28 marca br. odbyło się doroczne Zgromadzenie Ogólne Sędziów NSA. Prezes NSA Jacek Chlebny odniósł się do kwestii dotyczących m.in. sprawności funkcjonowania sądów administracyjnych obu instancji, działalności orzeczniczej i gwarancji prawa jednostki do rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki. Prezes NSA zwrócił uwagę, że w minionym roku, działalność NSA i WSA prowadzona była w stanie epidemii. Ta nadzwyczajna sytuacja wymagała podjęcia przez kierownictwo NSA działań, których celem było przeciwdziałanie potencjalnemu zagrożeniu zakażeniem kadry sądownictwa oraz stron i uczestników postępowania a także utrzymanie w warunkach pandemii właściwej pracy sądów.

Prezes NSA zwrócił uwagę, że bieżący rok ma szczególne znaczenie dla sądownictwa administracyjnego z uwagi na fakt, że 100 lat temu, ustawą z 3 sierpnia 1922 r., został powołany Najwyższy Trybunał Administracyjny.

Zgromadzenie Ogólne Sędziów NSA podjęło uchwałę o przyjęciu przedstawionej przez Prezesa NSA „Informacji o działalności sądów administracyjnych w 2021 roku”.

Sprawozdanie to pokazuje dużą sprawność wojewódzkich sądów administracyjnych, jednak niepokoi nieco jeśli chodzi o sytuację w NSA. Trzeba przyznać, że zarówno WSA, jak i NSA wykonały w 2021 r. tytaniczną pracę. Jednak kolejka spraw w NSA się wydłuża.

Zobacz również: Raport podatkowy: Praca księgowych i doradców coraz trudniejsza >>

Czytaj też: Skarga do WSA jako realizacja prawa do sądu. Ustrojowe umiejscowienie sądownictwa administracyjnego >

O 20 procent więcej skarg skierowano do WSA

W 2021 r. do wojewódzkich sądów administracyjnych wpłynęło 68 837 skarg na akty i czynności oraz 17 427 skarg na bezczynność organów i przewlekłość postępowania (ogółem 86 264 skarg). W porównaniu z 2020 r. wpłynęło więcej o 17 789 skarg czyli o 20,62 proc. Z poprzedniego okresu pozostało 23 468 skarg na akty i czynności oraz 3317 skarg na bezczynność organów i przewlekłe prowadzenie postępowania. Łącznie sądy miały do rozpatrzenia 113 049 spraw, o 21 211 skarg więcej niż w 2020 r. Wojewódzkie sądy administracyjne załatwiły 62 259 skarg, z czego 7261 na rozprawie oraz 54 998 na posiedzeniu niejawnym. Jak widać, w 2021 r. dominowały posiedzenia niejawne.

PROCEDURA w LEX: Przekazanie sprawy innemu WSA ze względu na występujące przeszkody >

Spośród skarg załatwionych na rozprawie sądy uwzględniły 2973 skargi, 4202 oddaliły, 49 odrzuciły, a 37 załatwiły w inny sposób. Na posiedzeniu niejawnym uwzględniono 16 369 skarg, 25 210 oddalono, a 9484 odrzucono.

Najwięcej skarg wpłynęło do WSA w Warszawie - 28 506 skarg, co stanowi 33,05 proc. wszystkich skarg. Dla przykładu, do WSA w Gliwicach wpłynęło 5637 skarg, do WSA w Krakowie 5431 skarg, do WSA w Poznaniu 5465 skarg, a do WSA we Wrocławiu 13 738 skarg. Podobnie jak w 2020 r. najmniej skarg wpłynęło do WSA w Opolu 1318, Białymstoku 1753, Gorzowie Wielkopolskim 1838 oraz Kielcach 1909.

Warto zauważyć, że najwięcej skarg wniosły osoby fizyczne – 66 359. Osoby prawne wniosły 18 901 skarg, organizacje społeczne 1379, prokurator 1259, Rzecznik Praw Obywatelskich 21 a inne podmioty 343.

 

Prawie 80 procent skarg rozpoznanych w WSA w ciągu pół roku

Wojewódzkie sądy administracyjne załatwiły w terminie do 3 miesięcy średnio 40,67 proc. skarg, do 4 miesięcy 57,33 proc.  spraw, a w terminie do 6 miesięcy 79,88 proc. skarg. Świadczy to o dużej sprawności postępowań przed WSA.

Od wyroków wojewódzkich sądów administracyjnych wniesiono 21 314 skarg kasacyjnych, z czego 1017 skarg zostało odrzuconych. Do NSA przekazano 19 7613 skarg kasacyjnych (92,71 proc.).

Czytaj też: Podstawy skargi kasacyjnej w postępowaniu sądowoadministracyjnym >

Prawie 100 procent więcej skarg kasacyjnych do NSA

W 2021 r. do NSA wpłynęło 26 778 skarg kasacyjnych (część skarg wpływa bezpośrednio do NSA) oraz 128 skarg o wznowienie postępowania.  W 2021 r. liczba wniesionych skarg kasacyjnych w porównaniu do roku poprzedniego zwiększyła się aż  o 12 497.

Z poprzedniego okresu pozostało do rozpatrzenia 26 650 skarg kasacyjnych oraz 64 skargi o wznowienie postępowania. Ogółem NSA miał więc do rozpatrzenia w 2021 r. 53 428 skarg kasacyjnych z czego  rozpoznano tylko 12 912.

W NSA też dominowały posiedzenia niejawne. Na rozprawie rozpoznano tylko 1135 skarg kasacyjnych (8,79 proc. skarg załatwionych), a na posiedzeniu niejawnym aż 11 777 spraw (91,21 proc.).

Aż 71,94 proc. skarg kasacyjnych (9289 ) NSA oddalił. W 2845 przypadkach NSA uwzględnił skargę kasacyjną (22,03 proc.), a 778 załatwił w inny sposób (6,03 proc.).

Czytaj też: Skarga kasacyjna - rodzaje rozstrzygnięć NSA >

W NSA oczekiwanie nawet 24 miesiące

Najwięcej skarg kasacyjnych zostało wniesionych przez stronę postępowania inną niż organ administracji publicznej – 18 001, organy administracji wniosły 8469 skarg.

W 2021 r. NSA załatwił też 5088 zażaleń na postanowienia (zarządzenia) sądów pierwszej instancji, z czego w 662 przypadkach uwzględnił zażalenie (13,01 proc.).  NSA rozpatrzył ponadto 136 skarg na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki, jednak żadnej skargi nie uwzględniono.

W 2021 r. NSA załatwił 67,13 proc. ogółu spraw w terminie do 12 miesięcy, a w terminie do 24 miesięcy 77,56 proc. W odniesieniu do skarg kasacyjnych w terminie do 12 miesięcy załatwiono 56,04 proc. spraw. Zażalenia rozpatrywane są w dużo krótszym czasie -  87,05 proc. jest rozpoznawanych w terminie do 2 miesięcy.

PROCEDURY (WSA):

 

 

Siedem uchwał NSA w 2021 roku

W 2021 r. wpłynęło 13 wniosków o podjęcie uchwał. NSA podjął łącznie 7 uchwał, w tym 4 w trybie abstrakcyjnym (1 – na wniosek Prezesa NSA i 1 – na wniosek Prokuratora Generalnego oraz 2 – na wniosek Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców). W trybie art. 187 par. 1 p.p.s.a. NSA podjął 3 uchwały. Przedmiotem rozstrzygnięcia były zagadnienia dotyczące procedury sądowoadministracyjnej, pomocy społecznej, odszkodowania za wywłaszczone nieruchomości oraz podatku od nieruchomości, podatku PIT i podatku VAT.

 


Izba Finansowa NSA z dobrym wynikiem

W 2021 r. do Izby Finansowej wpłynęło 6079 skarg kasacyjnych oraz 55 skarg o wznowienie postępowania.  Rozstrzygnięto 4588 skarg kasacyjnych, w tym 1004 spraw na rozprawie oraz 3536 spraw na posiedzeniu niejawnym. NSA uwzględnił 23 proc. skarg kasacyjnych, 72 proc. skarg oddalił.

Osoby prawne złożyły 1551 skarg, osoby fizyczne 1381 a organy 1715. Prokuratorzy wnieśli 5 skarg. Natomiast Rzecznik Praw Obywatelskich nie wniósł żadnej skargi kasacyjnej.

 

Eksperci: Dane statystyczne niepokoją

- W raporcie uwagę przykuwa prawie dwukrotny wzrost liczby skarg kasacyjnych w porównaniu do roku 2020. Ta liczba najwyraźniej przytłoczyła NSA, na co wskazuje niski odsetek rozpoznanych spraw – zauważa Piotr Prokocki, doradca podatkowy, radca prawny w Vistra Poland.

Ekspert podkreśla, że w  2021 r. do NSA wpłynęło ponad 26 tysięcy nowych spraw kasacyjnych, a rozpoznanych zostało niecałe 13 tysięcy.

-To dane, które nie napawają optymizmem. Biorąc pod uwagę fakt, że NSA ma jeszcze do rozpatrzenia sprawy z poprzednich lat (na początku 2021 roku było ich ponad 53 tysiące), należy spodziewać się, że czas rozpoznawania spraw jeszcze bardziej się wydłuży, co może mieć bardzo niekorzystny wpływ na gospodarkę – stwierdza Piotr Prokocki.

Jego zdaniem, skoro duża część spraw wnoszonych do NSA dotyczy podatków (ponad 9 tysięcy)  i została wniesiona przez podmioty inne niż organ publiczny (ponad 18 tysięcy) to należy zatem domniemywać, że istotną część skarg kasacyjnych stanowią skargi wniesione przez przedsiębiorców przeciwko organom skarbowym.

PROCEDURY (NSA):

 

- Z perspektywy praktyki obrotu gospodarczego konieczność kilkuletniego oczekiwania na rozpoznanie sprawy przez sądy obu instancji jest sytuacją trudną do zaakceptowania. Horyzont czasowy inwestycji realizowanych przez fundusze private equity w spółki portfelowe wynosi zazwyczaj od 5 do 7 lat. Z perspektywy inwestorów trwająca kilka lat sprawa podatkowa oznacza – w zależności od jej etapu - konieczność zawiązania wysokiej rezerwy, utworzenia rachunku escrow albo wieloletniego oczekiwania na zwrot nadpłaconego albo niesłusznie pobranego podatku – podkreśla Piotr Prokocki.

Jego zdaniem, każda z tych sytuacji oznacza zamrożenie środków finansowych, obniżoną płynność finansową i trudności w realizowaniu transakcji.

Podobnie sytuację ocenia inny ekspert.

- Statystyki opublikowane przez NSA budzą moje obawy. Wynika z nich np., że pomimo 20 proc. wzrostu ilości skarg wniesionych do WSA liczba spraw w których strony zdecydowały się na reprezentowanie przez pełnomocnika drastycznie spadła – stwierdza Bartosz Kubista, adwokat, doradca podatkowy, partner w GLC.

Jego zdaniem, wygląda na to, że skarżący korzystają z pełnomocników zaledwie w 11 proc. przypadków.

-  Przy obliczeniach pominąłem pełnomocników organów administracji publicznej. To zaskakująca sytuacja, zwłaszcza, że w poprzednich latach nie doszło do uproszczenia przepisów w sposób, który czyniłby ich pomoc niepotrzebną. Bez wątpienia swój wpływ na tę sytuację mogła wywrzeć pandemia (która uczyniła wyniki z 2020 r. niewymiernymi), lecz oczekiwałem, że proporcja będzie prezentować się podobnie jak w poprzednich latach – podkreśla Bartosz Kubista.

 

 

Z kolei Marcin Malinowski, adwokat w Kancelarii  B2RLaw, wskazuje na ogromny wzrost skarg kasacyjnych kierowanych do NSA. - Na uwagę zasługuje fakt, że prawie 100 proc. więcej skarg kasacyjnych od wyroków WSA skierowano do Naczelnego Sądu Administracyjnego.  Trudno ocenić, jaka jest tego przyczyna. Być może rośnie świadomość społeczeństwa w zakresie możliwości dążenia z ich punktu widzenia do  sprawiedliwego procesu i sprawiedliwego rozstrzygnięcia – stwierdza.

Obawy ekspertów budzi niestabilna sytuacja otoczenia prawnego, związana z nowelizacjami Polskiego Ładu, co może spowodować zwiększenie liczby sporów podatników z organami podatkowymi i jeszcze większa liczbę skarg do sadów administracyjnych.