Informację tę podał Zakład Ubezpieczeń Społecznych na swoim twitterze, powołując się na wypowiedź prof. Gertrudy Uścińskiej, prezes ZUS na IV Forum Przemysłowym w Karpaczu.

- Zakładając, że to rzeczywiście będzie 26 mld zł, to należałoby pogratulować osobom odpowiedzialnym za zarządzenie FUS-em. Niestety nie jest to wynik świetnej kondycji FUS, tylko kwestia chociażby zmiany źródła finansowania emerytury plus, której źródłem finansowania będzie FRD a nie FUS. Niestety coraz częściej rząd szuka półśrodków zamiast rozwiązań systemowych – mówi Oskar Sobolewski, prawnik w Kancelarii Wojewódka i Wspólnicy, ekspert Instytutu Emerytalnego. I dodaje: - Nie należy tego rodzaju polityki pochwalać, uszczuplenie jednego funduszu kosztem poprawy wyników drugiego to tylko kreatywne finansowanie podobne do zrównoważonego budżetu (który de facto już od dawna przestał być zrównoważony).

Dla porównania dodajmy, że w roku 2018 dotacja do FUS została zaplanowana na poziomie 46,6 mld zł, a zrealizowana w kwocie 35,8 mld zł.

 

Czytaj również: Nadwyżka w ZUS sfinansuje "trzynaste" emerytury>>