Spółka była właścicielem autoryzowanych salonów samochodowych. Zajmowała się sprzedażą oraz serwisem samochodów. W celu podniesienia poziomu sprzedaży prowadziła również działania o charakterze promocyjnym. Jednym z nich była sprzedaż towarów i usług ze znacznym rabatem. Po jego uwzględnieniu promocyjna cena sprzedaży wynosiła 1 zł netto. Były to produkty z oferty sprzedawcy np. gadżety samochodowe, plecaki, parasole, okulary przeciwsłoneczne, kubki, breloczki, ale także produkty kupione od innych podmiotów.
Spółka nie miała pewności, czy wydatki na towary sprzedawane za złotówkę mogą być kosztem uzyskania przychodów. Podkreślała jednak, że akcje promocyjne obejmujące sprzedaż za złotówkę prowadzone są w celu zwiększenia obrotów z danym klientem, pozyskiwania nowych oraz zwiększenia satysfakcji oraz lojalności dotychczasowych klientów.

Zakup towarów jako koszt uzyskania przychodów

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji z 8 października 2019 r., nr 0114-KDIP2-1.4010.346.2019.2.JF, potwierdził, że akcje promocyjne spółki realizowane są wyłącznie w celu zwiększenia i zintensyfikowania sprzedaży produkowanych towarów. Wydatki z nimi związane są zatem bez wątpienia ponoszone w celu uzyskania przychodu oraz zabezpieczenia jego źródła.

- Organy podatkowe zgadzają się, że promocyjna sprzedaż towarów za symboliczną kwotę może służyć zabezpieczaniu i zachowaniu źródła przychodu, jakim jest sprzedaż. Argument, że dokładanie towarów za złotówkę „w nagrodę” za nabycie innego towaru lub usługi jest uzasadnione zwiększeniem sprzedaży jest traktowany jako dość oczywisty. Można przyjąć, że rozsądny przedsiębiorca nie rozdaje produktów za darmo w celu innym niż zwiększenie swojego przychodu i podobnie wnioskują organy – komentuje dr Izabela Andrzejewska-Czernek, radca prawny w kancelarii Kochański i Partnerzy. Ekspertka podkreśla, że stanowisko skarbówki jest słuszne. Ministerstwo Finansów co kilka lat potwierdza takie rozumienie przepisów.

 

Coraz większa niepewność w interpretowaniu prawa

Zdaniem Izabeli Andrzejewskiej-Czernek, zadawanie pytań na dość oczywiste tematy potwierdza stan niepewności podatników. Problem potwierdza również Wojciech Jasiński, konsultant podatkowy w ATA Finance. Ekspert zwraca uwagę, że interpretacja dotyczy kwestii oczywistej, a mimo tego wniosek wymagał dwukrotnego uzupełnienia. Przepisy ustaw o podatku dochodowym zawierają jasne kryteria, których spełnienie pozwala zaliczyć dany wydatek w ciężar kosztów podatkowych. Nie ma przy tym znaczenia cena sprzedaży, którą co do zasady, w przypadku transakcji z podmiotami niepowiązanymi, można ustalić na dowolnym poziomie.

- W przeciwnym wypadku można by uznać, że kosztu nie może stanowić żaden zakup dotyczący sprzedaży promocyjnej lub wyprzedażowej, poniżej wartości rynkowej. Należy jednak zastanowić się nad przyczyną takich wątpliwości – podkreśla Wojciech Jasiński. Tłumaczy, że od przynajmniej dziesięciu lat możemy obserwować w Polsce bardzo niekorzystne zjawisko, jakim jest inflacja prawa i nadregulacja. Polega ona w skrócie na taśmowej produkcji nowych regulacji o niskiej jakości. Widać to również – a może przede wszystkim – w prawie podatkowym. Kolejne rządy prześcigają się w rekordowych ilościach publikacji w Dzienniku Ustaw. Co więcej, uznają to za powód do dumy.

Zdaniem Jasińskiego, niekorzystne konsekwencje tego zjawiska są podobne do inflacji ekonomicznej. Prawo traci swoją wartość. Przepisy stają się niespójne, niejasne, możliwe do interpretowania na wiele sposobów, wymagają kolejnych nowelizacji. Powodują popełnianie błędów przez podatników oraz organy stosujące i egzekwujące prawo. Dziurawe przepisy są następnie łatane różnego rodzaju objaśnieniami, interpretacjami, a nawet komunikatami na stronach internetowych urzędów.

Zobacz również: Kontrole podatkowe coraz bardziej uciążliwe >>

- Nie dziwi więc niestety, że podatnicy zaczynają mieć wątpliwości w sprawach podstawowych, fundamentalnych dla ich działalności. W dobie rosnącego upaństwowienia, regulacji niemal każdego aspektu naszego życia i silnej ingerencji państwa w gospodarkę, ludzie zapominają o podstawowych zasadach gospodarki kapitalistycznej takich jak możliwość dowolnego kształtowania ceny sprzedawanych przez nich towarów i świadczonych usług. Rośnie niepewność prawa i nieufność do administracji – zauważa ekspert ATA Finance.

 

Bestseller
Bestseller

Aleksander Kaźmierski

Sprawdź  

Ważne dokumentowanie wydatków

Izabela Andrzejewska-Czernek dodaje, że uzasadnione wydatki należy uznać za koszt na zasadach ogólnych. Trzeba jednak dobrze udokumentować to, z czego wynika akcja promocyjna i dlaczego w celach zwiększenia sprzedaży przyjęto akurat taką strategię marketingową. Wydatki muszą być uzasadnione biznesowo. - W interpretacjach wskazuje się wprost, że z udokumentowanych wydatków winno wynikać, że mają one związek z prowadzoną działalnością gospodarczą i bezpośrednio lub pośrednio wpływają na wielkość osiąganych przez podatnika przychodów – podpowiada ekspertka.