Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny, ustawy - Kodeks wykroczeń oraz ustawy - Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, przedłożony przez ministra sprawiedliwości.

Nowe prawo wprowadza silniejszą ochronę funkcjonariuszy publicznych – policjantów, strażaków czy ratowników medycznych – a także osób, które narażają swoje życie i zdrowie, pomagając innym: lekarze, pielęgniarki, ratownicy górscy i wodni oraz zwykli obywatele, którzy reagują na przemoc lub ratują ofiary wypadków. Kary za naruszenie nietykalności tych osób wzrosną z 3 do 5 lat.

Kary będą surowsze

Najważniejsze rozwiązania

Surowsze kary za przemoc wobec osób interweniujących

  • Za atak na policjanta, strażaka, ratownika medycznego lub osobę ratującą innych (np. powstrzymuje napastnika, rozdziela bójkę, ratuje w pożarze), grozić będzie kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
  • Taką samą ochroną jak funkcjonariusze publiczni objęci zostaną także obywatele podejmujący interwencję.
  • Dotychczas kara za naruszenie nietykalności funkcjonariusza wynosiła do 3 lat, a wobec obywatela ratującego innych – do 2 lat więzienia.

 

​​​​​​​Większa ochrona przed agresją słowną

  • Osoba, która podczas interwencji zostanie znieważona (np. wyzwiska, groźby), będzie mogła liczyć na to, że sprawcą zajmie się prokurator. Postępowanie będzie toczyć się z urzędu, a nie – jak dotychczas – tylko na prywatny wniosek.
  • Za agresywne zachowanie w miejscu publicznym, np. w szpitalu czy urzędzie, grozić będzie kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna nie niższa niż 1000 zł (obecnie mandaty wynoszą od 100 do 500 zł) do 5000 zł.
  • Taka sama kara grozi za zakłócanie spokoju i porządku publicznego pod wpływem alkoholu lub narkotyków.

 

Wyroki podawane do publicznej wiadomości

  • Sąd będzie musiał opublikować wyrok (np. na stronie internetowej) – na wniosek pokrzywdzonego - jeśli sprawca zostanie skazany za przemoc wobec funkcjonariusza lub osoby ratującej innych.

 

Natychmiastowe zatrzymanie sprawcy

  • Jeśli ktoś zostanie przyłapany na gorącym uczynku ataku, to policja ma obowiązek, a nie tylko możliwość, zatrzymać go i doprowadzić do sądu.

Przyjęte rozwiązania mają wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.