Z pisma arcybiskupa Stanisława Gądeckiego przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski (KEP) do Mateusza Morawieckiego wynika, że duchowni nie zgadzają się na planowane przez rząd zmiany, które mają pozbawić ich możliwości odliczania składek na ubezpieczenie zdrowotne.  

 

Zryczałtowany podatek księży

Duchowni przypomnieli, że zgodnie z obecnym art. 44 ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym, ryczałt opłacany przez duchownych ulega obniżeniu o kwotę składki na ubezpieczenie zdrowotne, z zastrzeżeniem, że obniżenie to nie może przekroczyć 7,75 proc. podstawy wymiaru składki, (chociaż jej wysokość wynosi 9 proc. tej podstawy). - Skreślenie tego przepisu będzie więc oznaczać niemożliwość zastosowania uregulowanego w nim odliczenia, z konsekwencją w postaci obowiązku opłacenia w całości zarówno podatku ryczałtowego, jak i składki zdrowotnej - zwracają uwagę autorzy listu.

Zobacz również: Przewodniczący Episkopatu pisze do premiera ws. Polskiego Ładu >>

 

Ich zdaniem, proponowana zmiana spowoduje, więc, że obciążenia duchownych opłacających podatek zryczałtowany wyraźnie wzrosną. Duchowni podkreślają również, że obecnie wysokość opłacanej przez nich składki zdrowotnej, przy podstawie jej wymiaru równej minimalnemu wynagrodzeniu za pracę, wynosi miesięcznie blisko 220 zł., co w skali roku oznacza wydatek rzędu 2500 zł. Twierdzą, że w odniesieniu do duchownych nie przewiduje się też żadnych rozwiązań szczególnych, które miałyby złagodzić skutki likwidacji możliwości odliczania składki i zdrowotnej od płaconego podatku dochodowego.

Czytaj w LEX: Polski Ład - zmiany w podatkach >

- Zasygnalizowany rozdźwięk pozostaje w sprzeczności z deklaracjami projektodawców, iż celem planowanych zmian, jest stworzenie w Polsce sprawiedliwego systemu podatkowego, w którym podatki płacone są przez obywateli według zasady fair play, w wysokości adekwatnej do ich możliwości, w duchu sprawiedliwości społecznej - wskazują.

KEP wskazuje trzy sposoby, które pozwoliłyby na uniknięcie problemu wzrostu obciążeń osób duchownych płacących podatek zryczałtowany po wprowadzeniu Polskiego Ładu:

  1. zmniejszenie podstawy obliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne przez osoby duchowne (proponuje się przyjęcie jako podstawy obliczenia tej składki kwoty specjalnego zasiłku opiekuńczego zamiast minimalnego wynagrodzenia z umowy o pracę),
  2. dofinansowanie kwoty składki na ubezpieczenie zdrowotne osoby duchownej z Funduszu Kościelnego (KEP zwraca uwagę, że z Funduszu Kościelnego są już dofinansowywane składki na ubezpieczenia społeczne osób duchownych),
  3. znaczące zmniejszenie stawek podatku od przychodów osób duchownych.

 

Jakie podatki płacą księża?

Okazuje się jednak, że księża i tak są na uprzywilejowanej pozycji w stosunku do innych podatników.

Wysokość podatku duchownych zależy od liczby mieszkańców parafii, w której pracuje ksiądz. Obowiązujące w 2021 r. kwartalne stawki podatku określa obwieszczenie ministra finansów, funduszy i polityki regionalnej z 5 listopada 2020 r. w sprawie stawek karty podatkowej i kwoty, do której można wykonywać świadczenia przy prowadzeniu niektórych usług, z wyjątkiem świadczeń dla ludności, oraz kwartalnych stawek ryczałtu od przychodów proboszczów i wikariuszy, obowiązujących w 2021 r.

Sprawdź w LEX: Czy ksiądz kończący misję kanoniczną powinien otrzymać dodatkowe wynagrodzenie roczne? >

Podatek określony jest tabelarycznie. Księża go płacą go w stałej wysokości co kwartał. Wysokość podatku uzależniona jest od liczby mieszkańców w danej parafii. Liczbę mieszkańców przyjmuje się według stanu na dzień 31 grudnia roku poprzedzającego rok podatkowy, za który opłacany jest ryczałt, według danych właściwych organów administracji miast i gmin, prowadzących ewidencje ludności.

Czytaj w LEX: Opodatkowanie duchownych >


Wielkość parafii przesądzi o podatku

Tytułem przykładu wskazać można, że proboszcz w parafii o liczbie mieszkańców mniejszej niż 1 tys. kwartalnie zapłaci 458 zł kwartalnie. W parafiach, w których liczba mieszkańców jest wyższa niż 20 tys., podatek wyniesie natomiast 1648 zł kwartalnie.

Sprawdź w LEX: Czy ksiądz, który uczy w szkole może skorzystać z urlopu dla poratowania zdrowia?  >

Stawki przewidziane dla wikariuszy są niższe – wynoszą od 137 zł w najmniejszych parafiach do 531 zł kwartalnie w największych. Kwotę podatku pomniejsza się o zapłaconą w kwartale składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Warto też dodać, że naczelnik urzędu skarbowego, na wniosek osoby duchownej, może obniżyć stawkę podatku, jeżeli liczba wyznawców na danym terenie stanowi mniejszość w ogólnej liczbie mieszkańców. Osoba duchowna w takiej sytuacji ma obowiązek dołączyć do wniosku oświadczenie o liczbie wyznawców. Co istotne, określone przez resort finansów kwartalne stawki ryczałtu od przychodów proboszczów i od przychodów wikariuszy mają zastosowanie do osób duchownych wszystkich wyznań, sprawujących porównywalne funkcje.

- Księża i tak są więc w uprzywilejowanej pozycji. Ich podatki są stosunkowo niewielkie. Określane są przez ministra w stałych, zryczałtowanych kwotach, co oznacza, że duchowni nie muszą prowadzić żadnych ewidencji. Nie rozliczają przychodów ani kosztów uzyskania przychodów. Mechanizm tego podatku przypomina rozliczenie w formie karty podatkowej – zwraca uwagę Izabela Rutkowska, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii Savior Legal&Tax.

Nasza rozmówczyni przypomina, że uprzywilejowanie księży zostanie w pewnym sensie utrzymane. – Chodzi o to, że rząd chce od przyszłego roku wyłączyć możliwość rozliczania się przez przedsiębiorców w formie karty podatkowej. Ta możliwość zostanie jednak utrzymana dla księży. Mechanizm określenia wysokości podatku księży jest niemal identyczny do rozliczeń kartowiczów – i tu i tu daninę oblicza się w oparciu o liczbę mieszkańców w miejscowości, w której się działa – wyjaśnia Rutkowska.

Sprawdź w LEX: Czy odprawianie mszy może być przedmiotem zlecenia?  >

Dr Jowita Pustuł, doradca podatkowy, radca prawny, partner w kancelarii J.Pustuł i Współpracownicy Doradztwo podatkowo-prawne, zauważa z kolei, że stanowisko KEP jest zaskakujące z kilku powodów. Ekspertka podkreśla, że podatek zryczałtowany jest dla osób duchownych opcją, którą można wybrać. Duchowni nie muszą jednak płacić podatku zryczałtowanego. Mogą zrzec się ryczałtu i płacić podatek dochodowy na zasadach ogólnych, korzystając z wszystkich „unormowań amortyzujących” proponowanych przez twórców Polskiego Ładu.

- Jeśli KEP zależy na tym, aby podatki były płacone przez osoby duchowne zgodnie z zasadą fair play, to należy zlikwidować zryczałtowany podatek dochodowy od przychodów osób duchownych. Likwidacja tej formy opodatkowania bez wątpienia przyczyniłoby się do stworzenia w Polsce sprawiedliwego systemu podatkowego, na czym zależy również twórcom Polskiego Ładu - podsumowuje dr Jowita Pustuł.

Zobacz również:
Skarbówka do pomocy w rozliczaniu podatków potrzebuje księdza >>

Rząd zastawia pułapkę na kartowiczów >>