Patrycja Rojek-Socha: We wtorek 22 lutego przypada Dzień Ofiar Przestępstw. Jakie są obecnie priorytety Ministerstwa, jeśli chodzi o wsparcie i ochronę osób pokrzywdzonych przestępstwem?
Marcin Romanowski: Naszym głównym priorytetem, któremu podporządkowujemy wszystkie nasze działania, jest zapewnienie osobie pokrzywdzonej przestępstwem, aby ten czas „po przestępstwie” przeszła bez niepotrzebnych i dodatkowo ją krzywdzących traumatycznych oraz stresujących przeżyć lub sytuacji. Stąd nasze starania o stworzenie spójnego, efektywnego systemu pomocy. Celem jest zagwarantowanie osobom pokrzywdzonym odpowiedniego i realizowanego rzeczywiście w krótkim czasie, w sposób sprawny wsparcia - psychologicznego, medycznego, prawnego, również materialnego. Tworzymy procedury wsparcia, które uwzględniają wiek, stan zdrowia i inne indywidualne potrzeby pokrzywdzonego, w ramach których działają wykwalifikowani i wrażliwi na ludzi profesjonaliści. Ta pomoc - przypominam - udzielana jest ze środków Funduszu Sprawiedliwości i ma charakter całościowy, kompleksowy. Pomoc też łatwo dostępna, bo obecnie można ją uzyskać nawet nie wychodząc z domu. Wreszcie jest dostosowana do potrzeb danego beneficjenta, który od wejścia jest prowadzony przez całą procedurę przez osoby pierwszego kontaktu, zatrudnione w każdym ośrodku. Jeśli dana osoba zostaje zakwalifikowana do otrzymania pomocy, to otrzymuje ją natychmiastowo lub tak szybko, jak to jest tylko możliwe. Aby otrzymać wsparcie nie trzeba ustawiać się w kolejce lub czekać tygodniami na pozytywne rozpatrzenie wniosku. To ważne: u nas nie można np. czekać miesiącami na pomoc psychologiczną. Musi być świadczona natychmiast – i tak się właśnie dzieje. Każda z placówek angażuje grono specjalistów, to nie jest tak, że jest dostępny tylko jeden prawnik i jeden psycholog. Teraz przed nami kolejne wyzwanie, kontynuacja działań Sieci Pomocy Osobom Pokrzywdzonym na lata 2022-2025. W jego ramach, osoby pokrzywdzone przestępstwem, w tym doznające przemocy domowej, do 2025 roku będą mogły korzystać z bezpłatnej pomocy prawnej, psychologicznej, jak również z konkretnego wsparcia materialnego w placówkach ulokowanych w całej Polsce.
Czytaj: Przepisy o wsparciu ofiar przestępstw są, szwankuje "czynnik ludzki">>
Ale pojawia się też sporo krytycznych głosów, także dotyczących Funduszu Sprawiedliwości. Dane statystyczne potwierdzają, że te rozwiązania działają i przynoszą efekty?
Dotychczasowa działalność Sieci Pomocy Osobom Pokrzywdzonym - w latach 2019-2021 udowodniła, że je utworzenie było przełomowym rozwiązaniem. Od początku 2019 roku do połowy 2021 roku w miejscach świadczenia pomocy i telefonicznie udzielono wsparcia ponad 120 tys. osobom pokrzywdzonym, świadkom i ich najbliższym. W tym czasie osobom zgłaszającym się po pomoc w placówkach udzielono ponad 235 tysięcy godzin pomocy prawnej, ponad 220 tysięcy godzin pomocy psychologicznej i psychiatrycznej. Dodatkowo, na koniec zeszłego roku już 10 119 osób zgłosiło się po raz pierwszy do Funduszu Sprawiedliwości po pomoc w związku z przemocą w domową, z czego 7 928 to kobiety, co stanowi ponad 78 proc. ogółu osób. To jest: prawie 50 tys. godzin pomocy prawnej, ponad 77 tys. godzin pomocy psychologicznej oraz 6,8 mln zł przeznaczonych na pomoc materialną.
Czytaj: Kompensata dla pokrzywdzonych przestępstwem nie działa >>
Opiniowany jest też pakiet nowelizujący m.in. kodeks postępowania cywilnego, ale też ustawę o Policji i Żandarmerii Wojskowej, który ma wprowadzić nowe narzędzia izolujące sprawcę przemocy. Kiedy jest szansa na to by trafił do Sejmu?
Przypomnę, trwają prace nad projektem, który przewiduje wprowadzenie nowych dodatkowych narzędzi, takich jak zakaz zbliżania się do osoby dotkniętej przemocą, zakaz kontaktowania się z nią oraz zakazu wstępu i przebywania w miejscach, w których znajdują się osoby krzywdzone. Jest on na końcowym etapie uzgodnień międzyresortowych, opiniowania i konsultacji publicznych. Zależy mi bardzo, aby jak najszybciej trafił na posiedzenie Rady Ministrów, która jak wierzę, odniesie się do niego przychylnie, a potem pod obrady Sejmu. Mam nadzieję, że stanie się to jeszcze w tym półroczu. Pracujemy intensywnie, ale pewnych rzeczy „nie przeskoczymy”. Zależy nam na dobrej jakości przepisów, a to wymaga dokładnych analiz, weryfikacji a czasem i dodatkowych konsultacji. No i ciągle pojawiają się kolejne dobre pomysły na rozwiązania korzystne dla przeciwdziałania przemocy domowej czy wsparcia dla pokrzywdzonych tą przemocą. Ale w którymś momencie trzeba powiedzieć „stop” i przechodzić do kolejnego etapu, tego wymaga sprawność działania.
Czytaj: Pozostawienie ofiary bez pomocy - konsekwencje w zakresie odpowiedzialności karnej >
A czy obecne rozwiązania - nakaz opuszczenia lokalu i zakaz zbliżania się do niego sprawdzają się w praktyce, służby chętnie je stosują? I czy Ministerstwo planuje szkolenia dla służb przed wprowadzeniem kolejnych narzędzi?
Nie wiem czy możemy tutaj używać określenia „chętnie”, bo przecież nakaz opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia oraz zakaz zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia, mogą być wydane tylko jeśli zaistnieją ku temu przesłanki, a więc gdy mamy do czynienia z przemocą, zagrażającą zdrowiu czy życiu. Natomiast, na pewno służby posługują się nimi sprawnie i dokonują prawidłowych ocen, czego potwierdzeniem jest niska zaskarżalność i znikomość uwzględniania tych zażaleń. Tym niemniej oceniając stosowanie nowych rozwiązań przez pryzmat liczby wydanych nakazów i zakazów, których mamy już ponad 4000 tysiące, to bez wątpienia „sprawdziły się”. Ta liczba pokazuje też, że były one niezbędne w naszym porządku prawnym, bo zwiększają znacznie poziom bezpieczeństwa osób dotkniętych przemocą. Cieszę się, że minister Zbigniew Ziobro, który bardzo wspierał ten projekt, właśnie mi powierzył jego realizację. To zawsze duża satysfakcja, jeśli to co robimy przynosi rezultaty. To zasługa całego zespołu, który nie tylko przygotował dobre rozwiązania legislacyjne. Ważne było w mojej ocenie to, że po przygotowaniu i przyjęciu ustawy nie spoczęliśmy na laurach, tylko od razu zajęliśmy się jej wdrożeniem. Myślę, że zbyt częste jest podejście, że już samo przyjęcie regulacji załatwia sprawę.
Czytaj: Romanowski: Będzie natychmiastowy zakaz zbliżania się sprawcy przemocy do osoby pokrzywdzonej >>
Według zasady uchwalamy i zapominamy o sprawie?
I bierzemy się za kolejną. To źródło nie tylko inflacji prawa, ale też nieskuteczności wielu działań. Bo przecież jest tak, że 20 proc. sukcesu to dobry projekt, ale pozostała część to efektywne wdrożenie. I tutaj przechodzę od razu do drugiej części pani pytania, czyli do szkoleń. Jesteśmy w stałym kontakcie z Komendą Główną Policji i Komendą Główną Żandarmerii Wojskowej. Przez te dwa lata nasza współpraca zacieśniła się, a jej przebieg jest więcej niż zadowalający. Tak jak w 2020 r., tak i teraz będziemy przygotowywać się wspólnie na wejście przepisów, które projektujemy. Oznacza to, że jesteśmy też, jako Ministerstwo Sprawiedliwości, gotowi na organizację wspólnych szkoleń. Nawet ostatnio zastanawialiśmy się, czy i tym razem uda nam się ponownie przeszkolić prawie 30 tys. funkcjonariuszy policji. Ta liczba, uzyskana po szybkim przestawieniu się z uwagi na pandemię na tryb „online” zaskoczyła nas samych.
Czytaj: Gwarancje procesowe przysługujące pokrzywdzonym w praktyce >
Czy pan dostrzega w zakresie ochrony osób pokrzywdzonych przestępstwem obszary, które wymagałaby jeszcze zmian lub poprawy? Jeśli tak to jakie?
Moje doświadczenie jest takie, że gdy zaczyna się robić jedną rzecz, pracować nad jednym tematem, to po drodze pojawiają się kolejne rzeczy, równie ważne i potrzebne do wdrożenia. Cały czas należy też mieć na uwadze, że otaczająca nas rzeczywistość nie tylko staje się coraz bardziej złożona, ale też w coraz szybszym tempie ulega zmianie, zmieniają się standardy, potrzeby, sposób widzenia pewnych spraw i problemów. To sprawia, że w obszarze pomocy pokrzywdzonym zawsze będzie coś do zrobienia. Pamiętajmy jednak, że najlepsze przepisy, najlepsze rozwiązania nie wystarczą, jeśli nie będą prawidłowo, z zaangażowaniem stosowane i wykorzystywane. Sytuację osób pokrzywdzonych i ich potrzeb nieustannie monitoruje Fundusz Sprawiedliwości oraz zespół pomocy osobom pokrzywdzonym. Wciąż podejmujemy działania zmierzające do zwiększenia świadomości prawnej obywateli, stąd m.in. podejmowane są działania informujące o prawach osób pokrzywdzonych przestępstwem, dostępnych bezpłatnych formach pomocy osobom pokrzywdzonym przestępstwem i możliwości uzyskania wsparcia w ramach Funduszu Sprawiedliwości. Chcemy także umożliwić współpracującym z Funduszem stowarzyszeniom i fundacjom wymianę doświadczeń oraz stworzyć płaszczyznę do dzielenia się dobrymi praktykami i rozwiązaniami.
LINIA ORZECZNICZA: Zbieg przepisów: znęcanie się i inne typy przestępstw >
Eksperci zajmujący się wsparciem osób pokrzywdzonych przestępstwem zwracają uwagę choćby na to, że zbyt rzadko korzysta się z przepisów dotyczących państwowej kompensaty.
W Ministerstwie Sprawiedliwości już dawno dostrzegliśmy problem związany z wypłacaniem kompensat ze Skarbu Państwu i diagnozujemy jego faktyczną przyczynę - czy wynika ona z przepisów czy też z braku świadomości społecznej, a może z obu. Dlatego też podjęliśmy intensywne prace analityczne w związku z odpowiednim uregulowaniem kwestii kompensaty. Do tematu podchodzimy kompleksowo, opierając się na ustaleniach ekspertów. Na moje polecenie Instytut Wymiaru Sprawiedliwości przeprowadził pogłębione badania dotyczące kompensaty na poziomie krajowym. Ponadto pozyskaliśmy informacje jak uregulowane są kompensaty w innych państwach członkowskich Unii Europejskiej przy udziale ENVR (Europejska Sieć na rzecz Praw Ofiar), w której pracach aktywnie uczestniczymy jako Ministerstwo. Mamy też oczywiście dane statystyczne co do liczby przyznanych kompensat. Po zakończeniu prac analitycznych na pewno podejmiemy kroki jakie okażą się adekwatne i niezbędne do tego, aby ten niekorzystny status quo zmienić. O tym mogę zapewnić. Naszym celem, który zresztą konsekwentnie realizujemy w Ministerstwie Sprawiedliwości, jest pomoc pokrzywdzonym, a kompensata jest jednym z jej elementów. Ale też wzmacniamy standardy ochrony w trakcie postępowań małoletnich i osób z niepełnosprawnościami bo jest to konieczne, opracowujemy programy szkoleń dla profesjonalistów, bo wiemy gdzie trzeba podwyższać świadomość, podejmujemy działania profilaktyczne. Wychodzimy z założenia, że profilaktyka, a więc zapobieżenie wystąpieniu przestępstwa to niezwykle istotne pole do działań, dające szansę na uchronienie przez skrzywdzeniem.
I właśnie do wsparcia małoletnich pokrzywdzonych chciałabym nawiązać. Wiele zmian nastąpiło w tym zakresie. Prawnicy sygnalizują jednak, że nadal problemem jest np. podejście sędziów, czasem brak empatii widoczny w sposobie zadawaniu takiemu dziecku, nastolatkowi pytań, biurokracja itp. Czy tu jest szansa na zmiany, czy MS planuje np. szkolenia dla sędziów prowadzących tego typu sprawy, a może - podobnie jak w rodzinnych sprawach transgranicznych, to powinna być określona grupa sędziów/ekspertów, specjalizujących się właśnie w tego typu sprawach?
Sygnały te docierają do Ministerstwa Sprawiedliwości, a w ramach naszych działań także ujawniliśmy ten problem. Zagadnienia dotyczące właściwego, empatycznego traktowania dzieci w procedurach sądowych są bardzo mocno uwzględniane w pracach bieżących a także w pracach Zespołu do spraw przeciwdziałania przestępczości przeciwko wolności seksualnej i obyczajności na szkodę osób małoletnich, powołanego we wrześniu 2021 r., któremu przewodniczę. Jeśli chodzi o szkolenia kadr wymiaru sprawiedliwości to jesteśmy w kontakcie z Krajową Szkołą Sądownictwa i Prokuratury i rozmawialiśmy już na temat poszerzenia oferty KSSiP o szkolenia z zakresu metodyki przesłuchania małoletnich. Co więcej, planujemy wprowadzić rozwiązania odnoszące się do powinności uczestnictwa sędziów orzekających w sprawach karnych co cztery lata, w szkoleniu i doskonaleniu zawodowym organizowanym przez Krajową Szkołę Sądownictwa i Prokuratury, w celu uzupełnienia specjalistycznej wiedzy i umiejętności zawodowych z zakresu przesłuchiwania osób małoletnich. Ale to nie wszystko, chcemy zadbać o wysokie standardy warunków przesłuchiwania małoletnich.
Czytaj: Za przemoc nie tylko na bruk - będzie zakaz zbliżania się i kontaktu z pokrzywdzonymi>>
W jaki sposób?
Aktualnie pod moim nadzorem prowadzone są prace legislacyjne nad Regulaminem urzędowania sądów powszechnych oraz rozporządzeniem w sprawie sposobu przygotowania przesłuchania przeprowadzanego w trybie określonym w art. 185a–185c Kodeksu postępowania karnego, czyli pokrzywdzonych małoletnich poniżej 15 r.ż. oraz pokrzywdzonych przestępstwami przeciwko wolności seksualnej. Proponujemy wprowadzenie systemu monitorowania organizacji i wyposażenia pomieszczeń przeznaczonych do przeprowadzania tej czynności procesowej. Może nie wszyscy będą zadowoleni, ale mamy zamiar stan pokoi przesłuchań poddać kontroli. To również pokłosie sygnałów, o tym, że pokoje nie spełniają wymogów Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości. Mamy jeszcze inne działania w trakcie realizacji, po to jesteśmy.
Czy Ministerstwo planuje też zmiany w obszarze systemu nieodpłatnych porad prawnych - tak, by więcej osób z nich korzystało? Czy też może wystarczą regulacje wprowadzone ostatnią nowelą i obowiązującym od stycznia rozporządzeniem?
Rozwiązania wprowadzone ostatnią nowelizacją ustawy o nieodpłatnej pomocy były odpowiedzią na panującą pandemię – stąd m. in. porady zdalne – oraz miały na celu upowszechnienie wiedzy o nieodpłatnej pomocy – nowe wymogi oznaczenia punktów. Ciągle realizowane są jednak nowe projekty, najnowszym z nich jest wprowadzenie dyżurów specjalistycznych, m. in. z prawa pracy, prawa medycznego czy innych ważnych sfer życia. Również mamy specjalistyczne punkty dla pokrzywdzonych przemocą domową. Zmiany uwzględniają w większym stopniu indywidualną sytuację życiową potrzebujących profesjonalnej pomocy prawnej. W przypadku np. osób niepełnosprawnych istnieje możliwość uzyskania porady przez taką osobę w miejscu zamieszkania. W zeszłym roku mimo pandemii w ramach systemu nieodpłatnej pomocy prawnej Ministerstwa Sprawiedliwości udzielono przeszło 314 tys. porad. Ponadto Ministerstwo zaplanowało w 2022 roku inicjatywy informacyjno-promocyjne mające na celu zwiększenie obecności systemu nieodpłatnej pomocy w przestrzeni publicznej. Prowadzona jest także analiza procesów usprawniających zapisy i skorzystanie z porad. Przykładowo obowiązek składania oświadczenia nie funkcjonuje w przypadku porad zdalnych, udostępnionych wszystkim beneficjentom z uwagi na panującą epidemię. Aktualnie rozważamy zniesienie obowiązku składania ww. oświadczenia niezależnie do sytuacji epidemicznej.
Nie jest potrzebna weryfikacja sytuacji finansowej osoby ubiegającej się o pomoc?
W systemie nieodpłatnej pomocy w pełni świadomie nie przewidziano takiej weryfikacji beneficjentów. Obdarza się ich zaufaniem, że zgodnie ze swoim sumieniem zdecydują, czy system nieodpłatnej pomocy jest kierowany do nich. Zresztą do tej pory nie odnotowano masowego zgłaszania się na porady osób zamożnych, a pojedyncze przypadki nie obciążają nadmiernie sytemu. Jednocześnie chronimy osoby uboższe przed stygmatyzacją i koniecznością udowadniania swojej trudnej sytuacji finansowej. W zakresie nowych rozwiązań współpracujemy ze Społeczną Radą przy Ministrze, której głos i opinie są dla mnie bardzo ważne.
A mediacje, czy mogą być pomocne także dla osób pokrzywdzonych przestępstwem?
Jak najbardziej. Polityka karna w Polsce dotychczas skupiała się głównie na restrykcyjności kary, co w mojej ocenie jest bardzo ważne. Ale równie ważne są potrzeby osób pokrzywdzonych przestępstwem. I one są również w optyce Ministerstwa Sprawiedliwości. W ostatnim czasie popularność zyskuje model sprawiedliwości naprawczej. Cieszę się, że ten obszar jest głównym tematem włoskiej prezydencji w Radzie Europy. Kierując się jego założeniami, złem nie jest tylko samo złamanie zasad, a naruszenie relacji międzyludzkich, które wiążą się z popełnieniem przestępstwa. I oczywiście w konsekwencji naruszenie dóbr, które są przedmiotem tej relacji. Dlatego też najczęściej stosowaną formą sprawiedliwości naprawczej jest mediacja. W związku z tym, to na jej rozwój Ministerstwo Sprawiedliwości kładzie szczególny nacisk. Na terenie Lubelszczyzny realizowany jest pilotażowy projekt wdrażający ideę sprawiedliwości naprawczej w zakładach karnych lubelskiego inspektoratu, projekt finansowany przez Fundusz Sprawiedliwości. Jego głównym celem jest zmniejszenie powrotności do przestępstw oraz poprawa sytuacji osób pokrzywdzonych przestępstwem, z wykorzystaniem mediacji jako formy sprawiedliwości naprawczej. Ministerstwo Sprawiedliwości w mediacji widzi również szansę na poprawę sytuacji nieletnich sprawców przestępstw.
Czytaj: Przesłuchanie małoletniego pokrzywdzonego przestępstwem >
Będzie to uwzględnione w przepisach dotyczących nieletnich?
Po etapie konsultacji jest projekt ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich. Wpisuje się on w model sprawiedliwości naprawczej, nie ograniczając się jedynie do kwestii procedur. Uwzględnia bowiem rolę resocjalizacji młodych osób, konieczność wzbudzenia w nich poczucia odpowiedzialności względem pokrzywdzonych. Zgodnie z projektowanymi przepisami, postępowanie mediacyjne ma zmierzać do zawarcia ugody w przedmiocie naprawienia wyrządzonej szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Mediacja będzie miała na celu przede wszystkim odbudowanie relacji sprawcy z pokrzywdzonym, zaspokojenie najważniejszych potrzeb ofiary, jakie zrodziły się w wyniku popełnienia przestępstwa, m.in. potrzeby opowiedzenia o sytuacji, zrozumienia punktu widzenia sprawcy, przebaczenia oraz przywrócenia ładu społecznego zaburzonego przez popełnienie czynu przestępnego. Mimo że koncepcja sprawiedliwości naprawczej proponuje kilka metod rozwiązywania konfliktów, to mediacja uwzględnia dialog między ofiarą a sprawcą i daje przestrzeń do okazania emocji, które są szczególnie silne w tej kategorii spraw.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.