Chodzi o projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne oraz niektórych innych ustaw (nr projektu UD 126). Przewiduje on wprowadzenie fundamentalnych zmian w opodatkowaniu dochodów.

Projekt ustawy został opublikowany w czwartek, 17 września późnym popołudniem – z dołączoną informacją, że konsultacje publiczne potrwają jedynie do poniedziałku, 21 września, a termin na składanie uwag upływa o godz. 9 rano. W piśmie przewodnim do projektu znalazła się także informacja, że brak nadesłania opinii ww. terminie będzie traktowany jako brak uwag do projektu.

Zobacz również:
Zmiany w podatkach - także prawnicy PIT rozliczą w formie ryczałtu >>
Spółka nieruchomościowa zapłaci podatek według nowych zasad >>
Od stycznia duże zmiany w rozliczaniu cen transferowych >>

 

Doradcy podatkowi zwrócili MF uwagę, że konsultowany akt prawny liczy sobie 30 stron, a jego uzasadnienie – 60 stron. W opinii samorządu doradców podatkowych – zaproponowany przez Ministerstwo Finansów termin nie pozwala na przygotowanie uwag w tak krótkim czasie. Krajowa Rada Doradców Podatkowych w swoim piśmie podkreśla, że zarządzony termin jest niezgodny z Regulaminem Rady Ministrów.

 

- Zaproponowany w niniejszej sprawie termin de facto dwóch dni roboczych nakazuje wątpić w prawdziwość intencji Ministerstwa Finansów do zapoznania się z rzetelnymi i skrupulatnymi opiniami podmiotów uczestniczących w procesie konsultowania projektu ustawy – czytamy w piśmie, które prof. Adam Mariański, przewodniczący Krajowej Rady Doradców Podatkowych przekazał w poniedziałek do Ministerstwa Finansów. – Jednocześnie negatywnie oceniamy zawarte w ww. piśmie przewodnim zastrzeżenie, informujące o tym, że brak nadesłania opinii w zakreślonym terminie zostanie uznany za brak uwag do projektu. Powyższy skutek nie tylko nie znajduje oparcia w unormowaniach prawnych regulujących proces obligatoryjnych i sformalizowanych konsultacji społecznych w toku rządowego postępowania legislacyjnego, ale przede wszystkim wyklucza partnerskie traktowanie podmiotów biorących udział w opiniowaniu projektów.