W ramach prowadzonej przez redakcje Prawo.pl i LEX akcji "Poprawmy prawo", jeden z Czytelników zgłosił kwestię dotyczącą opodatkowania budowli podatkiem od nieruchomości. Problem dotyczy braku jednoznacznej definicji budowli dla potrzeb podatkowych i konieczności posiłkowania się pojęciami określonymi w przepisach prawa budowlanego.

Dystrybutor stanowi całość organizacyjno-techniczną ze stacją

Dobitnie pokazuje to niedawny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku (sygn. akt I SA/Bk 414/21). Sąd uznał w nim, że dystrybutory paliwa stanowią urządzenia związane z obiektami budowlanymi w postaci zbiorników paliw i gazu. Nie można więc analizować funkcji tych urządzeń, nie odnosząc jej do miejsca ich zainstalowania, jakim w tym przypadku jest stacja paliw. Stanowi ona bowiem całość organizacyjno-techniczną i jej podstawowym przeznaczeniem jest sprzedaż paliw konsumentom. Dlatego pozbawienie takiej stacji któregokolwiek z jej elementów składowych, do których niewątpliwie zaliczają się dystrybutory, pozbawiłaby stację możliwości pełnienia jej zasadniczej funkcji, jaką stanowi sprzedaż paliw. Oznacza, że podatek trzeba zapłacić także od dystrybutorów i zbiorników. Stawka wynosi 2 proc. wartości.

Jak mówi Prawo.pl, dr Grzegorz Keler, adwokat w SPCG, stanowisko sądu wpisuje się w linię orzeczniczą, zgodnie z którą dystrybutory paliw stanowią budowle opodatkowane podatkiem od nieruchomości. Wynika to z przyjmowanej przez sądy klasyfikacji dystrybutorów jako urządzeń budowlanych w rozumieniu ustawy Prawy budowlane, czyli urządzeń technicznych związanych z obiektem budowlanym, zapewniających możliwość jego użytkowania zgodnie z przeznaczeniem.

Sprawdź w LEX: Jak prawidłowo rozliczyć fakturę za paliwo zakupione za granicą?  >

 

Problematyczne urządzenia budowlane

Problem jednak w tym, że pojęcie urządzeń budowlanych na gruncie prawa budowlanego często budzi wątpliwości. Wynikają one z trudności w ocenie, czy dane urządzenie jest samodzielne, czy też pełni funkcję służebną wobec innego obiektu budowlanego. Kluczowe jest bowiem ustalenie, czy spełniona jest przesłanka zapewnienia przez urządzenie możliwości użytkowania obiektu zgodnie z przeznaczeniem.

 


- W przypadku dystrybutorów paliw można by argumentować, że nie są one niezbędne do funkcjonowania stacji paliw, albo przeciwnie – że to rola dystrybutorów dominuje nad pozostałymi elementami stacji paliw. Przyjęcie jednej z tych interpretacji prowadziłoby do wyłączenia dystrybutorów z zakresu pojęcia „urządzeń budowlanych”, a jednocześnie nie istniałaby możliwość zakwalifikowania ich w całości do innej kategorii obiektów budowlanych podlegających opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości – zwraca uwagę dr Grzegorz Keler. Jego zdaniem, przekonujące wydaje się jednak stanowisko prezentowane przez organy podatkowe, iż główną funkcją stacji paliw jest sprzedaż i dystrybucja paliw, a dystrybutory pełnią funkcję służebną wobec stacji jako całości.

Pojawia się tu jednak ryzyko. Taka interpretacja może bowiem prowadzić do zaliczenia do kategorii urządzeń budowlanych wszelkiego rodzaju urządzeń używanych do prowadzenia działalności stacji paliw.

Zobacz również:
Po wyroku TK firmy mają szanse na obniżkę podatku od nieruchomości >>

Podatki lokalne rosną z roku na rok - są nowe stawki >>

 

Całość techniczno-użytkowa nie ma już znaczenia

Z wyrokiem sądu nie zgadza się dr hab. Wojciech Morawski, prof. UMK w Toruniu, z katedry prawa finansów publicznych. Jego zdaniem, organ podatkowy i sąd sięgnęły bowiem do starych zasad rozumowania (zresztą nawet przed nowelizacją były one wątpliwe), iż opodatkować trzeba coś co jest całością techniczno-użytkową. Problem jednak w tym, że doszło już dość dawno do zmiany regulacji prawnej, zniknął element definicji budowli, który wspomina o całości techniczno-użytkowej.

- Organ podatkowy uznał, że mimo zmiany nic się nie zmieniło i jest tak jak było dawniej, a może nawet gorzej. Sąd się tak rozpędził, że po zmianie definicji budowli organom podatkowym byłoby chyba nawet lepiej, bo sąd chciałby opodatkować całość budowli, jako funkcjonalną całość. Pozostaje tylko zadać pytanie, czy opodatkowano też kasę fiskalną, bo jak sprzedać paliwo bez kasy fiskalnej – zauważa prof. Morawski. Nasz rozmówca zauważa także, że umiejętnie, i sąd, i organ pominęły te fragmenty regulacji, które nie pasowały do tezy, jak chociażby stwierdzenie zawarte w definicji budowli,  iż budowlami są „także części budowlane urządzeń technicznych (kotłów, pieców przemysłowych, elektrowni jądrowych, elektrowni wiatrowych, morskich turbin wiatrowych i innych urządzeń) oraz fundamenty pod maszyny i urządzenia, jako odrębne pod względem technicznym części przedmiotów składających się na całość użytkową”.

 

Elementy stacji benzynowej a podatek od nieruchomości

Dr hab. Rafał Dowgier, prof. Uniwersytetu w Białymstoku, twierdzi z kolei, że z istotą rozstrzygnięcia WSA można się zgodzić, chociaż użyta przez sąd argumentacja budzi pewne wątpliwości w kontekście przepisów prawa budowlanego. Sąd bowiem uznał, że w przypadku stacji paliw mamy do czynienia z sytuacją, w której składają się na nią obiekty budowlane w postaci zbiorników, wobec których dystrybutory stanowią tzw. urządzenia budowane.

Wyjaśnijmy: zgodnie z art. 3 pkt 9 ustawy Prawo budowlane rozumie się przez nie urządzenia techniczne związane z obiektem budowlanym, zapewniające możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem, jak przyłącza i urządzenia instalacyjne, w tym służące oczyszczaniu lub gromadzeniu ścieków, a także przejazdy, ogrodzenia, place postojowe i place pod śmietniki. Poprzez funkcjonalne powiązanie dystrybutorów ze zbiornikami sąd wskazał, że służą one możliwość ich użytkowania zgodnie z przeznaczeniem.

- Pewnym problemem jest jednak to, że z punktu widzenia prawa budowlanego jednym obiektem budowlanym wymienionym w kat. XX załącznika do ustawy jest cała stacja paliw, a nie poszczególne jej elementy (zbiorniki, parkingi, place, wiaty itp.). Skoro więc mocą tego załącznika obiektem budowlanym jest stacja paliw, a na taki obiekt zgodnie z art. 3 pkt 1 p.b. składają się również również instalacje zapewniające możliwość jej użytkowania zgodnie z jego przeznaczeniem, to w mojej ocenie takie dystrybutory stanowią po prostu część składową budowli jaką jest stacja paliw – zwraca uwagę prof. Dowgier. Zgodnie bowiem z językowym rozumieniem pojęcia "instalacje", są to «zespół przewodów i urządzeń doprowadzających elektryczność, gaz, wodę itp. do jakichś obiektów lub pomieszczeń». Więc, jak podkreśla nasz rozmówca, w pojęciu instalacji mieszczą się także urządzenia techniczne, jakimi są przedmiotowe dystrybutory.

Czytaj w LEX: Krywan Tomasz, Opodatkowanie podatkiem od nieruchomości urządzeń technicznych oraz instalacji znajdujących się wewnątrz obiektów budowlanych >

 

Stacja paliw to budowle i budynek?

Pamiętać jednak należy, że stacja paliw to zwykle obok budowli również budynek. I tutaj za uzasadnieniem uchwały NSA z 29 września 2021 r. (sygn. akt III FPS 1/21) należy wskazać, że o prawidłowej klasyfikacji dla celów opodatkowania danego obiektu budowlanego przesądza prawo podatkowe. - Zatem nie zawsze obiekt wskazany w prawie budowlanym jako budowla będzie tak opodatkowany, bo o ile spełnia cechy z art. 1a ust. 1 pkt 1 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, będzie dla potrzeb opodatkowania budynkiem. W mojej więc ocenie w przypadku typowych stacji paliw, w potocznym tego słowa znaczeniu, mamy do czynienia zwykle z budynkiem oraz zespołem składników składających się na budowlę w postaci stacji paliw w rozumieniu załącznika do ustawy pr. bud. Taki budynek powinien być opodatkowany podatkiem od nieruchomości od powierzchni użytkowej, a pozostałe elementy jako całość stanowią budowlę – tłumaczy prof. Dowgier.

Zobacz procedurę w LEX: Liszewski Grzegorz, Opodatkowanie budowli podatkiem od nieruchomości >

Wszystkie instalacje (rozumiane jako zespół przewodów i urządzeń) są więc częścią tej budowli i ich wartość uwzględnia się przy wyliczeniu podatku od nieruchomości.
Zdaniem prof. Dowgiera, nie zmienia to tego, że analizowany wyrok jest poprawny i wpisuje się w bardzo racjonalny, jego zdaniem, kierunek orzekania w podatku od nieruchomości, przy którym nie ma podstaw do rozbierania budowli na czynniki pierwsze i w konsekwencji wykluczania ich poszczególnych elementów z opodatkowania. Nie zawsze zasadne jest opodatkowania tylko części budowlanych obiektów budowlanych. Mocą wyraźnego przepisu art. 3 pkt 1 p.b. na budowlę stanowiącą przedmiot opodatkowania składają się bowiem instalacje zapewniające ich użytkowanie zgodnie z przeznaczeniem, a dodatkowo jak wskazał WSA w Białymstoku, urządzenia techniczne mogą stanowią też urządzenia budowlane, które wprost zaliczono do budowli ba potrzeby opodatkowania (art. 1a ust. 1 pkt 2 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych).

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Janczukowicz Krzysztof, Myjnia bezdotykowa jako przedmiot opodatkowania podatkiem od nieruchomości  >

 

Zmiana prawa jest konieczna

Problem opodatkowania budowli podatkiem od nieruchomości nie dotyczy jedynie stacji benzynowych. Wątpliwe jest także opodatkowanie m.in. elektrowni wiatrowych, wyciągów narciarskich, garaży wolnostojących i podziemnych, tablic reklamowych, stacji nadawczych telefonii komórkowych, transformatorów czy słupów energetycznych. Konieczne jest więc pilne doprecyzowanie przepisów i jasne określenie, które obiekty powinny być zaliczane do budowli opodatkowanych podatkiem od nieruchomości. Definicja powinna znaleźć się w przepisach prawa podatkowego, bez konieczności odwoływania się do aktów prawnych pochodzących z innych gałęzi prawa.

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Krudysz Marcin, Tymczasowy obiekt budowlany jako przedmiot opodatkowania podatkiem od nieruchomości >

Zobacz również: Będą rekompensaty dla gmin za zmianę zasad opodatkowania wiatraków >>