Ministerstwo Infrastruktury chce zmienić przepisy dotyczące zakazów i ograniczeń lotów nad miastami. Zamiast odnosić się do granic administracyjnych, wprowadzone mają być precyzyjne „strefy R”, obejmujące największe miasta i gęsto zabudowane obszary. Resort skierował właśnie do uzgodnień projekt nowelizacji rozporządzenia z 5 marca 2019 r. w sprawie zakazów lub ograniczeń lotów na czas dłuższy niż 3 miesiące (Dz. U. z 2025 r. poz. 947). Celem zmian jest dostosowanie przepisów do aktualnych potrzeb użytkowników przestrzeni powietrznej oraz ujednolicenie zasad z wymogami unijnymi. Jak wyjaśnia resort, dotychczasowe rozwiązanie obejmowało także tereny niezurbanizowane. Ponadto chętni do latania musieli na bieżąco sprawdzać liczebność mieszkańców poszczególnych miast, gdyż to od niej zależały minimalne pułapy przelotowe, a ograniczenia zaczynały się od 25 tysięcy mieszkańców wzwyż, a więc obejmowały np. takie miasta jak chociażby Sandomierz, Grodzisk Mazowiecki, Iława, Kęty, Krynica-Zdrój, Malbork itp.
Nowe „strefy R” mają objąć największe polskie miasta - Gdańsk, Kraków, Łódź, Poznań, Warszawę, Wrocław, Bytom, Chorzów, Dąbrowę Górniczą, Gliwice, Katowice, Rudę Śląską, Sosnowiec, Tychy i Zabrze. Granice zakazanych stref będą uwzględniały dane Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii i będą oparte na prostych figurach geometrycznych (kwadrat, prostokąt, trójkąt, trapez). Resort wskazuje, że zmiany mają poprawić bezpieczeństwo operacji lotnictwa ogólnego (General Aviation). Nowela rozporządzenia ma wejść w życie 16 kwietnia 2026 r.


















