Zdawałoby się, że popularne „przeksięgowanie podatku”, czyli w zasadzie zaliczenie nadpłaty na poczet innych zobowiązań podatkowych sprowadza się do prostej czynności - podatek uregulowany w zbyt dużej wysokości z jednego - zostaje zarachowany na poczet innego zobowiązania.

Zgodnie z przepisami ordynacji podatkowej, organ podatkowy może zadysponować naszymi nadpłatami z urzędu. Dotyczy to jednak wyłącznie zaległości podatkowych wraz z odsetkami za zwłokę, odsetek za zwłokę od nieuregulowanych w terminie zaliczek na podatek, kosztów upomnienia oraz bieżących zobowiązań podatkowych. O ile takich bieżących lub zaległych zobowiązań nie ma, organ zobowiązany jest do zwrotu nadpłaty, chyba że podatnik złoży wniosek o zaliczenie ich na poczet przyszłych zobowiązań podatkowych. Zasada ta wynika z art. 76 par. 1 ordynacji podatkowej.

Zobacz procedurę w LEX: Naliczanie odsetek za zwłokę >

Zobacz również:
Skarbówka wysyła listy, na które podatnik nie może odpowiedzieć >>
Fiskus próbuje zarabiać na złym prawie >>

 

Zasady rozliczania nadpłat

- Przepisy regulujące zwrot i zaliczanie nadpłat ograniczają swobodę organów w zakresie decydowania, na poczet jakich zobowiązań je zaliczyć. Ordynacja podatkowa odwołuje się wyłącznie do możliwości zaliczania nadpłat na poczet istniejących zobowiązań o charakterze podatkowym. W efekcie, organy podatkowe nie mogą zaliczać nadpłat podatku na inne zobowiązania podatnika wobec państwa – wyjaśnia Bartosz Kubista, doradca podatkowy, adwokat, partner w kancelarii GLC.

Zobacz procedurę w LEX: Nadpłata podatku >

Także w orzecznictwie wskazuje się, że zaliczenie nadpłaty nie może nastąpić na poczet dodatkowego zobowiązania podatkowego, gdyż nie jest ono podatkiem ani opłatą. Teza ta wynika z wyroku sygn. akt I FSK 433/11].

Czytaj w LEX: Nadpłata VAT jako źródło pokrycia zaległości podatkowej w PIT - omówienie orzecznictwa >

 

 

Zapłata mandatu komplikuje rozliczenia podatkowe

Okazuje się jednak, że w praktyce organy podatkowe wpłaty, jakie pochodzą od podatników, księgują dowolnie. Przekonał się o tym niedawno jeden z naszych Czytelników. Kilka miesięcy temu dostał mandat karny skarbowy za spóźnienie w złożeniu deklaracji. Podatnik zapłacił mandat tego samego dnia. Jednak po jakimś czasie dostał z urzędu pismo, że mandatu nie zapłacił i zostaje przeciwko niemu wszczęte postępowanie egzekucyjne. Bank pobrał z jego konta kwotę odpowiadającą nałożonej karze powiększoną o koszty egzekucyjne. Okazało się, że urzędowy system nie widział wcześniejszej zapłaty mandatu, bo pieniądze zostały przeksięgowane na poczet rozliczeń VAT. Wyjaśnianie sprawy trwa już kilka miesięcy. Skutek jest taki, że podatnik ma teraz w swojej historii postępowanie egzekucyjne i nie może się chwalić nieposzlakowaną opinią, co może mu skutecznie utrudnić na przykład wnioskowanie o umorzenie jakiegoś podatku czy rozłożenie należności na raty. Zdaniem ekspertów, w tym przypadku działanie urzędu było niezgodne z prawem.

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Zaliczanie nadpłaty na poczet zaległości wynikającej z decyzji nieostatecznej >

 


 

Podatki i mandaty to nie to samo

Jak podkreśla dr Grzegorz Keler, adwokat w kancelarii SPCG, brak jest podstaw do zaliczenia kwoty grzywny orzeczonej w postępowaniu karnym skarbowym na poczet zobowiązań podatkowych podatnika. - Należności z tytułu kary czy środków karnych nie stanowią zobowiązań podatkowych, a zasady ich regulowania nie są określone w ordynacji podatkowej – wskazuje ekspert.

Jego zdaniem, problem był szczególnie istotny przed wprowadzeniem mikrorachunku podatkowego. Jednak przecież nie wszystkie podatki są uiszczane na mikrorachunek. Dotyczy to podatku VAT, CIT i PIT, ale już nie np. PCC czy podatku akcyzowego. Te pozostałe podatki są nadal uiszczane na zbiorczy rachunek urzędu skarbowego.

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Zaliczanie nadpłaty na poczet podatku objętego właściwością innego organu >

Dr Grzegorz Keler zwraca uwagę, że większość urzędów skarbowych posiada tylko dwa rachunki bankowe – jeden dedykowany dla wybranych podatków, głównie PCC i podatku od spadków i darowizn, oraz drugi przeznaczony do wpłat innych należności budżetowych, zarówno podatkowych, jak i niepodatkowych. Może się więc zdarzyć, że organ podatkowy będzie miał wątpliwości, czego dotyczy określony przelew dokonany na rachunek urzędu skarbowego. Jak się okazuje, błędna kwalifikacja wpłaty może wywierać daleko idące konsekwencje. Jej skutkiem może być powstanie zaległości podatkowej albo przyjęcie, że nie doszło do zapłaty w terminie grzywny, co z kolei w skrajnym przypadku może skutkować jej zamianą nawet na karę pozbawienia wolności.

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Postanowienie o zaliczeniu nadpłaty na poczet zaległości podatkowej a dezaktualizacja tej zaległości po dniu powstania nadpłaty >

Zdaniem Bartosza Kubisty, także za niedopuszczalne należy uznać zaliczanie nadpłaty podatkowej na poczet kar wymierzonych w postępowaniu karno-skarbowym. Przepisy przewidują co prawda możliwość egzekucji kar grzywny, jednak musi to nastąpić w ściśle określonej procedurze, wyznaczonej z jednej strony przez kodeks karny skarbowy i kodeks karny wykonawczy (który w znacznym zakresie znajduje również zastosowanie w sprawach karno-skarbowych), z drugiej - przez ustawę o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.

- Organ podatkowy, nawet, jeżeli czasami występuje jako organ egzekucyjny, nie jest nieograniczony w swoich decyzjach. Działania urzędu, który swobodnie decyduje o tym, na jakie zobowiązania pozapodatkowe zaliczyć nadpłatę należy uznać za wykraczające ponad zakres uprawnień organu – podkreśla nasz rozmówca.

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Zaliczanie nadpłaty (zwrotu) podatku spółki osobowej na poczet podatku jej wspólnika >

 

Zaliczanie wpłat pewne niejasności

Podobne ograniczenia dotyczą również działań organów w zakresie zaliczania wpłat podatnika na poczet jego zobowiązań podatkowych. Pomimo podobnej nazwy mowa jest tu jednak o dwóch niezależnych instytucjach. Przy zaliczeniu nadpłaty mówimy o sytuacji, w której podatnik zapłacił za dużo podatku. W tej drugiej sytuacji podatnik przelewa jakieś środki na rzecz organu, który musi podjąć decyzję co do tego, które zobowiązanie jest spłacane. Tu również organy obowiązują ścisłe reguły, wyznaczone przez art. 62 par. 1 ordynacji, na podstawie którego jeżeli na podatniku ciążą zobowiązania podatkowe z różnych tytułów, dokonaną wpłatę zalicza się na poczet podatku zgodnie ze wskazaniem podatnika, a w przypadku braku takiego wskazania - na poczet zobowiązania podatkowego o najwcześniejszym terminie płatności spośród wszystkich zobowiązań podatkowych podatnika.

- Regulacje dotyczące zaliczania wpłat wskazują jasno, że to podatnik ma pierwszeństwo we wskazywaniu tego, które zobowiązanie reguluje, a organ zobowiązany jest to wskazanie uszanować. Wskazanie to może nastąpić w dowolnej formie, w tym np. w tytule przelewu – podkreśla Bartosz Kubista.

Zobacz procedurę w LEX: Terminy zwrotu nadpłaty >

Zdarza się jednak, że organy podatkowe zapominają o istnieniu art. 62 par. 1 ordynacji.

Bartosz Kubista opowiada, że osobiście spotkał się z sytuacją, w której organ - w obliczu niedoręczenia podatnikowi decyzji określającej wysokość przed upływem terminu przedawnienia - w akcie desperacji zaliczył dokonaną przez tego podatnika przed laty wpłatę podatku na poczet zobowiązania, które uległo przedawnieniu, próbując dowodzić, że to zobowiązanie zostało zapłacone w terminie.

- Działanie to było dalece wykraczające poza zakres ustawowych uprawnień organu. Postanowienie organu zostało uchylone przez organ drugiej instancji, jednak sam fakt jego wydania należy uznać za niebezpieczny precedens – zaznacza ekspert.

Zobacz procedurę w LEX: Wniosek o zaliczenie nadpłaty na przyszłe zobowiązania podatkowe >