Kolejne protesty wyborcze trafiają do SN
Zarówno PiS jak i opozycja kierują do Sądu Najwyższego protesty wyborcze. Na rozpoznanie wszystkich protestów wyborczych Sąd Najwyższy ma 90 dni. Ważność wyborów stwierdza nowa izba Sądu Najwyższego. Tymczasem wyniki wyborów parlamentarnych na dzisiaj są ważne - podkreśla rzecznik SN Michał Laskowski.




















