Zdaniem skarżącej poważne wątpliwości, w zakresie wiarygodności, budzą już wyjaśnienia obwinionej, dotyczące ilości spożytego alkoholu. Wskazywała, że twierdzenie obwinionej, iż wypiła jednego drinka, nie przystaje do wyników pomiaru 1,28 mg/1, 1,20 mg/1.
Obrońca sędzi podniósł, że przewodnicząca KRS zdaje się zapominać, że istotą sprawy nie było zbadanie faktu spożycia przez obwinioną alkoholu, a ustalenie, czy będąc nietrzeźwą, obwiniona kierowała samochodem w ruchu lądowym. A to sprawia, że rozważania skarżącej w kontekście stanu nietrzeźwości obwinionej są bezprzedmiotowe.
Obrońca podkreślił, że w postępowaniu dyscyplinarnym nie zdołano wykazać, aby pojazd został wprawiony w ruch, ani nie wykazano zamiaru obwinionej poruszania się tym pojazdem. W stosunku do obwinionej wyczerpany został cały tok instancyjny, w efekcie czego została prawomocnie uniewinniona.
Poznaj linię orzeczniczą w LEX: Gabriel-Węglowski Michał, Przepadek pojazdu mechanicznego kierowanego w stanie nietrzeźwości>
Sędzia wyszła w kapciach pod naciskiem sąsiadów
Izba Odpowiedzialności Zawodowej utrzymała orzeczenie w mocy. Sędzia Zbigniew Korzeniowski, uzasadniając wyrok uniewinniający argumentował, że wyjście sędzi do samochodu były powodowane uwagami sąsiadów, a nie zamiarem prowadzenia samochodu w ruchu lądowym.
Takiego ruchu i prowadzenia samochodu przez obwinioną nie ustalono. Wychodziła do samochodu w „stroju domowym” (w kapciach).
Sytuację tę racjonalnie ocenił i przedstawił sąd karny u uzasadnieniu wyroku uniewinniającego. W tym miejscu można poprzestać na konkluzji Sądu Rejonowego, iż w sprawie nie doszło do dokonania czynu z art. 178a par. 1 k.k. „Ustalony stan faktyczny nie wskazywał, iż oskarżona tym samym „prowadziła”, a jedynie, iż w nim przebywała po spożyciu alkoholu z niedookreślonym zamiarem – z uruchomieniem przez siebie silnika pojazdu. Żaden ze świadków nie podał, że pojazd jechał w tym momencie, ten pojazd wówczas stał, co więcej – przypuszczalnie bez zaciągniętego ręcznego i bez wrzuconego biegu.
Wobec takiej sytuacji postępowanie dowodowe, również w postępowaniu dyscyplinarnym, potwierdziło ustalenia faktyczne w sprawie karnej. A to prowadzi do wniosku, iż zejście sędzi do samochodu nie wynikało z zamiaru prowadzenia samochodu, a tylko ustalenia jego sprawności.
Nie jest zatem zasadny zarzut pominięcia przez sąd kwestii usiłowania popełnienia deliktu dyscyplinarnego. Sąd Najwyższy stwierdził, że nie było to usiłowanie, gdyż zachodzi ono wtedy, gdy sprawca w zamiarze popełnienia czynu zabronionego swoim zachowaniem się zmierza bezpośrednio ku jego dokonaniu, które jednak nie następuje (art. 11 par. 1 k.k.).
Jak wskazał sędzia sprawozdawca, uniewinnienie w sprawie karnej wiąże w postępowaniu dyscyplinarnym i obejmuje również usiłowanie, gdyby założyć, iż zachowanie obwinionej można uznać za usiłowanie.
Jednak – jak zauważył SN - oceny o niepopełnieniu przestępstwa z art. 178a par. 1 k.k. nie podważa stan nietrzeźwości.
Wyrok Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN z 6 maja 2025 r. II ZOW 25/24
Polecamy też w LEX: Herzog Aleksander, Niektóre problemy kwalifikacji prawnej przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji>
Cena promocyjna: 68.4 zł
|Cena regularna: 76 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 53.2 zł












