Z powodu pandemii i związanego z nią kryzysu gospodarczego wpływy do budżetu były w tym roku mniejsze o kilkadziesiąt milionów. W przyszłym też mogą być mniejsze niż zakładane, więc siłą rzeczy sytuacja ta musi mieć wpływ na ustalenie maksymalnych stawek. Taki głos płynie z gmin, które kończą właśnie proces podejmowania uchwał określających stawki podatków i opłat lokalnych na 2021 rok.

Czytaj w LEX: Poradnik dla samorządów - wojewoda a jst w warunkach Covid-19 >

Stawki maksymalne podatków i opłat lokalnych określa minister finansów

Wyjaśnijmy. Co roku wydawane jest obwieszczenie ministra finansów, które określa wysokość stawek maksymalnych podatków i opłat lokalnych na kolejny rok. Dokument dotyczy stawek podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych, opłaty targowej, miejscowej, uzdrowiskowej, od posiadania psów oraz opłaty reklamowej. Zgodnie z przepisami ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, górne granice stawek kwotowych podatków i opłat lokalnych, określone przez resort, gminy mogą obniżać. Okazuje się jednak, że z roku na rok, coraz więcej samorządów decyduje się na pobieranie podatków w najwyższej możliwej wysokości. W przyszłym roku takich gmin będzie jeszcze więcej. Negatywnie odczują to jednak ich mieszkańcy.

Zobacz również:  Podatki lokalne z roku na rok coraz wyższe >>
 

Stawki maksymalne na ratunek budżetów

Dziury w budżetach samorządów są coraz większe. Gminy przesuwają zadania inwestycyjne, szukają oszczędności i za wszelką cenę starają się łatać finanse. Podniesienie podatków wydaje się w miarę prostym sposobem. Rada m.st. Warszawy, określając wysokość poszczególnych stawek podatku, zwaloryzowała stawki obowiązujące w 2019 roku o wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych w I półroczu 2020 roku w stosunku do I półrocza 2019 roku wynoszący 3,9 proc., czyli tak samo, jak wynika z obwieszczenia MF. Stawki podatku od nieruchomości zostały więc określone na poziomie stawek maksymalnych ogłoszonych w obwieszczeniu MF, natomiast stawki podatku od środków transportowych, wzorem lat ubiegłych, określono średnio na poziomie 50 proc. stawek maksymalnych.

Zobacz w LEX: Zarządzanie ryzykiem w jednostce samorządu terytorialnego w dobie COVID-19 >

- Podmioty, których płynność finansowa uległa pogorszeniu w związku z ponoszeniem negatywnych konsekwencji spowodowanych epidemią, mogą składać wnioski o udzielenie ulgi w spłacie zobowiązań podatkowych. Wnioski te będą rozpatrywane w trybie indywidualnych decyzji – podkreśla Karolina Gałecka, rzecznik prasowy stołecznego magistratu.

Również radni Cieszyna zdecydowali o przyjęciu stawki podatku od nieruchomości w wysokości górnych granic, przy jednoczesnym utrzymaniu pewnych preferencji dla gruntów pozostałych, budynków mieszkalnych, budynków lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej przez rzemieślników zatrudniających do pięciu osób włącznie i budynków gospodarczych. - Sytuacja epidemiologiczna występująca w 2020 r. spowodowała, że przedsiębiorcy wnioskowali o odroczenia terminów płatności bądź umorzenie podatku. Trudno jest określić, jak sytuacja będzie wyglądała w roku 2021, ponieważ nie jesteśmy w stanie przewidzieć rozwoju epidemii – mówi Katarzyna Sinka, kierownik Referatu Podatków, Dochodów, Windykacji i Egzekucji w cieszyńskim magistracie.

Maksymalne stawki podatku od nieruchomości przyjęła też m.in. Bielsko-Biała, bo jak się dowiadujemy w urzędzie miasta - z powodu pandemii i związanego z nią kryzysu gospodarczego wpływy do budżetu były w tym roku mniejsze o kilkadziesiąt milionów, a w przyszłym też mogą być mniejsze niż zakładane.

 

Część gmin nie zmieniła stawek

Oczywiście nie jest jeszcze tak, że wszystkie gminy zdecydowały się na podwyżkę podatku. W związku z wystąpieniem epidemii, w Lublinie podjęto decyzję o niepodnoszeniu stawek podatkowych w podatku od nieruchomości i podatku od środków transportowych.

- Tak więc w przyszłym roku podatnicy zapłacą taki sam podatek jak w 2020 roku. Natomiast dochody podatkowe w 2021 roku z tytułu podatku od nieruchomości zwiększą się w porównaniu do obecnego roku jedynie o wpływy związane z oddaniem do użytkowania w 2020 roku nowych budynków i budowli – mówi Anna Adamowicz, dyrektor Wydziału Podatków Urzędu Miasta Lublin.

Także radni Grudziądza nie podjęli nowej uchwały w zakresie podatku od nieruchomości i  obowiązywać będą stawki za 2020 rok. - Brak uchwalenia nowych stawek podatku od nieruchomości oznacza nieuzyskanie w 2021 r. dochodów na poziomie około 3 mln zł – mówi Beata Adwent, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego.

Czytaj w LEX: Nieprawidłowości w zapisach uchwały wprowadzającej zwolnienia podatkowe w gminie – podatek od nieruchomości >

Podwyżki stawek popularne już od jakiegoś czasu

- W przypadku większości dużych miast oraz gmin podmiejskich regułą w trakcie ostatnich kilkunastu lat było stosowanie stawek maksymalnych – a więc ponowne zastosowanie stawek maksymalnych w 2021 r. trudno nazwać w ich przypadku krokiem rewolucyjnym. Pewnym novum może być za to uchwalenie stawek maksymalnych przez gminy, które do tej pory stosowały obniżone stawki podatku od nieruchomości – komentuje dr Adam Kałążny, radca prawny, dyrektor w zespole ds. podatku od nieruchomości Deloitte.

Jego zdaniem, oczywiście za takimi decyzjami stoi trudna sytuacja finansowa gmin, spowodowana przede wszystkim skutkami spowolnienia gospodarczego wywołanego pandemią COVID-19 i związanymi z nim spadkami wpływów z tytułu CIT i PIT. Podniesienie stawek podatku od nieruchomości może być w takiej sytuacji sposobem na polepszenie stanu gminnej kasy.

Czytaj w LEX: Zwolnienie z podatku od nieruchomości w uchwałach rady gminy - wnioski po kontrolach RIO >

- Warto jednak pamiętać, że podatek od nieruchomości stanowi dla przedsiębiorców brzemię szczególnie dotkliwe w warunkach kryzysu ekonomicznego, ponieważ nie jest w żaden sposób skorelowany z wysokością przychodów czy zysków generowanych przez opodatkowane nieruchomości. Co więcej, nawet w przypadku spadku tych przychodów do zera, co do zasady podatek od nieruchomości od budynków i budowli powinien być płacony w takiej samej wysokości jak w latach najlepszej koniunktury – tłumaczy dr Adam Kałążny.

 


Z tego względu podnoszenie stawek maksymalnych podatku od nieruchomości dla budynków związanych z prowadzeniem działalności może być dotkliwe dla tych przedsiębiorców, którzy w warunkach pandemii ucierpieli szczególnie mocno: właścicieli nieruchomości handlowych, gastronomicznych, hoteli i innych. Warto zatem, aby gminy miały tę okoliczność na uwadze i podnoszenie stawek podatku przez radę gminy łączyły z wprowadzaniem przez organ podatkowy rozwiązań w postaci ulg skierowanych do przedsiębiorców, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji ekonomicznej.