Ponad cztery lata czekał podatnik na rozstrzygnięcie sporu z organami skarbowymi, żeby ostatecznie się dowiedzieć, że jego sprawa trafi do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE).

NSA, po rozpoznaniu 18 stycznia  br. na posiedzeniu niejawnym skargi kasacyjnej organów skarbowych od wyroku WSA w Warszawie z 15 października 2018 r. (sygn. akt III SA/Wa 23/18) postanowił skierować do TSUE pytanie prejudycjalne. Spytał, czy przepisy art. 9 ust. 1 w zw. z art. 14 ust. 2 lit. a ) dyrektywy 2006/112/WE Rady z dnia 28 listopada 2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej (…) nie stoją na przeszkodzie temu, aby uznać że rolnik będący podatnikiem VAT na zasadach ogólnych, który dokonuje przeniesienia prawa własności działki gruntowej na rzecz Skarbu Państwa, w trybie wywłaszczenia w zamian za odszkodowanie w związku ze zmianą jej przeznaczenia na cele nierolnicze, jest podatnikiem obowiązanym do rozliczenia VAT z tej dostawy, tylko z uwagi na to, że działka ta wykorzystywana była dla celów działalności rolniczej podlegającej opodatkowaniu VAT (postanowienie sygn. akt I FSK 923/19).

 

Nowość
Nowość

Adam Bartosiewicz

Sprawdź  

Przejęcie gruntów pod drogę

Problem powstał na tle złożonego przez podatnika wniosku o interpretację, w którym zapytał on czy z tytułu przejęcia pod drogę na podstawie art. 12 ust. 4 pkt 1 ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych przez Skarb Państwa działek w zamian za odszkodowanie jest podatnikiem VAT? Niestety, dyrektor KIS nie podzielił stanowiska podatnika, że nie będzie on w tym przypadku występował w charakterze podatnika VAT. Stwierdził, że w przypadku, gdy sprzedaż działki należącej do przedsiębiorstwa rolnego dokonuje rolnik będący czynnym zarejestrowanym podatnikiem VAT, należy uznać, że mamy do czynienia z działalnością gospodarczą podejmowaną przez podatnika VAT czynnego.

Zobacz również: Sprzedaż działek uznana za dostawę towarów będzie podlegała VAT >>

WSA po stronie podatnika, NSA z wątpliwościami

WSA w Warszawie przyznał rację podatnikowi i wyrokiem z 15 października 2018 r. uchylił interpretację (sygn. akt III SA/Wa 23/18). WSA zauważył, że dyrektor KIS nie uwzględnił argumentacji podatnika, iż przed przeniesieniem własności podatnik nie wykorzystywał tych nieruchomości do działalności gospodarczej, albowiem przeniósł je do swojego majątku prywatnego.

Zobacz linię orzeczniczą: Kłos Piotr, Opodatkowanie VAT sprzedaży działek budowlanych >

Dyrektor KIS złożył skargę kasacyjną od tego wyroku, a rozpoznający ją NSA postanowił skierować pytanie prejudycjalne do TSUE. - W swoim pytaniu NSA wyraził wątpliwość, czy już sam fakt uprzedniego wykorzystywania gruntu do działalności rolniczej może stanowić okoliczność przesądzającą o podleganiu dostawy tego gruntu VAT – zauważa Bartosz Tomczak, konsultant podatkowy w Kancelarii Martini TAX. Ekspert zwraca uwagę na dotychczasowe orzecznictwo TSUE.

-Wcześniejsze orzecznictwo TSUE w sprawach zbywania majątku przez rolników koncentrowało się wokół zagadnienia, czy zbywca podejmował aktywne działania w zakresie obrotu nieruchomościami, angażując środki podobne do wykorzystywanych przez producentów, handlowców i usługodawców czy też działał w ramach zarządu majątkiem prywatnym (por. wyrok z 15 września 2011 r. w sprawach połączonych C-180/10 Słaby i C-181/10 Kuć) – podkreśla Bartosz Tomczak.

Sprawy te odnosiły się do zawieranych przez zbywców umów sprzedaży z nabywcami.

Czytaj glosę do ww. orzeczenia: Wesołowska Agnieszka, Dostawa gruntów jako czynność opodatkowana podatkiem VAT. Glosa do wyroku TS z dnia 15 września 2011 r., C-180/10 i C-181/10 >

- W omawianym przypadku zbycie będzie miało charakter przymusowy (wywłaszczenie). Wydaje się, że NSA trafnie zidentyfikował zagadnienie, które należy przeanalizować, aby właściwie oceniać skutki w VAT przedmiotowej transakcji. Co więcej, ewentualny wyrok TSUE w tym zakresie może mieć znaczenie wykraczające poza sprzedaż gruntów przez rolników, tj. jego skutki mogą potencjalnie dotyczyć ogólnego problemu podlegania pod VAT zbywania przez osoby fizyczne majątku, wykorzystywanego przez nie uprzednio do działalności gospodarczej – podkreśla Bartosz Tomczak.

Czytaj też: Bartosiewicz Adam, Skutki podatkowe wywłaszczenia nieruchomości >

 

Ustalenie granic działalności w przypadku rolnictwa

Z kolei inny ekspert zastrzega, że wnioski rozstrzygnięcia nie powinny być przenoszone na inne dziedziny działalności gospodarczej, ponieważ mówimy tutaj o specyficznej pozycji rolnictwa na gruncie VAT.

- Organ przyjął, że wywłaszczone nieruchomości stanowiły składnik przedsiębiorstwa (produkcji rolnej), zatem ich sprzedaż stanowi sprzedaż opodatkowaną. Tymczasem we wniosku wskazano, że nastąpiło wycofanie nieruchomości rolnych do majątku prywatnego (jeśli nie miały wówczas jeszcze statusu gruntów budowlanych – nie wydano np. decyzji lokalizacyjnej – to takie wycofanie mogło stanowić czynność zwolnioną z opodatkowania i pozostać neutralne) – podkreśla Andrzej Radwan-Wiński, doradca podatkowy, wykładowca.

- Skoro nieruchomość trafiła do majtku prywatnego, ale podatnik nigdy nie działał jak biznesmen handlujący nieruchomościami, to czemu nagle uznano, że dostawa tego gruntu to działalność gospodarcza, a nie czynność dotycząca majątku prywatnego? Z tego powodu, przy braku wyjaśnienia, dlaczego organ uznał, że czynność dotyczy majątku przedsiębiorstwa, mimo jego wycofania z działalności, trudno jest dyskutować o meritum sprawy – ocenia Andrzej Radwan-Wiński.

Wskazuje on, że istota pytania prejudycjalnego sprowadza się do ustalenia granic działalności gospodarczej w przypadku rolnictwa. - Skoro przepisy wyraźnie wskazują, jakie czynności wchodzą w zakres działalności rolniczej – a moja działalność obejmuje tylko rolnictwo – to czy mogę zostać uznanym za podatnika również w zakresie sprzedaży nieruchomości. Działalność rolnicza przecież nie obejmuje takich czynności, ale z drugiej strony sprzedaje towar wykorzystywany w tej działalności – podkreśla Andrzej Radwan-Wiński.

Jego zdaniem, wątpliwość co do wykładni przepisów jest w tym przypadku zrozumiała.

 – NSA dostrzegł tutaj wątpliwość, której nie zauważył organ, który w swoim stanowisku poszedł „na skróty”. Z drugiej strony, uznanie, że taka dostawa nie podlega opodatkowaniu mogłoby stworzyć podwaliny do uznania, iż tak samo sprzedaż chociażby ciągnika również nie podlega VAT, co stanowiłoby nieuzasadnioną preferencję względem przedsiębiorców, którzy nie prowadzą działalności rolniczej i sprzedają środki trwałe – podsumowuje Andrzej Radwan-Wiński.

Czytaj też: Maruchin Wojciech, Opodatkowania VAT sprzedaży działek budowlanych >