Czytaj: Senat we wtorek zacznie prace nad ustawą o wyborach korespondencyjnych>>
 

Zdaniem autorów opinii, nie zapewniono pluralistycznego procesu konsultacji społecznych dla tego projektu, który mógłby ułatwić osiągnięcie konsensusu przez zainteresowane strony, a zmiana struktury administracji wyborczej oraz sposobu powoływania obwodowych komisji wyborczych może powodować dodatkową niepewność oraz osłabić zaufanie społeczne do sposobu przeprowadzenia wyborów.

ODIHR nie odnosi się do koncepcji głosowania korespondencyjnego jako takiej, a jedynie zwraca uwagę na praktyczne wdrożenie przepisów projektu w odniesieniu do rejestracji wyborców, doręczania i zbierania kart do głosowania, sprawdzania kart do głosowania pod kątem ważności, przepisów dotyczących głosowania poza granicami kraju oraz obserwacji wyborów przez pełnomocników partii i obserwatorów obywatelskich.

Czytaj: Korespondencyjne głosowanie sprzyja korupcji wyborczej>>
 


Zmiany krótko przed wyborami bez sprawdzenia

Autorzy opracowania stwierdzają, że zmiany przedstawiono w Sejmie na niewiele ponad miesiąc przed datą wyborów prezydenckich.- Wprowadzanie tak istotnych zmian na tak krótko przed datą wyborów i w czasie, gdy przygotowania do wyborów już trwały, nie jest zgodne z zasadami stabilności ustawodawstwa wyborczego oraz pewności prawa. Podczas formułowania projektu ustawy nie przeprowadzono również pluralistycznego procesu konsultacji społecznych, który mógłby ułatwić osiągnięcie konsensusu przez kluczowe zainteresowane strony - czytamy w opinii.

Czytaj w LEX: Procedura wprowadzania stanów nadzwyczajnych - wybrane problemy >

Rząd zastąpi komisję wyborczą

Jej autorzy dodają, że w uchwalonej przez Sejm ustawie odebrano odpowiedzialność za najważniejsze aspekty procesu wyborczego Państwowej Komisji Wyborczej (PKW), przekazując ją do resortu rządowego bez wcześniejszego doświadczenia w zakresie administracji wyborczej. W projekcie ustawy przewidziano również zmianę struktury administracji wyborczej oraz sposobu powoływania obwodowych komisji wyborczych. Wszystko to może powodować dodatkową niepewność oraz osłabić zaufanie społeczne do sposobu przeprowadzenia wyborów.

Czytaj: Sędzia Hermeliński: Nie powinno się odsuwać PKW od wyborów>>
 

Potrzebna lepsza ustawa

W ocenie ODIHR ustawa wymaga znacznych udoskonaleń, aby stała się zgodna ze zobowiązaniami podjętymi w ramach OBWE oraz innymi międzynarodowymi standardami dotyczącymi demokratycznych wyborów. - Wprowadzenie w życie projektu ustawy w przewidzianym terminie umożliwiającym przeprowadzenie wyborów 10 maja 2020 r. wymagałoby przyjęcia bardziej szczegółowych wytycznych proceduralnych, a także mogłoby stanowić nieuzasadnione obciążenie dla organów wykonawczych i zagrażać ważnym zasadom demokratycznych wyborów - czytamy w opinii.

Czytaj w LEX: Zadania jednostek samorządu terytorialnego w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej >

ODIHR przedstawia następujące kluczowe zalecenia:

  •     zapewnienie, aby zmiany ram prawnych dotyczących wyborów były przyjmowane w drodze publicznego i pluralistycznego procesu, który będzie zgodny z zasadami praworządności i  legalności, umożliwi przeprowadzenie rzeczywistej dyskusji, a także ułatwi osiągnięcie konsensusu przez najważniejsze zainteresowane strony;
  •     przyjęcie zmian w ordynacji wyborczej z dużym wyprzedzeniem przed wyborami w celu zachowania pewności prawa, a także zapewnienia wystarczającego czasu na przygotowania administracyjne i poinformowanie wyborców;
  •     ponowne rozważenie przepisu pozwalającego Marszałkowi Sejmu na zmianę terminu wyborów;
  •     przywrócenie Państwowej Komisji Wyborczej kompetencji przyznanych przez projekt ustawy ministrowi aktywów państwowych;
  •     wyraźne zapewnienie możliwości obserwacji działalności gminnych komisji wyborczych przez pełnomocników i obserwatorów obywatelskich oraz rozważenie wyposażenia ich w sprzęt ochrony osobistej.


ODIHR powstało w 1991 roku jako Biuro Wolnych Wyborów OBWE w Warszawie. Nazwa biura została zmieniona na obecną po rozszerzeniu mandatu ODIHR przez państwa uczestniczące OBWE w 1992 roku. Przez ostatnie 26 lat istnienia ODIHR stało się flagową istytucją praw człowieka OBWE, która pomaga rządom oraz społeczeństwu obywatelskiemu w realizacji zobowiązań dotyczących wymiaru ludzkiego, do których zobowiązało się 57 państw uczestniczących OBWE.
Obecnie biuro zatrudnia 180 pracowników z 35 krajów.

 

Sprawdź również książkę: Kodeks wyborczy. Przepisy >>