Nie kończą się spory między fiskusem a podatnikami dotyczące korzystania w pracy z samochodów. O ile sama kwestia opodatkowania paliwa w służbowych pojazdach wykorzystywanych przez pracowników do celów prywatnych nie budzi już wątpliwości, jak się właśnie okazało dużym problemem są jednak pieniądze, które pracodawcy wypłacają pracownikom z tytułu wykorzystywania do celów biznesowych samochodów prywatnych. Przykładem jest wydany kilka dni temu wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku (sygn. akt I SA/Gd 425/21). Sprawa dotyczyła PIT i kwestii przychodu u pracownika, któremu firma zwracała pieniądze za wykorzystywanie dla potrzeb firmy prywatnego samochodu.

Zobacz również: Skarbówka powoli naprawia błędy dotyczące podatku od paliwa >>

 

Zwrot za wykorzystywanie prywatnego samochodu w pracy

Sąd nie miał w tym zakresie żadnych wątpliwości. Uznał jednoznacznie, że kwota wypłacanego pracownikowi świadczenia stanowiącego zwrot kosztów z tytułu używania przez niego samochodu prywatnego w celach służbowych, nie stanowi przychodu pracownika. Nie jest również przychodem ze stosunku pracy. Pracodawca nie ma więc obowiązku naliczać podatku ani wpłacać zaliczek na PIT. Sąd argumentował, że, co do zasady, to pracodawca powinien zorganizować pracę pracownika w sposób zapewniający pełne wykorzystanie czasu pracy, odpowiedniej wydajności i jakości pracy. Jeśli to potrzebne – pracodawca powinien zapewnić pracownikowi transport pomiędzy miejscami, w których pracownik powinien się znaleźć w związku z wykonywaniem obowiązków pracowniczych. Pracownik nie ma zaś obowiązku ponoszenia wydatków związanych ze świadczeniem pracy – takich jak dotarcie do miejsc, czy też przemieszczanie się między takimi miejscami, w których ma wykonywać obowiązki służbowe, a które nie stanowią jego zasadniczego miejsca pracy. Problem zorganizowania takiego przemieszczania się i pokrycia związanych z tym kosztów z zasady nie obciąża pracownika. Skoro pracownik w umowie z pracodawcą zgodził się wykorzystywać dla tych celów swój prywatny samochód – za zwrotem kosztów, to nie oznacza to, że jazdy lokalne w celach służbowych przestały mieć charakter służbowy ani też nie oznacza to, że pracownik powinien ponieść te koszty z własnej kieszeni. Takie postawienie sprawy oznaczałoby, że pracownik w istocie rzeczy dofinansowuje działalność pracodawcy. Zwrot kosztów natomiast słusznie niweluje poniesione przez pracownika koszty, nie prowadząc w istocie do żadnej jego korzyści.

Zobacz procedurę w LEX: Opodatkowanie świadczeń na rzecz pracowników >

 

Iwona Jaroszewska-Ignatowska, Zuzanna Rosner-Laskorzyńska

Sprawdź  

Zdaniem Macieja Siejbika, prawnika z zespołu doradztwa podatkowego Kancelarii GWW, wyrok WSA w Gdańsku stanowi korzystne rozstrzygnięcie dla pracowników. Nasz rozmówca zwraca jednak uwagę, że sąd w uzasadnieniu wskazał jednocześnie, że kwestie kwalifikacji zwrotu wydatków w omawianej sytuacji budzą w orzecznictwie wątpliwości. - Aktualnie w orzecznictwie funkcjonują dwie linie orzecznicze, wyrażające sprzeczne ze sobą stanowiska względem interpretacji przepisów regulujących opodatkowanie środków uzyskiwanych z tytułu zwrotu pracownikom wydatków za użytkowanie prywatnego samochodu w ramach zadań służbowych na gruncie podatku dochodowego od osób fizycznych – podkreśla Maciej Siejbik.

Czytaj w LEX: Samochód prywatny pracownika wykorzystywany w działalności pracodawcy >

 

Samochody w działalności gospodarczej źródłem sporów

Barbara Otrzonsek, doradca podatkowy, menadżer w ATA Finance, zauważa dodatkowo, że niestety, będąca przedmiotem wyroku interpretacja nie jest jedyną, w której fiskus zaprezentował negatywne dla podatników stanowisko. Tytułem przykładu można wskazać m.in. pismo nr 0113-KDIPT2-3.4011.2.2021.1.SJ z 24 marca 2021 r.).

- Zgadzam się ze stanowiskiem WSA, że to w gestii pracodawcy leży zapewnienie pracownikom transportu pomiędzy miejscami, w których mają oni wykonywać zadania służbowe. Koszty związane z organizacją transportu, zważywszy na charakter zadań pracowników, leżą w gestii pracodawcy, a nie pracownika. Inne stanowisko oznaczałoby, że pracownicy niejako dofinansowują pracodawcę – zaznacza Barbara Otrzonsek. Nasza rozmówczyni dodaje, że trudno więc nie podzielić stanowiska sądu, że wykorzystanie przez pracodawcę samochodów prywatnych swoich pracowników jest de facto korzyścią pracodawcy, który aby zapewnić swoim pracownikom sprawne przemieszczanie się w miejsca wykonywania swoich obowiązków służbowych musiałby nabyć i ponosić koszty związane z utrzymaniem pojazdów dla pracowników, co z kolei wiązałaby się z obciążeniem finansowym większym niż faktycznie wypłacany pracownikom ryczałt.  

Sprawdź w LEX: Czy pracownik może wykorzystywać samochód prywatny do celów służbowych, jeżeli samochód jest w leasingu?  >

Orzeczenie TK w sprawie świadczeń nieodpłatnych ciągle aktualne

Jak dodaje Michał Wodnicki, partner w zespole Human Advisory Services w CRIDO, wyrok jest następstwem wskazanego w uzasadnieniu rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego z 2014 r. o świadczeniach nieodpłatnych (sygn. akt K 7/13). - Skład orzekający WSA w Gdańsku słusznie wskazał, że wspomniane rozstrzygnięcie TK jest na tyle uniwersalne, że może być stosowane także do świadczeń pieniężnych, stąd weryfikacja charakteru świadczenia jest w pełni uzasadniona.

Czytaj w LEX: Pojęcie nieodpłatnych świadczeń u pracowników – refleksje po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 8 lipca 2014 r. (K 7/13) >

By świadczenie otrzymane przez pracownika mogło być uznane za świadczenie nieodpłatne, musi spełnić łącznie poniższe przesłanki:

  1. być spełnione za zgodą pracownika,
  2. przynieść korzyść (w postaci powiększenia aktywów lub uniknięcia kosztów) pracownikowi oraz
  3. przejawiać się wymierną korzyścią po stronie pracownika.

- przypomina Michał Wodnicki.

Sprawdź w LEX: Jak powinna wyglądać procedura wystąpienia o zgodę oraz rozliczanie ryczałtu za wykorzystywanie prywatnego samochodu do celów służbowych?  >

Agnieszka Piątek, starszy konsultant w zespole Human Advisory Services w CRIDO, dodaje z kolei, że rozstrzygnięcia związane z implikacjami podatkowymi gwarantowanych świadczeń pracowniczych poruszał także Naczelny Sąd Administracyjny. W jednym z wyroków (m.in. wyrok z 15 kwietnia 2016 r., sygn. akt II FSK 635/14) NSA wskazał, że zagwarantowanie pracownikowi noclegu poza codziennym miejscem wykonywania pracy przynosi wymierną korzyść pracodawcy (w postaci efektywnie wykonywanych obowiązków pracowniczych), a nie pracownikowi. Skład orzekający wskazał także, że to pracodawca powinien pozostawać jedynym podmiotem ponoszącym wszelkie wydatki związane ze świadczeniem pracy.

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Używanie samochodów prywatnych do celów służbowych a przychód na gruncie PIT >

WSA w Gdańsku przypomniał teraz z kolei, że natura użytkowania samochodu prywatnego do celów służbowych jest związana niejako ze wstępnym finansowaniem działalności pracodawcy. Stąd zwrot kosztów w formie ryczałtu nie powoduje polepszenia dobrostanu pracownika, a jedynie wyrównuje jego sytuację majątkową i uprzednio poniesione wydatki.

Sprawdź w LEX: Czy ryczałt za używanie prywatnego samochodu do celów służbowych dotyczy tylko dojazdów do i z pracy? >

- Pozostaje więc mieć nadzieję, że najnowszy wyrok przyczyni się do przełamania niekorzystnej dla podatników linii interpretacyjnej – dodaje Barbara Otrzonsek.

Z kolei zdaniem Michała Wodnickiego, pracodawcy już teraz powinni uwzględnić kryteria poruszone w uzasadnieniu w istniejących lub przyszłych regulacjach wewnętrznych i rozliczeniach z pracownikami.