Zmiana czasu z letniego na zimowy przypada w tym roku w nocy z 25 na 26 października - o godz. 3.00 wskazówki zegarów zostaną cofnięte na godz. 2.00. Zmiana czasu to oczywiście nie tylko zwyczaj, ale kwestie te reguluje specjalna ustawa z 10 grudnia 2003 r. o czasie urzędowym na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. z 2004 r. Nr 16, poz. 144). Ustawę uzupełnia rozporządzenie z 4 marca 2022 r. w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego środkowoeuropejskiego w latach 2022–2026 (Dz.U. z 2022 r. poz. 539). Natomiast podstawą do zmiany czasu we wszystkich państwach unijnych jest dyrektywa 2000/84/WE.
W 2018 r. pojawiła się szansa na odejście od przestawiania zegarków co pół roku. Komisja Europejska zaproponowała zniesienie zmiany czasu. Propozycję tę poparł Parlament Europejski, ale sprawa utknęła w Radzie UE. Po raz ostatni Rada UE zajmowała się kwestią w 2019 r. Trudności wiązały się z tym, że kraje muszą porozumieć się między sobą i skoordynować, przy którym czasie - letnim czy zimowym - chcą zostać. Ostateczne rozstrzygnięcie wciąż nie zapadło. Z sondażu Instytutu Badań Pollster wynika, że 61 proc. ankietowanych Polaków jest przeciwnych zmianom czasu. Przechodzenie z czasu letniego na zimowy i odwrotnie popiera jedynie 15 proc. badanych. Duża część ankietowanych zauważyła niekorzystny wpływ zmian czasu na samopoczucie. 51 proc. jest zdania, że zmiana czasu wpływa negatywnie na ich codzienne funkcjonowanie, a tylko 3 proc. dostrzega pozytywny wpływ. Dla 46 proc. ankietowanych zmiany czasu nie mają znaczenia.
Od 1916 roku, choć pomysły były wcześniej
Już Beniamin Franklin w 1784 r. postulował, aby chodzić spać i wstawać godzinę wcześniej, ale zrobił to w sposób żartobliwy w gazetowym felietonie i pomysł został potraktowany jako żart. Dopiero podczas I wojny światowej, w 1916 r. pojawiała się zmiana czasu w Austro-Węgrzech i w Niemczech (a w związku z tym i na polskich ziemiach należących wtedy do tych zaborców, jak również na terenach przez nich okupowanych, w tym w Warszawie), a zaraz potem również w Wielkiej Brytanii i we Francji. Pierwsze przestawienie czasu odbyło się w sobotę 30 kwietnia 1916 r., kiedy wskazówki przesunięto z godz. 23:00 na 24:00. Nie obyło się zresztą bez wpadek – tłum oczekujących w Sosnowcu na przestawienie wskazówek zegara na dworcu kolejowym musiał się obejść smakiem, gdyż do tego nie doszło o 23:00, ale z dużym opóźnieniem, o czym w ironicznym tonie donosił lokalny „Kurier Zagłębia”. Po wojnie tylko raz (w 1919 r.) przeprowadzono w wolnej Polsce zmianę czasu, a do tego pomysłu znowu wrócił niemiecki okupant w 1940 r. - Od 1.IV obowiązuje czas letni: przesuwa się zegary o godzinę naprzód – zanotował w swoich zapiskach „1859 dni Warszawy” Władysław Bartoszewski. Po II wojnie światowej czas był zmieniany z przerwami, a już na stałe od 1977 roku, ale w różnych terminach, nawet w maju bądź wrześniu. Od 1996 r. obowiązuje już w Polsce stała zasada zmiany czasu w ostatnie weekendy października i marca.
Postoje pociągów na najbliższych stacjach
O zamieszaniu, jakie zmiana czasu wywołuje w prawie pracy, pisaliśmy w tekście Zmiana czasu na zimowy a dyżur w nocy. Z powodu przejścia na czas zimowy 22 pociągi przewożące pasażerów zatrzymają się na godzinę na wybranych stacjach. Postój ma na celu utrzymanie zgodności kursu z rozkładem jazdy. PKP Polskie Linie Kolejowe poinformowały, że pociągi kursujące w okolicach godz. 3.00 zatrzymają się na około 60 minut na najbliższej stacji, po czym wyruszą w dalszą podróż. Godziny przyjazdu do stacji docelowych pozostaną bez zmian. Natomiast składy wyjeżdżające w niedzielę 26 października, będą kursować już normalnie, zgodnie z obowiązującym rozkładem.


















