Dlaczego? Głównie związane jest to ze zmianami dotyczącymi ubezpieczeń społecznych. Wspólnicy spółki komandytowo-akcyjnej nie są obowiązkowo objęci ubezpieczeniem emerytalnym i rentowym, a także zdrowotnym. To istotny argument dla tych, którzy nie akceptują tej kolejnej formy daniny publicznej, jaką nakłada na przedsiębiorców Polski Ład.

Zobacz również: Spółki komandytowo-akcyjne przez Polski Ład wracają do łask >>

Jednoosobowe spółki komandytowo-akcyjne - KOMENTARZ PRAKTYCZNY >

Spółka komandytowo-akcyjna, czyli jaka?

Spółka komandytowo-akcyjna to tzw. spółka osobowa (obok jawnej, partnerskiej i komandytowej), w której co najmniej jeden wspólnik (komplementariusz) odpowiada całym swoim majątkiem za jej zobowiązania bez ograniczeń i co najmniej jeden wspólnik jest akcjonariuszem. W praktyce oznacza to, że pełni rolę inwestora pasywnego wnosząc wkłady na pokrycie kapitału zakładowego spółki.

Czyli w spółce komandytowo-akcyjnej powinno być co najmniej dwóch wspólników? Niekoniecznie, ponieważ zgodnie z prawem rolę komplementariusza i akcjonariusza może pełnić ta sama osoba.

Status spółki komandytowo-akcyjnej na gruncie PCC - KOMENTARZ PRAKTYCZNY >

Jakie przepisy obowiązują spółkę komandytowo-akcyjną?

W tym aspekcie spółka ta może rodzić obawy, gdyż stosuje się w stosunku do niej przepisy w sumie trzech spółek. Jednak to nie tak skomplikowane jak się wydaje, zwłaszcza jeśli mamy odpowiedniego doradcę.

Jeśli w kodeksie spółek handlowych nie ma odpowiednich regulacji dotyczących spółki komandytowo-akcyjnej, stosuje się przepisy regulujące funkcjonowanie spółki akcyjnej oraz spółki jawnej. W jakich sytuacjach, które z nich? Tu sytuację ułatwia zamknięty katalog przepisów odnoszących się do spółki jawnej. Dotyczą one 4 obszarów: stosunków prawnych pomiędzy komplementariuszami, stosunków prawnych pomiędzy komplementariuszami a akcjonariuszami, stosunków prawnych pomiędzy komplementariuszami a osobami trzecimi oraz problematyki wnoszenia przez komplementariuszy wkładów do spółki, ale na tzw. inne fundusze, a nie na kapitał zakładowy.

We wszystkich pozostałych obszarach stosuje się odpowiednio przepisy regulujące spółkę akcyjną.

LINIA ORZECZNICZA: Dochód akcjonariusza spółki komandytowo-akcyjnej, będącego osobą fizyczną >

 

Spółka komandytowo-akcyjna – niczego nie ukryjesz

Spółka komandytowo-akcyjna to spółka, o której dosyć dużo mogą wiedzieć postronni. Nie będzie zatem rozwiązaniem dla osób, które nie chcą, aby osoby z zewnątrz wiedziały więcej o jej finansach. Wynika to z faktu, że jest ona zobowiązana składać za pośrednictwem systemu teleinformatycznego www.ekrs.ms.gov.pl dokumenty finansowe wskazane w art. 69 ustawy o rachunkowości. Mowa o rocznym sprawozdaniu finansowym, sprawozdaniu z badania (jeżeli mu podlegało), odpisie uchwały bądź postanowienia organu zatwierdzającego roczne sprawozdanie finansowe, odpisie uchwały o podziale zysku lub pokryciu straty oraz sprawozdaniu z działalności w przypadku jednostek, o których mowa w art. 49 ust. 1 ustawy o rachunkowości (tj. m.in. gdy wszystkimi komplementariuszami spółki S.K.A. są spółki kapitałowe lub S.K.A.).

Podobnie jak spółka akcyjna oraz prosta spółka akcyjna, S.K.A. zobowiązana jest prowadzić rejestr akcjonariuszy. Zgodnie z nowelizacją spółek handlowych z zeszłego roku taki rejestr musi prowadzić zewnętrzny, licencjonowany podmiot, np. dom maklerski. Tworzy to dodatkowy koszt dla Spółki - opłata roczna wynosi ok. 2000 zł.

Wspólnik posiadający w spółce status akcjonariusza jest zobowiązany wylegitymować się, że faktycznie przysługują mu akcje w określonej ilości. Każdorazowo w przypadku czynności wymagających jego aktywności korporacyjnej np. zatwierdzenie rocznego sprawozdania finansowego spółki, powinien dysponować stosownym zaświadczeniem wydanym właśnie z rejestru akcjonariuszy. Brak takiego zaświadczenia jednoznaczne jest z brakiem możliwości oddania głosu pod uchwałami objętymi porządkiem obrad zgromadzenia.

PROCEDURA: Tworzenie spółki komandytowo-akcyjnej >>

 


Korzystne relacje z ZUS

Wszelkie zawirowania dotyczące naliczania składek społecznych w ramach zmian Polskiego Ładu omijają wspólników spółki komandytowo-akcyjnej. Zgodnie z art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tj. Dz.U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585) nie podlegają oni ubezpieczeniu społecznemu. W artykule tym ustawodawca wskazuje, że podlega mu osoba prowadząca działalność gospodarczą, za którą uważa się również wspólnika spółki jawnej, partnerskiej oraz komandytowej. Do definicji osoby prowadzącej pozarolniczą działalność z ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych odsyła także przepis art. 5 pkt 21 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (tj. Dz.U. z 2008 r. Nr 164, poz. 1027), w związku z czym wspólnik spółki komandytowo-akcyjnej nie podlega także ubezpieczeniu zdrowotnemu.

 

CIT, PIT i oszczędności

Spółka komandytowo-akcyjna opłaca podatek dochodowy od osób prawnych, czyli CIT. Jego wysokość zależna jest od przychodu, to 9 lub 19 proc. odpowiednio dla przychodów do 2 mln EUR (tzw. mały podatnik) i powyżej 2 mln EUR. Ulgowa stawka 9 proc., jak również niezmienna stawka 19 proc. to znacząca korzyść dla przedsiębiorców, którzy nawet w przypadku bardzo dużych przychodów mogą utrzymać stawkę 19 proc.

Należy jednak pamiętać, że zgodnie z art. 19 ust. 1a, 1b oraz 1c ustawy o CIT nie każdy może skorzystać z obniżonej stawki. W roku podatkowym rozpoczęcia działalności oraz w roku podatkowym bezpośrednio po nim następującym nie skorzysta z niej m.in. podatnik CIT, który został utworzony w wyniku przekształcenia, połączenia lub podziału podatników, z wyjątkiem przekształcenia spółki w inną spółkę albo w wyniku przekształcenia przedsiębiorcy będącego osobą fizyczną wykonującą we własnym imieniu działalność gospodarczą lub spółki niebędącej osobą prawną.

9-procentowa stawka nie jest stosowana także do spółki dzielonej oraz podatnika, który wniósł tytułem wkładu do innego podmiotu, w tym na poczet kapitału, uprzednio prowadzone przez siebie przedsiębiorstwo, zorganizowaną część przedsiębiorstwa albo składniki majątku tego przedsiębiorstwa o wartości przekraczającej łącznie równowartość w złotych kwoty 10 000 euro (przeliczonej według średniego kursu euro ogłaszanego przez NBP na pierwszy dzień roboczy października roku poprzedzającego rok podatkowy, w którym wniesiono te składniki majątku, w zaokrągleniu do 1000 zł - wartość tych składników oblicza się stosując odpowiednio przepisy art. 14 ustawy o CIT) lub też wniósł składniki majątku uzyskane przez tego podatnika w wyniku likwidacji innych podatników, jeżeli ten podatnik posiadał udziały (akcje) tych innych likwidowanych podatników.

Z tych też powodów przed decyzją o prowadzeniu działalności jako spółka komandytowo-akcyjna warto zatem zastanowić się w jaki sposób to zrobić. Być może korzystniejsze będzie utworzenie nowej spółki S.K.A. obok dotychczasowej formy prowadzenia działalności gospodarczej i sukcesywne przenoszenie do niej realizowanych działań biznesowych.

Warto także zaznaczyć, że komplementariusz, będący osobą fizyczną korzysta z opcji zaliczenia na poczet płaconego podatku PIT, podatku CIT płaconego przez spółkę w proporcji w jakiej uczestniczy w zysku. Dla przykładu przy dochodzie do opodatkowania na poziomie 100 tys. zł i przychodzie 6 mln. zł, komplementariusz mający udział na poziomie 80 proc. i naliczeniu podatku PIT w wysokości 12 231 zł, ostatecznie go nie zapłaci. Wynika to z faktu, że ma prawo od tej kwoty odliczyć podatek CIT naliczony przez spółkę proporcjonalnie do swojego udziału w zyskach, czyli 15 200 zł (podatek CIT naliczony przez spółkę wynosi 19 tys. zł i od tej kwoty należy wyliczyć 80 proc., czyli tyle, ile wynoszą udziały).

Umowa Spółki komandytowo-akcyjnej - WZÓR 2022 >>

Warto zatem uregulować w statucie spółki zasady partycypacji w zysku przez komplementariusza w ten sposób, żeby jego udział był stosunkowo wysoki i przez to realne fiskalne obciążenie stosunkowo mało dotkliwe.

Podsumowując, choć może się wydawać, że spółka komandytowo-akcyjna ma dosyć złożoną strukturę i jest skomplikowaną formą prowadzenia biznesu, przy odpowiednim doradcy, który zadba o rozliczenia i wszelkie formalne kwestie to interesująca opcja. To także atrakcyjna alternatywa dla tych, którzy nie chcą, lub nie mogą (np. zawodowi prawnicy) prowadzić działalności gospodarczej w formie spółek kapitałowych (sp. z o.o., spółka akcyjna oraz prosta spółka akcyjna).

Milana Krzemień, adwokat, partner zarządzający KZ Legal (Krzemień Zaliwska Adwokaci i Radcowie Prawni S.K.A.), autorka bloga Tozalezy.com