Złotówkowy kredyt hipoteczny został całkowicie pozbawiony WIBOR-u – zdecydował SO w Katowicach. Dzięki temu rata tego kredytu zmniejszy się z blisko 6700 zł do około 1700 zł. Kredytobiorca zgodnie z treścią postanowienia sądu będzie spłacał jedynie ratę kapitałową powiększoną o odsetki w wysokości niezmiennej marży. Oprocentowanie kredytu będzie wynosiło 2,19 proc., a rata kredytu będzie niższa niż w chwili zawarcia umowy kredytu.

 

 

Sąd wydający postanowienie uznał, że bank nieprawidłowo poinformował konsumenta o ekonomicznych konsekwencjach zmiany wysokości oprocentowania oraz o faktycznej skali nieograniczonego ryzyka związanego ze zmienną stopą procentową, a także wadliwy jest sposób ustalania oprocentowania umownego w oparciu o stopę referencyjną WIBOR.

Pełnomocnikami kredytobiorcy w opisanej sprawie są radca prawny Radosław Górski i radca prawny Piotr Pląska (Kancelaria Prawna Radosław Górski i Wspólnicy.

Czytaj w LEX: Zmiana wskaźnika WIBOR w ustawie o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom >>>

Czytaj w LEX: Mapa Drogowa procesu zastąpienia wskaźników referencyjnych WIBOR i WIBID >>>

Zaniedbanie obowiązków informacyjnych

Jak podkreślają pełnomocnicy kredytobiorcy, banki oferujące kredyty złotówkowe miały określone obowiązki informacyjne względem konsumenta - powinny uświadomić go, że całe ryzyko związane z ewentualną zmianą wysokości oprocentowania zostaje przeniesione na kredytobiorcę, zaś bank nie partycypuje w tym ryzyku. Powinny też przedstawić dane historyczne dotyczące wysokości stawki WIBOR i symulacje zakładające nagły wzrost tej stawki oraz wpływ tego wzrostu na zobowiązanie kredytobiorcy. Umożliwiłoby to  unaocznienie kredytobiorcy, w jaki sposób zmiana ta wpłynie na koszt kredytu.

- W wielu przypadkach obowiązek ten nie został zrealizowany. W procesach dotyczących kredytów złotowych, które prowadzimy, ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że banki nie podejmowały żadnych ze wskazanych wyżej działań – mówią Radosław Górski i Piotr Pląska.

Kalendarz szkoleń online w LEX Banki >>>

Kredytobiorcy w sprawie, której dotyczy postanowienie Sądu Okręgowego, nie wyjaśniono co oznacza spłata kredytu w systemie rat równych i że nie oznacza to, że wszystkie raty kredytu będą ratami w równej wysokości. Bank też nie poinformował go, w jaki sposób będzie ustalał proporcję spłaty rat kapitałowych i odsetkowych oraz nie przedstawił, w jaki sposób kształtować się będzie wysokość raty kredytu oraz proporcja raty kapitałowej do raty odsetkowej w przypadku znacznego wzrostu stopy procentowej w odniesieniu do kredytu w interesującej go kwocie.

Czytaj w LEX: Gulewicz Michał, Pietrucha Jacek, Niepewność a pieniądz gotówkowy w okresie pandemii: przypadek Polski >>>

Drugą wadą umowy, na którą wskazali pełnomocnicy, było to, że pomimo wskazania w umowie kredytu na istnienie regulaminu fixingu stawek WIBOR, bank nie doręczył kredytobiorcy tego regulaminu. Bank w ramach umowy kredytu odwoływał się do regulaminu innego podmiotu (a więc innego wzorca umownego). Aby takie odwołanie było skuteczne, przedsiębiorca powinien przed zawarciem umowy wręczyć kredytobiorcy stosowany przez siebie regulamin. W stanie faktycznym sprawy, której dotyczy postanowienie o zabezpieczeniu, nie doszło do doręczenia kredytobiorcy regulaminu wyznaczania stawek referencyjnych. Wobec tego kredytobiorca nie został skutecznie związany postanowieniami umowy, zgodnie z którymi na oprocentowanie kredytu składa się oprócz marży również WIBOR 6M.

Podobnych spraw jest więcej

Pełnomocnicy kredytobiorców od dawna zwracali uwagę na problemy związane z WIBOR-em. - Było kwestią czasu, kiedy takie postanowienie zapadnie. Zwracałem uwagę na możliwość zakwestionowania umowy kredytu złotowego już wiosną i wówczas pisałem także o możliwości złożenia wniosku o udzielenie zabezpieczenia poprzez ustalenie wysokości raty takiego kredytu bez powiązania ze stawką referencyjną WIBOR – mówi radca prawny Damian Nartowski, partner w kancelarii WN Legal Wątrobiński Nartowski.

Jak wskazuje mec. Nartowski to, że kredytobiorca ma płacić raty kredytu oprocentowanego wyłącznie według marży nie wpływa negatywnie na sytuacje banku, bowiem na jego rzecz będą spełniane świadczenia przez kredytobiorcę, tyle że w niższej wysokości niż wskazywana przez bank. Spłata kredytu będzie następować bez uwzględnienia elementu nieuczciwego.

- Zwracam uwagę, że spłata kredytu z oprocentowaniem niższym niż wskazywane przez bank, czy nawet bez odsetek, to nie jest nic nadzwyczajnego czy niespotykanego w polskim systemie prawnym. W Polsce funkcjonuje od lat sankcja kredytu darmowego przy kredycie konsumenckim, która oznacza, że jeżeli bank nie dopełni obowiązków informacyjnych względem konsumenta, to wówczas konsument zwraca sam kapitał, bez jakichkolwiek odsetek – tłumaczy Damian Nartowski.

W ostatnim czasie oprocentowanie kredytów wzrosło znacząco, więc urosło zainteresowanie możliwością zakwestionowania postanowień, na podstawie których to się stało.

- Wydane postanowienie o zabezpieczeniu powództwa poprzez usunięcie z treści umowy parametru Wibor i pozostawienie w umowie jedynie stałej marży banku, jest pierwszym bardzo ważnym krokiem w kontekście sporu kredytobiorców złotowych z bankami. Takie zabezpieczenie daje podstawy przypuszczać, że podniesione w sprawie argumenty przekonały sąd o wadliwości konstrukcji umowy opartej o Wibor i mogą dawać nadzieje wszystkim kredytobiorcom, którzy zmagają się z podwyżką rat kredytowych. - komentuje radca prawny Wojciech Bochenek.

Czytaj w LEX: Wakacje kredytowe w ramach programu wsparcia kredytobiorców >>>

Czytaj w LEX: Praktyczne aspekty kredytu konsumenckiego - odpowiedzi na pytania >>>

Wniosek o zabezpieczenie przed złożeniem pozwu

W sprawie przed katowickim sądem wniosek o zabezpieczenie został złożony przed złożeniem pozwu. Teraz, w ciągu dwóch tygodni kredytobiorca musi złożyć pozew do sądu.

- Warto o tym pamiętać, że można złożyć wniosek o zabezpieczenie, a dopiero jeżeli on zostanie uwzględniony, to ruszyć z pozwem. Nie ma tu jednak 100 proc. bezpieczeństwa, bo może wystąpić sytuacja, że wniosek zostanie uwzględniony, pozew zostanie złożony do sądu, a następnie po zażaleniu banku dojdzie do zmiany postanowienia o zabezpieczeniu i oddalenia wniosku – tłumaczy Damian Nartowski.

Wówczas kredytobiorca zostanie z procesem i bez zabezpieczenia, czyli ulgi w płaceniu rat.

- Trzeba będzie czekać na prawomocne rozstrzygnięcie sporu, w międzyczasie być może próbując ponownie złożyć wniosek o zabezpieczenie – wskazuje mec. Nartowski.

Banki bronią WIBOR-u

Postanowienie Sądu Okręgowego w Katowicach doczekało się też komentarza ze strony Związku Banku Polskich.

- Przede wszystkim, nie jest to wyrok Sądu ani żadne przesądzenie przez Sąd o usunięciu WIBORu, to jest postanowienie o zabezpieczeniu, które czasowo reguluje w jaki sposób zobowiązanie będące przedmiotem sporu ma być regulowane do czasu zakończenia procesu. Nie jest to stwierdzenie, że Sąd uważa, że WIBOR jest nieprawidłowy, a takie informacje pojawiają się w przestrzeni publicznej. Te informacje są nieprawdziwe. Posługiwanie się takimi tezami to skrajne nadużycie – uważa Dr Tadeusz Białek, Wiceprezes ZBP.

ZBP podkreśla, że nie ma żadnego wyroku, który odnosiłby się do problematyki wskaźnika WIBOR.

- Przypominam, że WIBOR jest w pełni licencjonowanym, administrowanym i uznanym przez organy sieci bezpieczeństwa finansowego (Komitet Stabilności Finansowej, Komisja Nadzoru Finansowego) wskaźnikiem referencyjnym, który spełnia wszystkie wymogi płynące z unijnych regulacji, w tym rozporządzenia BMR – podkreśla Tadeusz Białek i podsumowuje, że opieranie swojej strategii na prawdopodobieństwie, że sąd usunie z umowy wskaźnik WIBOR, dla którego dodatkowo przewidziany jest obecnie dwuletni okres tranzycji na nowy wskaźnik WIRON, jest w praktyce mocno nierealistycznym oczekiwaniem.