Oznacza to, że pobyt obywatela Ukrainy, który przybył legalnie do Polski w związku z wybuchłą 24 lutego 2022 r. wojną rosyjsko-ukraińską, uznaje się za legalny do 4 marca 2026 r. Chodzi o ok. milion osób., a w ogóle ważne zezwolenia na pobyt w Polsce ma obecnie nawet 1,58 mln Ukraińców. Rzecznik Urzędu do Spraw Cudzoziemców (UdsC) Jakub Dudziak zaznacza, że ważne zezwolenia na legalny pobyt w Polsce posiada obecnie łącznie 1,58 mln Ukraińców. Większość z nich przebywa w Polsce, korzystając z ochrony czasowej, czego potwierdzeniem jest otrzymanie numeru PESEL zgodnie z ustawą z 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa (tekst jedn. Dz. U. z 2025 r. poz. 337). Obecnie zarejestrowanych na tej podstawie jest 992 tysięcy osób. Zezwolenia na pobyt czasowy ma 479 tysięcy obywateli Ukrainy, a na pobyt stały bądź rezydenta długoterminowego UE – ok. 100 tysięcy.

 


Jakie rozwiązania zaproponował rząd

Ustawa - przygotowana przez rząd - uszczelnia system otrzymywania świadczeń 800+ przez cudzoziemców. Prawo do tych świadczeń zostanie powiązane z aktywnością zawodową rodzica oraz nauką dzieci w polskiej szkole (z wyjątkami dotyczącymi np. osób z niepełnosprawnościami). Ponadto prawo do świadczeń będzie powiązane z uzyskiwaniem przez cudzoziemców co najmniej 50 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę (co oznacza, że w 2025 roku będzie to 2333 zł brutto). ZUS co miesiąc ma sprawdzać, czy Ukraińcy są aktywni zawodowo. Jeżeli w danym miesiącu tak nie było, to świadczenie będzie wstrzymywane, a przelew nie zostanie wysłany. ZUS będzie także weryfikował w Straży Granicznej, czy uprawniony Ukrainiec nie wyjechał z Polski.

Lepszą identyfikację Ukraińców ubiegających się o świadczenia oraz ich dzieci, ma zapewnić obowiązek posiadania numeru PESEL. Przy nadawaniu PESEL weryfikowany będzie także pobyt dzieci na terytorium Polski. Nowe przepisy przewidują także integrację baz danych różnych instytucji, co ma pozwolić na skuteczniejsze monitorowanie uprawnień Ukraińców oraz zapobiec wyłudzaniu świadczeń.

Nowela przewiduje także wygaszanie części działań pomocowych dla Ukraińców przebywających legalnie w Polsce, np. zakłada wykluczenie możliwości nadawania uprawnień tym, którzy krótkoterminowo przekraczają granicę na podstawie zezwolenia na przekraczanie granicy w ramach małego ruchu granicznego.

Podniesione zostaje wymagane minimum liczby mieszkańców, aby uznać ośrodek za obiekt zbiorowego zakwaterowania (z 10 do 20). Określono też, że tylko do końca października br. będę przyjmowania uchodźców wojennych z Ukrainy do ośrodków zbiorowego zakwaterowania (wyjątkiem są grupy wrażliwych).

Urzędnicy w większej liczbie przypadków mogliby też uchylać zezwolenia na pobyt czasowy wydawanego na okres roku, gdy obywatel Ukrainy np. złoży wniosek zawierający nieprawdziwe dane osobowe lub fałszywe informacje, zeznał nieprawdę lub zataił prawdę albo podrobił lub przerobił dokument albo w przypadku, gdy zawarł małżeństwo w celu obejścia przepisów.

Inne ograniczenia to redukcja katalogu świadczeń zdrowotnych, z których korzystać będą mogli nieubezpieczeni dorośli obywatele Ukrainy. Chodzi m.in. o programy zdrowotne, rehabilitację leczniczą, leczenie stomatologiczne czy programy lekowe.

 

Dużo zależy od prezydenta Nawrockiego

PO zawetowaniu pierwszej nowelizacji specustawy ukraińskiej, prezydent Nawrocki przygotował swój projekt, w którym zaproponował:

- uzależnienie wypłaty obywatelom Ukrainy świadczenia 800+ od ich aktywności zawodowej,

- podwyższenie kary za nielegalne przekroczenie polskiej granicy do pięciu lat pozbawienia wolności

- podwyższenie widełek kary za organizowanie nielegalnego przekraczania granicy – od 2 do 12 lat pozbawienia wolności,

- wprowadzenie kary za propagowanie banderyzmu oraz działań OUN-UPA na takich samych zasadach, jak za propagowanie nazizmu, komunizmu czy faszyzmu

- wydłużenie do 10 lat (z obecnych trzech) minimalnego okresu nieprzerwanego pobytu w Polsce wymaganego do przyznania obywatelstwa polskiego.

Teraz Zbigniew Bogucki, szef prezydenckiej kancelarii zapowiedział, że w poniedziałek zostaną złożone do marszałka Sejmu dwie prezydenckie propozycje legislacyjne. Jedna dotycząca wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy, w tym obywatele Ukrainy, będą mogli ubiegać się o polskie obywatelstwo, które jest czymś absolutnie wyjątkowym.

Drugi projekt będzie dotyczył nowelizacji kodeksu karnego i ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej, żeby ścigać wszystkich, którzy będą próbowali, czy będą chcieli szerzyć banderyzm na terytorium Polski, albo głosić tzw. kłamstwo wołyńskie.

Oznacza to, że szerszy projekt prezydencki zostanie wycofany.

Aleksandra Kiełczykowska (PAP), Michał Kosiarski (prawo.pl)