Giełdowa Izolacja-Jarocin S.A. podczas swojego zwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy (WZA) planowała wybór członków rady nadzorczej kolejnej kadencji. Jednak zaraz po przyjęciu porządku obrad i załatwieniu kilku drobnych spraw formalnych przegłosowano przerwę do 29 lipca br. Nowej rady w czerwcu nie udało się wybrać i sprawa odwleka się o prawie miesiąc. Analogiczna sytuacja z przerwą ma miejsce na ZWZA Euro-Tax.pl, gdzie nie udało się wybrać przewodniczącego, z tym że przerwa tam ma potrwać – przynajmniej na razie – jedynie kilka dni. Komunikaty z wielu innych spółek akcyjnych, nie tylko tych publicznych, brzmią podobnie. WZA, najczęściej po załatwieniu spraw sprawozdawczo-dywidendowych, są często przerywane ze względu na brak ustaleń w sprawach personalnych (zwłaszcza zmian bądź wyboru nowych składów zarządów i rad nadzorczych). W spółkach państwowych taka sytuacja wynika też poniekąd z konieczności przeprocedowania kandydatów w Radzie ds. spółek z udziałem Skarbu Państwa i państwowych osób prawnych.
Przerwa na maksymalnie 30 dni
Dlaczego tak się dzieje? Przełom półrocza to tradycyjny czas odbywania walnych zgromadzeń akcjonariuszy i zgromadzeń wspólników. Trzeba do końca półrocza zatwierdzić sprawozdania finansowe w zdecydowanej większości spółek, w których rok obrotowy odpowiada kalendarzowemu. Nie wszystkie punkty obrad przechodzą gładko, zwłaszcza gdy jest kilku znaczących akcjonariuszy bądź wspólników o odmiennych wizjach. Dlatego spółki ogłaszają długie przerwy w walnych zgromadzeniach – nie na kilka dni, albo do poranka dnia następnego, ale kilkudniowe albo nawet kilkutygodniowe. Kodeks spółek handlowych (k.s.h.) reguluje kwestie ogłaszania przerw w walnych zgromadzeniach akcjonariuszy. Art. 408 par. 2 k.s.h. przewiduje, że ogłoszenie przerwy w obradach nie kończy WZA, wznowione obrady są tym samym WZA kontynuowanym po przerwie.
Czytaj też w LEX: Koralewski Michał, Protokołowanie uchwał i zgromadzeń udziałowców przez notariusza>
Przerw nie można jednak ogłaszać w nieskończoność, ani dowolnie. Akcjonariusze po zebraniu właściwego kworum głosów nie mogą według własnego uznania wyjść z obrad. Takie decyzje muszą zostać poprzedzone podjęciem formalnej uchwały w sprawie ogłoszenia przerwy w obradach. Przewodniczący WZA przy zachowaniu kworum w głosowaniu nad uchwałą o wyznaczeniu przerwy, musi wskazać nowy termin, który pozwoli akcjonariuszom na ponownie zebranie się na obradach i kontynuowanie WZA w momencie, w którym zostało przerwane. Kluczowe jest wskazanie nowej daty i dokładnej godziny wznowienia obrad, natomiast samo wyznaczenie miejsca obrad jest zbędne ze względu na fakt, że miejsce to zostało już poprzednio wskazane w ogłoszeniu o zwołaniu WZA. Niektóre spółki akcyjne powielają nawet regulacje ustawowe – niekiedy tylko je precyzując - w dokumentach wewnątrzkorporacyjnych, głównie w regulaminach WZA.
Przerw może być kilka, ale razem nie mogą trwać dłużej niż 30 dni – czyli nawet 30 razy po jednym dniu. Ponadto ich zarządzenie wymaga większości 2/3 oddanych głosów, co jest kontrowersyjne. Przyjęcie większości głosów bez ustalenia kworum (statut może je wprowadzić) może pozbawić akcjonariusza możliwości realizacji jego prawa udziału w walnym zgromadzeniu. Ogłoszenie przerwy powoduje, że walne zgromadzenie nadal trwa. Wpływa to na sytuację tych członków zarządów i rad nadzorczych. Art. 369 par. 4 k.s.h. przewiduje, że mandat członka rady nadzorczej wygasa najpóźniej z dniem odbycia WZA zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za ostatni pełny rok obrotowy pełnienia funkcji. Dlatego ogłoszenie przerwy powoduje automatyczne przedłużenie mandatu aż do końca WZA. Wygaśnie on dopiero z dniem faktycznego zakończenia WZA, czyli – jak to określają przepisy – z dniem odbycia WZA. - Przyjmuje się, iż chwilą wygaśnięcia mandatu jest upływ dnia, w którym odbyło się walne zgromadzenie. Skutek wygaśnięcia mandatu następuje więc z końcem dnia – tłumaczy Aneta Kułakowska, radca prawny z Kułakowska i Wspólnicy Kancelaria Radców Prawnych. Nie ma żadnego znaczenia, że w okresie przerwy może np. dojść do zmiany akcjonariatu, albo po przerwie pojawi się więcej bądź mniej uczestników WZA, niż było przed jej ogłoszeniem. Takie stanowisko zajął też Sąd Najwyższy (uchwała z 24 listopada 2016 r., III CZP 72/16), a umocniła go nowelizacja przepisów k.s.h. z 2022 r.
- Ostatni rok kadencji musi być pełnym rokiem obrotowym, który rozpoczął się w trakcie trwania kadencji – tłumaczy stan po tej nowelizacji Milana Krzemień, adwokat z kancelarii Krzemień Zaliwska Adwokaci i Radcowie Prawni. Analogiczne zasady są stosowane w prostych spółkach akcyjnych (PSA) -Nie mogło być inaczej, skoro wprowadzając do polskiego porządku PSA, ustawodawca już wówczas w art. 300 (56) par. 2 k.s.h. też przyjął taką koncepcję – dodaje mec. Krzemień. W takim przypadku w PSA mandat członka organu wygasa z dniem odbycia walnego zgromadzenia zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za ostatni rok kadencji członka organu, o ile umowa spółki nie będzie stanowić inaczej.
Czytaj też w LEX: Kuniewicz Zbigniew, Wygaśnięcie wspólnej kadencji zarządu spółki akcyjnej. Glosa do wyroku Sądu Najwyższego z 24 lutego 2021 r., III CSKP 35/21>
Co się dzieje w sytuacji, gdy przerwy w WZA spółki akcyjnej przekroczyłyby limit 30 dni? -Obrad nie można już kontynuować. Wszelkie uchwały podjęte na zgromadzeniu odbywającym się nadal z naruszeniem art. 408 § par. 2 zdanie 2 k.s.h. należy uznać za prawnie nieistniejące, jako podjęte na zebraniu akcjonariuszy, które już nie jest organem spółki (WZA) - podkreśla w swoim komentarzu LEX Mateusz Rodzynkiewicz, radca prawny z kancelarii Oleś & Rodzynkiewicz.
Im mniejsza spółka, tym więcej swobody
Czy przerwa w zgromadzeniu wspólników w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością jest regulowana analogicznie jak tak podczas WZA w spółce akcyjnej? Choć regulacje kodeksowe nie przewidują wprost możliwości ogłoszenia przerwy w obradach zgromadzenia wspólników, to przerwa jednak jest możliwa, o ile chcieliby ją mieć sami wspólnicy. Kwestię te niejednokrotnie badały już sądy. - Na gruncie prawa spółek przyjąć należy, że zgromadzenia wspólników odbywają się według reguł swobodnie określonych przez wspólników. Obowiązujące w tym zakresie przepisy prawa wyznaczają jedynie granice tej swobody, jeśli więc brak jest w nich jakichkolwiek regulacji dotyczących przerw w obradach zgromadzenia, to oznacza, że wspólnicy przy zarządzaniu przerw w obradach mają pełną swobodę – to teza postanowienia SN z 19 kwietnia 2018 r. (V CSK 588/17). Wspólnicy mogą więc – przeciwdziałając paraliżowi zgromadzeń i wymuszaniu przerw w złej wierze – określić zasady ich ogłaszania w umowie spółki albo w jakimś dokumencie wewnątrzkorporacyjnym.
Nie w każdym przypadku ogłoszenie przerwy automatycznie wydłuży mandat. Gdy zgromadzenie (zarówno WZA, jak i zgromadzenie wspólników) zdecyduje o odwołaniu członków zarządu, to ich mandat wygasa, gdyż mogą być odwołani w każdej chwili. Tak wynika z art. 203 par. 1 i art. 368 par. 4 k.s.h. Jeszcze bardziej ciekawy jest przypadek nieudzielenia absolutorium – nie oznacza to automatycznego zwolnienia (choć otwiera do niej furtkę w postaci wniosku o odwołanie), a więc i wygaśnięcia mandatu.
Czytaj też w LEX: Ostatni pełny rok obrotowy a moment wygaśnięcia mandatu członka organu spółki kapitałowej. Glosa do wyroku SN z dnia 24 listopada 2016 r., III CZP 72/16>
Polecamy w LEX: Kidyba Andrzej, Komentarz aktualizowany do art. 301-633 Kodeksu spółek handlowych>
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.














