Przepisy o uldze dla klasy średniej są elementem podatkowej części Polskiego Ładu. Wejdą w życie w najbliższą sobotę – 1 stycznia 2022 r. W założeniu, celem nowego odliczenia ma być złagodzenie skutków zmian w rozliczaniu składki zdrowotnej. Od nowego roku nie będzie bowiem można odliczać jej od podatku.

Czytaj w LEX: Leśniewska Izabela, Nowe zasady naliczania składki zdrowotnej od 2022 r. i obowiązek składania deklaracji do ZUS  >

Ulga ma dotyczyć wyłącznie osób osiągających przychody w przedziale od 68 412 do 133 692 zł rocznie (5 700 – 11 140 zł miesięcznie). Chodzi tu o zatrudnionych na podstawie stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej lub spółdzielczego stosunku pracy, a także jednoosobowych przedsiębiorców rozliczających się według zasad ogólnych, czyli w oparciu o skalę podatkową. Z ulgi nie skorzystają więc podatnicy płacący PIT według stawki liniowej, ani rozliczający się ryczałtem czy kartą podatkową. Ulga dla klasy średniej nie będzie też miała zastosowania do osób zatrudnionych na umowach cywilnoprawnych – zleceniach i o dzieło, a także emerytów. Zmiany w tym zakresie proponował Senat, jednak posłowie odrzucili poprawkę.

Czytaj w LEX: Ziółkowski Paweł, Ulga dla klasy średniej - zasady obliczania na przykładach >

Okazuje się więc, że – wbrew zapowiedziom rządu – skutki zmian w rozliczaniu składki zdrowotnej nie zostaną złagodzone u wszystkich. Zleceniobiorcy skorzystają wprawdzie na podwyższeniu do 30 tys. zł kwoty wolnej od podatku, ale na ten przywilej poczekają aż do kwietnia 2023 r., czyli do chwili rozliczenia rocznego PIT za przyszły rok.

Zobacz również:

Wkrótce Polski Ład, a firmy szukają sposobów, by dalej zatrudniać na czarno >>

Ulgę w PIT dla klasy średniej trzeba pilnie poprawić >>

 

Zamiast korzyści będą straty?

Może się więc okazać, że zleceniobiorcy na Polskim Ładzie, zamiast zyskać, stracą.

- Zleceniobiorcy, podobnie jak większość innych grup podatników, odczują skutki wejścia w życie Polskiego Ładu. Znaczna część z nich na tym straci. Korzyści, takie jak zwiększenie kwoty wolnej od podatku i podwyższenie drugiego progu podatkowego, zostaną zniwelowane przez uniemożliwienie odliczenia od podatku składki zdrowotnej. Natomiast w przeciwieństwie do osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę lub wykonujących działalność gospodarczą, zleceniobiorcy nie zostali objęci ulgą dla klasy średniej – tłumaczy dr Grzegorz Keler, adwokat w kancelarii SPCG. Oznacza to, że na Polskim Ładzie stracą nie tylko ci z nich, którzy uzyskują stosunkowo wysokie dochody, ale również średnio zarabiający.

Zobacz w LEX: Leśniewska Izabela, Ulga dla klasy średniej – jak liczyć pensje? - szkolenie online >

 

Ponadto zleceniodawcy z zasady mogą korzystać z kwoty wolnej od podatku dopiero przy rozliczeniu rocznym. Co prawda ustawodawca przewidział możliwość złożenia płatnikowi wniosku o niepobieranie zaliczek na podatek, jednak prawo takie przysługuje tylko tym podatnikom, których roczne dochody nie przekraczają 30 tys. zł oraz którzy nie osiągają innych dochodów, do których stosuje się kwotę wolną (np. z umowy o pracę).

- Pozostali zleceniodawcy będą więc w praktyce kredytować budżet państwa – podkreśla dr Grzegorz Keler.

Zobacz w LEX:  Ziółkowski Paweł, Zmiany w rozliczaniu wynagrodzeń od 2022 r. - szkolenie online >

 

Łagodniejsze podejście do umów o dzieło

Negatywnych konsekwencji nie odczują osoby zatrudnione na podstawie umowy o dzieło.

Nie są one zobowiązane do odprowadzania składki zdrowotnej i to się nie zmieni. W związku z tym brak możliwości odliczenia składki od podatku ich nie dotknie. Inaczej więc niż większość podatników, te osoby na Polskim Ładzie, co do zasady, zyskają, korzystając z wyższej kwoty wolnej i podniesienia drugiego progu podatkowego.

Sprawdź w LEX: Czy Polski Ład zakazuje zawierania umów cywilnoprawnych z własnym pracodawcą? >

- Jak więc widać, Polski Ład w różny sposób wpłynie na sytuację osób zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych. Zważywszy na to, że jeszcze kilka miesięcy temu spodziewano się silnego uderzenia resortu finansów w umowy cywilnoprawne, wprowadzone zmiany wydają się być stosunkowo ostrożne – ocenia dr Grzegorz Keler.

Czytaj w LEX: Kręski Tomasz, Zmiany podatkowe w ramach Polskiego Ładu  >

 


Zleceniobiorca jako samotny rodzic lub emeryt

Agnieszka Czernik, doradca podatkowy, zauważa natomiast dodatkowo, że zleceniobiorcy, jeśli są samotnymi rodzicami, stracą dodatkowo możliwość wspólnego rozliczania się z dzieckiem w zamian za ulgę w postaci odliczenia 1500 zł od podatku, zapisaną w art. 27ea ustawy o PIT.

Sprawdź w LEX: Jak rozliczać ulgę prorodzinną po zmianach wprowadzonych przepisami Polskiego ładu? >

Z kolei, jeżeli zleceniobiorca jest emerytem, co się dość często zdarza, to w myśl art. 21 ust. 1 pkt 154 ustawy o PIT ma prawo skorzystać ze zwolnienia z opodatkowania przychodów do wysokości 85 528 zł rocznie. Jest tylko jeden warunek… musi zrezygnować z pobierania emerytury. W sytuacji, kiedy emerytura wynosi 2 500 zł miesięcznie, a dochody z umowy zlecenia 800 zł miesięcznie, propozycja może być uznana za karkołomną. Ponadto, jak zauważa Agnieszka Czernik, zwolnienie z opodatkowania nie oznacza zwolnienia ze składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Cały czas trzeba też mieć na uwadze, że zleceniobiorcy nie mają prawa do urlopu, do wynagrodzenia chorobowego, zasiłku chorobowego, świadczenia rehabilitacyjnego ani zasiłku opiekuńczego na chore dziecko.

Czytaj w LEX: Smolarek Tomasz, Polski Ład: Zmiany w zasadach wspólnego rozliczania małżonków oraz osób samotnie wychowujących dzieci >

- Umowy zlecenia staną się więc nieopłacalne i nieatrakcyjne jako forma zatrudnienia czy forma uzyskiwania dodatkowych przychodów poza podstawową umową o pracę i poza podstawowym miejscem zatrudnienia, ale także jako forma podtrzymywania polskiej medycyny, zwłaszcza w obszarze usług pielęgniarskich i usług diagnostycznych, ale też polskiej edukacji – przewiduje Agnieszka Czernik.