Naczelny Sąd Administracyjny zajął się jednym z najbardziej kontrowersyjnych zarzutów kierowanych przez przedsiębiorców wobec administracji skarbowej - instrumentalnego wszczynania postępowań karno-skarbowych, celem przerwania biegu przedawnienia. W uchwale z 24 maja 2021 r. (sygn. akt I FPS 1/21) NSA jednoznacznie stwierdził, że sądy administracyjne są uprawnione do kontrolowania zasadności wszczęcia postępowania karnoskarbowego. Doradcy podatkowi są jednomyślni - uchwała NSA ma przełomowy charakter.

- Już samo wydanie przedmiotowej uchwały miało kluczowe znaczenie z punktu widzenia ochrony praw podatników (przestrzeganie gwarancyjnej funkcji przedawnienia zobowiązań podatkowych). Pisemne uzasadnienie uchwały NSA dostarcza istotnych argumentów utwierdzających w słuszności rozstrzygnięcia dokonanego przez NSA. Dostarcza również argumentów, które będą mogły zostać wykorzystane przez podatników w przypadku instrumentalnego wszczęcia przez organy podatkowe postępowania karnoskarbowego, którego wyłącznym celem było wydłużenie terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego – zauważa Piotr Prokocki, doradca podatkowy, radca prawny w Vistra Poland.

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Sztuczne wszczynanie postępowania karnego wobec podatnika w celu zapobiegnięcia przedawnieniu >

 


Jak z kolei dodaje Bartosz Kubista, doradca podatkowy, adwokat, partner w kancelarii GLC, paradoksalnie osią problemu nie był tu sam fakt pozytywnej lub negatywnej oceny postępowania organów podatkowych. Wątpliwości budziło tu nie tylko to, czy organy działają niezgodnie z prawem, ale również i to, czy sądy administracyjne, które przecież nie są powołane do orzekania w sprawach karnych, w ogóle mogą kwestionować wszczynanie postępowań karnych w drodze kontroli sądowo-administracyjnej decyzji.

Zobacz również:
Coraz więcej postępowań karnych skarbowych >>

MF: Nie wszczynamy postępowań, by zatrzymać przedawnienie. Podatnicy nie wierzą >>

 

Uchwała NSA w sprawie wszczynania postępowań była konieczna

Piotr Prokocki zwraca uwagę na argument NSA, że przepisy postępowania karnego nie przewidują drogi sądowej, pozwalającej na dokonanie oceny, czy wszczęcie postępowania karnego skarbowego było zgodne z prawem (na dzień jego wszczęcia). W takiej sytuacji, gdyby sąd administracyjny nie miał możliwości przeprowadzenia kontroli zasadności wszczęcia tego postępowania, jego wszczęcie automatycznie skutkowałoby wydłużeniem terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego, co naruszałoby prawa podatników.

 

Istotna kwestia ochrony praw podatników

Z punktu widzenia ochrony interesów podatników istotne znaczenie ma również dokonane przez NSA wskazanie, że organy podatkowe, stosując art. 70 par. 6 pkt 1 w zw. z art. 70c ordynacji podatkowej, powinny dokonać oceny, czy na tle okoliczności danej sprawy podatkowej wszczęcie postępowania w sprawie o przestępstwo lub wykroczenie skarbowe nie miało pozorowanego charakteru i nie służyło jedynie wstrzymaniu biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego. Co więcej, zdaniem NSA, w przypadkach wątpliwych, wyjaśnienie tej kwestii powinno się znaleźć w uzasadnieniu decyzji podatkowej. - Wprowadzenie takiego wymogu powinno ograniczyć negatywne zjawisko instrumentalnego wszczynania postępowań karnych skarbowych wyłącznie w celu wydłużenia terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego. W najgorszym wypadku (jeżeli organy podatkowe nie będą zamieszczały takich wyjaśnień w uzasadnieniach decyzji), komentowane stanowisko NSA dostarczy podatnikom istotnych argumentów w sporze z organami podatkowymi – podkreśla Piotr Prokocki.

- Trudno się z tym nie zgodzić - bez wątpienia intencją ustawodawcy nie było „papierowe” przerywanie biegu przedawnienia wskutek wszczynania postępowań karno-skarbowych dla samego ich wszczęcia. Do przerwania biegu przedawnienia powinno dochodzić wyłącznie w sytuacjach, w których działania podatników faktycznie noszą znamiona czynów karno-skarbowych, a organ ma ku temu uzasadnione podejrzenia i przede wszystkim wolę procesowania sprawy karnej skarbowej – wskazuje Bartosz Kubista. Nasz rozmówca zaznacza dodatkowo, że w ocenie NSA, sądowo-administracyjnej kontroli podlega tu nie tyle ocena karno-prawnej czynności, jaką jest wszczęcie postępowania karnego skarbowego, ale prawidłowość analizy organu podatkowego dotyczącej ziszczenia się przesłanek zawieszenia biegu przedawnienia.

- To odważny i niekonwencjonalny pogląd. Dotychczas w dyskursie zastanawiano się raczej nad prawem sądów administracyjnych do wkraczania w sferę prawa karnego skarbowego. NSA niejako wywrócił dyskusję do góry nogami i wskazał, że skoro organy przy ocenie zawieszenia biegu przedawnienia analizują spełnienie przesłanek z art. 70 par. 6 pkt 1 ordynacji, to stosują prawo podatkowe i przez to - ich działania podlegają tu kontroli przez sądy administracyjne. Stanowisko to wydaje się tak oczywiste, że aż zadziwiające. To stanowisko wydaje się tak proste i oczywiste, że trudno z nim polemizować – komentuje Bartosz Kubista.

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Zawieszenie biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego w kontekście właściwego zawiadomienia podatnika >

 

Postępowania karne skarbowe nie mogą być pozorne

NSA nie zapomniał jednak i o stronie merytorycznej sprawy, czyli pozorności wszczęcia sprawy karnej skarbowej. Stwierdził, że organy podatkowe zobligowane są również sprawdzić, czy „na tle okoliczności danej sprawy podatkowej, związanych z bytem zobowiązania podatkowego, wszczęcie postępowania w sprawie o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe nie miało pozorowanego charakteru i nie służyło jedynie wstrzymaniu biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego”. NSA podkreślił, że w sprawach wątpliwych, zwłaszcza podejmowanych w przededniu przedawnienia zobowiązania podatkowego, wynik tej analizy powinien znaleźć swe odzwierciedlenie w uzasadnieniu do decyzji podatkowej.

Zdaniem Bartosza Kubisty, to bardzo istotny element uzasadnienia. Widać bowiem wyraźnie, że NSA próbuje położyć kres również lakonicznemu powoływaniu się przez organy podatkowego w decyzjach na przedawnienie z powodu samego przedawnienia. Takie działania nie wymagały od organów żadnego wręcz wysiłku, więc były nadużywane. Z uchwały NSA wynika, że jeżeli organ realnie widzi potrzebę wszczęcia w sprawie rzetelnego postępowania karnego skarbowego, musi dać temu wyraz w uzasadnieniu do decyzji. Taki warunek zmusza organy podatkowe do większej aktywności. - Nie ukrywajmy - organom podatkowym będzie ciężko powołać takie uzasadnienie wszędzie tam, gdzie dotychczas wszczynanie postępowań karnych skarbowych było po prostu instrumentalne – przewiduje nasz rozmówca.

Z uzasadnienia wynika jeszcze jednak ważna kwestia. Chodzi o konieczność powiązania zawieszenia biegu przedawnienia z rzeczywistymi działaniami organu. NSA podkreślił, że wszędzie tam, gdzie za wszczęciem postępowania karnego skarbowego nie idzie realna aktywność organu, powinniśmy mówić o sztucznym wykorzystaniu tego instrumentu, które nie może prowadzić do zawieszenia biegu przedawnienia.