Nowi sędziowie SN sami sobie przyznali rację
Ponieważ z różnych stron, także ze strony stron postępowań, padają pytania, czy sędziowie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego zasiadają w niej legalnie, postanowili oni sami odpowiedzieć na to pytanie. No i zaskoczenia nie było. Jesteśmy tu zgodnie z prawem - orzekli.