Ustawa o fundacji rodzinnej z 2023 r. stanowi, że rejestr tych fundacji prowadzi, jako jedyny w Polsce, Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim. Statystyki pokazują, że ma w związku z tym coraz więcej pracy. W pierwszym (niepełnym) roku obowiązywania ustawy zarejestrował 917 spraw dotyczących fundacji rodzinnych, a w 2024 - już 3305. Na domiar złego rejestr jest wyłącznie analogowy, więc nie można załatwić żadnej sprawy z nim związanej przez internet. W konsekwencji na wydanie informacji lub odpisu z niego czeka się ponad miesiąc. Dokument może być potrzebny np. w banku, który wymaga jego przedłożenia, realizując obowiązek przewidziany w przepisach o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy (AML).

Na taki stan rzeczy narzekali uczestnicy obrotu gospodarczego, ich pełnomocnicy, a nawet sam Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim. Ministerstwo Sprawiedliwości zapewniało, że zna problem i szykuje rozwiązanie. Istota rejestru wymagałaby zmian ustawowych, ale minister jest upoważniony, by w rozporządzeniu określić sposób jego prowadzenia, treść wpisów oraz tryb udzielania informacji.

>> Czytaj także: Groźny dla firm, niewydolny rejestr. Ministerstwo obiecuje zmiany

 

Projekt zmian w rejestrze fundacji rodzinnych

Szczegóły poznaliśmy 25 listopada br., gdy na stronie Rządowego Centrum Legislacji ukazał się projekt rozporządzenia ministra sprawiedliwości zmieniającego rozporządzenie w sprawie rejestru fundacji rodzinnych (nr B883).

- Nowelizacja rozporządzenia umożliwi prezentowanie treści z rejestru fundacji rodzinnych na stronie internetowej Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim za pośrednictwem Biura Obsługi Interesanta – deklaruje MS w ocenie skutków regulacji, i przekonuje, że przepisy ustawowe nie stoją na przeszkodzie, by uruchomić internetową usługę dostępu do rejestru, dostępną dla każdego zainteresowanego.

Ponadto projekt przewiduje, że zaświadczenia i informacje z rejestru (odpowiadające treści aktualnego i pełnego odpisu) będą udostępniane przez BOI SO w Piotrkowie Trybunalskim w formie wydruku komputerowego do samodzielnego pobrania. Na stronie internetowej sądu znajdzie się też wyszukiwarka fundacji rodzinnych.

− Nie przewidziano natomiast przepisu przejściowego, gdyż nie ulegną zmianie regulacje dotyczące odpisów, wyciągów, zaświadczeń lub udzielonych innych informacji, wydanych w formie papierowej – podaje resort.

Rozporządzenie miałoby wejść w życie 14 dni od jego ogłoszenia.

Czytaj też w LEX: Postępowanie rejestrowe w sprawie ujawnienia fundacji rodzinnej w rejestrze fundacji rodzinnych >

 

Wydruk z rejestru bez mocy urzędowej

Gdy projekt był jeszcze na etapie założeń, pojawiły się obawy, że nie zrealizuje on głównego postulatu, jakim jest system teleinformatyczny, który umożliwi samodzielne pobieranie wydruków internetowych z rejestru fundacji rodzinnych, mających moc dokumentów urzędowych. Zwracała na to uwagę w komentarzu dla Prawo.pl sędzia Urszula Sipińska-Sęk, prezes Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim (więcej w tekście: Elektroniczny rejestr fundacji rodzinnych potrzebny od zaraz).

Postulat ten – jak zauważa Rita Świętek, radca prawny, partner w Kancelarii Głowacki i Wspólnicy – w projekcie rozporządzenia nadal nie jest spełniony.

- Planowana zmiana stanowi co najwyżej pierwszy krok w kierunku rozwiązania systemowego – komentuje.

Krzysztof Smaga, adwokat i wspólnik w kancelarii 5E Smaga i Wspólnicy uściśla: to krok w dobrym kierunku, ale nie idealny. - Najlepszym wyjściem byłaby oczywiście możliwość korzystania z rejestru fundacji rodzinnej na takiej samej zasadzie jak z e-KRS – komentuje, nawiązując do działającego w formie cyfrowej Krajowego Rejestru Sądowego.

Prawnicy zwracają uwagę, że projektowane przepisy nie umożliwią pobrania dokumentu, mającego moc urzędową bez ingerencji pracowników sądu.

Czytaj też w LEX: Funkcjonowanie fundacji rodzinnej, od założenia do wykreślenia z rejestru >

 

Cena promocyjna: 142.1 zł

|

Cena regularna: 203 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 142.1 zł


Odpis a informacja odpowiadająca odpisowi

Samodzielnie i online będzie można pobrać informację odpowiadającą treści odpisu z rejestru, ale informacja ta nie będzie stricte odpisem z rejestru.

- Nie wiemy jeszcze, jak będzie to traktowane przez banki, czy inne instytucje, które dotychczas oczekiwały odpisu – zwraca uwagę mec. Smaga. Jego zdaniem wiarygodność informacji odpowiadającej odpisowi nie powinna być jednak podważana przez interesariuszy.

Równolegle będą funkcjonować odpisy w formie elektronicznej, nie będzie ich jednak można po prostu pobrać ze strony internetowej.

- O wydanie ich będzie można wystąpić mailowo na adres poczty elektronicznej sądu rejestrowego – wyjaśnia Krzysztof Smaga. I dodaje: - Tutaj plus jest taki, że w ogóle powstałaby alternatywa dla papieru. Są jednak minusy, jak choćby to, że wniosek o odpis w formie elektronicznej musi zostać fizycznie „opracowany” przez pracownika sądu, który na takim odpisie musi się choćby elektronicznie podpisać.

- Czynności technicznych do wykonania jest zatem sporo. Co więcej, wnioski te będą musiały podlegać weryfikacji, a okres oczekiwania na udostępnienie przez sąd dokumentu nadal nie jest znany. Biorąc pod uwagę skalę obciążenia sądu w Piotrkowie Trybunalskim nie zakładam, że wnioski będą rozpatrywane niezwłocznie – mówi mec. Świętek.

- To rozwiązanie prawdopodobnie nie skróci znacząco okresu oczekiwania – zgadza się z tym mec. Smaga.

Czytaj też w LEX: Dziedziczenie praw udziałowych na przykładzie dziedziczenia przez fundację rodzinną >