Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji z 28 maja br., nr 0114-KDIP1-3.4012.160.2020.2.ISK potwierdził, że sprzedawca, który sprzedał towary lub usługi za kwotę niższą niż 450 zł lub 100 euro, nie musi wystawiać faktury. Wystarczającym potwierdzeniem sprzedaży jest paragon fiskalny zawierający NIP kupującego. Z interpretacji wynika jednak, że jeśli nabywca, będący podatnikiem VAT, poprosi mimo wszystko o wystawienie tradycyjnej faktury do takiego paragonu, sprzedawca może ją wystawić. Warunkiem jest tylko zwrot paragonu. Jeśli kupujący natomiast dokonuje zakupów jako osoba prywatna, niebędąca podatkiem VAT, sprzedawca na jego prośbę fakturę wystawić musi.

Mimo że sprawa wydaje się prosta, tak jednak niestety nie jest. Organ podatkowy wydaje się bowiem nie pamiętać, że kilka tygodni wcześniej na identycznie postawione pytanie, odpowiedział coś zupełnie innego.  

Wystawianie faktur do paragonów nie takie oczywiste

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji z 27 kwietnia br., nr 0114-KDIP1-3.4012.161.2020.1.ISK wskazał bowiem, że paragon dokumentujący sprzedaż do kwoty 450 zł brutto lub 100 euro, zawierający numer NIP nabywcy oraz pozostałe dane wymagane dla faktury, stanowi fakturę uproszczoną, traktowaną jak zwykła faktura. Tym samym sprzedawca nie powinien z tytułu tej transakcji wystawiać dla nabywcy odrębnego dokumentu w postaci faktury standardowej. Pisaliśmy o tym w artykule pt. Nie można wystawić faktury do faktury uproszczonej  >>

W praktyce oznacza to, że nabywca otrzymuje paragon fiskalny dokumentujący sprzedaż, stanowiący jednocześnie fakturę uproszczoną. Paragon w takim przypadku zawiera bowiem wszystkie dane wymagane zgodnie z przepisami rozporządzenia w sprawie kas rejestrujących oraz dodatkowo NIP nabywcy.

Zobacz procedurę w LEX: Paragon jako faktura uproszczona >

- Oznacza to, że nabywca otrzymuje paragon fiskalny dokumentujący sprzedaż, stanowiący jednocześnie fakturę uproszczoną. Tym samym, w ocenie organu, skoro klient otrzymuje już fakturę (uproszczoną), to spółka nie powinna już wystawiać odrębnego dokumentu w postaci faktury (standardowej) – wyjaśnia Remigiusz Fijak, doradca podatkowy w kancelarii TPA. Ekspert podkreśla, że stanowisko fiskusa jest uzasadnione literalnym brzmieniem przepisów, z których wynika, że faktura poniżej 450 zł brutto lub 100 euro może nie zawierać określonych w przepisach elementów, o ile zawiera NIP kontrahenta.

W praktyce więc taki dokument nie jest więc już paragonem, ale fakturą i wystawienie do niego kolejnej faktury oznaczałoby wystawienie dwóch faktur dokumentujących tą samą transakcję, co oczywiście nie byłoby prawidłowe.

 

Stanowisko MF pełne wątpliwości

Obowiązujący od 1 stycznia br. wymóg drukowania na paragonie fiskalnym NIP nabywcy w celu uzyskania następnie faktury przez nabywcę doprowadził do powstania wątpliwość, jak traktować takie paragony, w których kwota należności nie przekracza 450 zł albo 100 euro. Dokumenty dotyczące takiej sprzedaży identyfikujące nabywcę wyłącznie za pomocą NIP są bowiem fakturami. W obrocie przyjęło się je określać jako faktury uproszczone.

Zobacz procedurę w LEX: Sankcja za ujęcie w ewidencji faktury wystawionej do sprzedaży udokumentowanej paragonem >

- Od początku roku, zdaniem Ministerstwa Finansów, opisany wyżej paragon to faktura. W związku z tym, żądania nabywców wystawienia pełnej faktury po otrzymaniu faktury uproszczonej nie mogą być spełnione przez sprzedawców, co potwierdzały wydawane od początku roku interpretacje indywidualne (np. wskazana wyżej kwietniowa interpretacja, ale także pismo nr 0113-KDIPT1-3.4012.249.2020.1.ALN z 18 maja). Co ciekawe, w najnowszej interpretacji Dyrektor KIS odszedł od pierwotnego stanowiska MF i wskazał, że sprzedawca ma prawo do wystawienia tzw. zwykłej faktury do paragonu fiskalnego, o ile nabywca zwróci sprzedawcy paragon fiskalny zawierający NIP tego nabywcy – podkreśla Jarosław Ziółkowski, doradca podatkowy z kancelarii ITA Doradztwo Podatkowe.

 

Cena promocyjna: 103.2 zł

|

Cena regularna: 129 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 38.7 zł


Ekspert przypomina, że do końca zeszłego roku nie było problemów z uzyskaniem faktury do paragonu z NIP nabywcy, niezależnie od wartości zakupów.

- Konieczne jest, by MF ujednolicił swoje stanowisko, najlepiej w formie interpretacji ogólnej albo objaśnień podatkowych. Dla sprzedawców i nabywców najkorzystniej byłoby przy tym wrócić do praktyki z lat poprzednich. Tym niemniej, sprzedawcy powinni mieć gwarancję, że takie postępowanie jest zgodne z prawem (w szczególności, że nie są zobowiązani do podwójnego uiszczenia VAT oraz że nie popełniają deliktu karnoskarbowego) – podkreśla Jarosław Ziółkowski.