Nowe zasady budowy domów to  jeden z najważniejszych punktów Polskiego Ładu. Od 3 stycznia 2022 r. domy do 70m kw., będzie można stawiać bez pozwolenia oraz dziennika budowy prowadzonego przez kierownika budowy. Wtedy wchodzi w życie nowela prawa  budowlanego. 

Nowe przepisy mają przyśpieszyć i uprościć budowę małych domów. Od początku jednak prac nad nimi towarzyszyły im kontrowersje, na jedną z nich w ramach akacji "Poprawmy prawo" zwrócił uwagę jeden z czytelnik. Chodzi o naliczenie podatku od nieruchomości. Skoro bowiem nie ma "śladu" na papierze, to od kiedy liczyć go  w przypadku takich domów? Okazuje się bowiem, że to nie takie proste, co przyznają również doradcy podatkowi. 

Czytaj też: Opodatkowanie budowli podatkiem od nieruchomości do pilnej poprawy>>
 

Data zakończenia budowy, jak ją ustalić 

Jak pisze nasz czytelnik, ustalenie daty zakończenia budowy jest bardzo istotne przy prawidłowym określeniu obowiązku podatkowego w podatku od nieruchomości. Zgodnie z art. 6 ust. 2 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych jeżeli okolicznością, od której jest uzależniony obowiązek podatkowy, jest istnienie budowli albo budynku lub ich części, obowiązek podatkowy powstaje z dniem 1 stycznia roku następującego po roku, w którym budowa została zakończona albo w którym rozpoczęto użytkowanie budowli albo budynku lub ich części przed ich ostatecznym wykończeniem. 

Z aktualnego  orzecznictwa sądów administracyjnych wynika, że przy ustaleniu obowiązku podatkowego należy przede wszystkim ustalać datę zakończenia budowy w dzienniku budowy. Oznacza to, że podatnicy będą traktowani dwojako. Ci posiadający dziennik budowy będą niejednokrotnie opodatkowani wcześniej, niż budujący bez pozwolenia, którzy będą mogli de facto zgłosić budynek w dowolnym momencie, ponieważ zawsze pojawi się argument, że "budynek nie jest użytkowany, a woda jest zużywana, bo podlewamy trawnik.

Bogdan Dąbrowski, radca prawny w Urzędzie Miasta w Poznaniu uspokaja. - To nie jest tak, że nie będzie żadnego śladu po takiej budowie. Inwestor będzie miał obowiązek zgłosić zakończenie budowy razem z inwentaryzacją powykonawczą w powiatowym inspektoracie nadzoru  budowlanego. Gmina może więc w ten sposób dowiedzieć się, że na jej terenie powstał nowy obiekt - wyjaśnia. A w związku z tym, że inwestor musi zgłosić po zakończeniu inwentaryzację powykonawczą, to dom zostanie naniesiony na mapy. 

Nie rozwiązuje to jednak do końca problemu. Z przepływem informacji między urzędami może być różnie. Urzędy gmin  będą musiały prowadzić postępowania wobec takich osób, czy przypadkiem nie rozpoczęły użytkowania wcześniej (np. analiza chociażby zużycia wody itd.). Wprowadzi to niepotrzebny, dodatkowy zamęt w i tak nieprzejrzystych przepisach dotyczących podatków lokalnych. Konieczne będzie doprecyzowanie zapisów w art. 6 ust. 2 ustaw o podatkach lokalnych

 

Przepisy o podatku od nieruchomości mało precyzyjne Doradcy podatkowi potwierdzają, że przepisy dotyczące podatku od nieruchomości są mało precyzyjne. 

- Przepisy dotyczące obowiązku podatkowego w podatku od nieruchomości, szczególnie w przypadku nowych obiektów, nie są precyzyjne. Powstanie obowiązku podatkowego determinuje nam zasadniczo zakończenie budowy, które nie zostało w żaden sposób zdefiniowane w ustawie podatkowej, stąd w praktyce słusznie podatnicy mają w tym zakresie wątpliwości, często utożsamiając zakończenie budowy z dopełnieniem wszelkich formalności dotyczących procesu budowlanego na gruncie prawa budowlanego, tj. w ogromnej części przypadków z uzyskaniem decyzji pozwolenia na użytkowanie - twierdzi Michał Nielepkowicz, doradca podatkowy, wspólnik w Thedy & Partners

Według niego, w praktyce takie podejście może skutkować zbyt późnym rozpoznaniem obowiązku podatkowego, ponieważ w orzecznictwie sądów administracyjnych i praktyce organów podatkowych przyjmuje się, że zakończenie budowy wyznacza nam jednak ostatni wpis w dzienniku budowy.

- Jeżeli zatem uchwalona nowelizacja prawa budowlanego wprowadza możliwość budowy domów jednorodzinnych w sposób znacząco odformalizowany, tj. bez uzyskania pozwolenia na budowę, ustanowienia kierownika budowy oraz prowadzenia dziennika budowy – w procedurze tzw. zgłoszenia z projektem budowlanym – to biorąc pod uwagę wspomnianą praktykę, faktycznie wejście w życie tych przepisów może spowodować trudności w ustaleniu daty zakończenia budowy determinującej powstanie obowiązku podatkowego w podatku od nieruchomości - tłumaczy Michał Nielepkowicz.

Jak wyjaśnia prawnik, w takiej sytuacji organ podatkowy oczywiście nadal będzie mógł weryfikować okoliczność zakończenia budowy, ale tak naprawdę będzie się to odbywać dopiero w oparciu o dane z innych źródeł i już nie w postaci urzędowego dokumentu stanowiącego dziennik budowy. W praktyce zatem gminnym organom podatkowym może być trudno ustalić lub zweryfikować prawidłowe rozpoczęcie opodatkowywania tego typu domów mieszkalnych podatkiem od nieruchomości.

Może warto poprawić prawo 

Michał Nielepkowicz uważa, że powinno się doprecyzować przepisy o powstaniu obowiązku podatkowego, na czym przy okazji skorzystaliby wszyscy inni podatnicy, gdyż te przepisy już dziś budzą wątpliwości w ich stosowaniu w praktyce.