Po raz pierwszy od początku transformacji budżet na 2020 r. ma być bez deficytu, zrównoważony. Wydatki na służbę zdrowia przekroczą 5 proc. PKB. Natomiast wydatki na cele społeczne mają wynieść ponad 66 mld zł.

- Dokonaliśmy ogromnego wysiłku i pokazujemy budżet państwa, który jest budżetem równoważącym dochody i wydatki - powiedział we wtorek premier, Mateusz Morawiecki. Dodał, że projekt budżetu jest realistyczny. Brak deficytu ma być efektem szeregu działań uszczelniających. Premier wskazał tu m.in. split payment czy weryfikację przepływów na rachunkach bankowych (STIR). Z jego zapewnień wynika, że w przyszłym roku ma być więcej pieniędzy na ochronę zdrowia i na cele obronne. Jednocześnie premier zapewnił, że nie będzie testu przedsiębiorcy.

Zdaniem Izabeli Leszczyny z PO, byłej wiceminister finansów, budżet na 2020 rok może być zrównoważony dzięki wysokim dochodom, wynikającym m.in. z koniunktury gospodarczej, a także dzięki niższym niż należałoby oczekiwać wydatkom, np. na ochronę zdrowia czy inwestycje.

Zobacz więcej: Premier: Nie będzie testu przedsiębiorcy >>

 

Więcej pieniędzy z podatków

W tym roku do budżetu państwa ma trafić od 184 do 185 mld zł z VAT. Z zapowiedzi Morawieckiego wynika, że plany dotyczące przyszłego roku zakładają wzrost dochodów z tego podatku o ok. 8 proc. W przyszłym roku dochody z VAT mają wynieść 200,2 mld zł. Wyższe dochody mają być także z CIT. Dochody z CIT w 2020 r. wyniosą 41,1 mld zł.

Zdaniem MF, na prognozowany wzrost dochodów budżetu państwa w 2020 r. będzie mieć wpływ m. in. wzrost gospodarczy czy przewidywany wzrost inflacji, a także wdrożone i przygotowywane zmiany systemowe, które służą uszczelnieniu systemu podatkowego. Wpływ na dochody budżetowe w 2020 r. mają mieć również działania, dzięki którym - jak informuje MF - osoby fizyczne skorzystają na zmniejszeniu obciążeń podatkiem PIT. Chodzi o:

  • zwolnienie z podatku przychodów z pracy i umów zlecenia osób poniżej 26. roku życia do kwoty 85 528 zł (od sierpnia 2019 r.),
  • obniżenie stawki podatkowej dla pierwszego progu podatkowego na skali podatkowej z 18 do 17 procent (od października 2019 r.),
  • podwyższenie pracowniczych kosztów uzyskania przychodu (od października 2019 r.).
     

Zobacz również: Rząd: Ponad 5 proc. PKB na zdrowie w 2020 roku >>

Budżet oparty na faktach

- Zrównoważenie budżetu jest możliwe dzięki istotnemu uszczelnieniu systemu podatkowego – w ciągu ostatnich lat wpływy podatkowe zwiększyły się o około 100 mld zł. W dużej mierze to zasługa zmian wprowadzonych przez Ministerstwo Finansów, reformy Krajowej Administracji Skarbowej i doskonałej współpracy z profesjonalnie zarządzanymi służbami – dodał Marian Banaś, minister finansów.

Jak zapewnia MF, najważniejszym zadaniem rządu pozostaje utrzymanie stabilności i bezpieczeństwa finansów publicznych, wspieranie wzrostu gospodarczego i kontynuacja prowadzonej polityki społeczno-gospodarczej, szczególnie aktywnej i ambitnej polityki prorodzinnej. Projekt budżetu na rok 2020 uwzględnia limit wyznaczany przez stabilizującą regułę wydatkową oraz kryteria dotyczące deficytu nominalnego (3 proc. PKB) sektora instytucji rządowych i samorządowych.

W projekcie przewiduje się wzrost PKB (w ujęciu realnym o 3,7 proc.) oraz średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych (inflację) na poziomie 2,5 proc. Wzrost przeciętnego rocznego funduszu wynagrodzeń w gospodarce narodowej oraz emerytur i rent ma wynieść nominalnie 6,3 proc., a wzrost spożycia prywatnego (w ujęciu nominalnym) 6,4 proc.

Zdaniem przedstawicieli Konfederacji Lewiatan, duża część przyszłorocznych wpływów będzie jednorazowa. Wpływy będą pochodziły z m.in. z opłaty przekształceniowej OFE, sprzedaży częstotliwości dla operatorów telekomunikacyjnych, aukcji praw emisji CO2 oraz niepewnych wpływów z zysku NBP czy opłaty od torebek foliowych.

- Zniesienie limitu składek na ZUS zaszkodzi gospodarce. Będzie nam znacznie trudniej rywalizować z innymi krajami zarówno o inwestycje, jak i wykształconych oraz młodych pracowników. Szybki postęp technologiczny oraz brak pracowników zaostrza konkurencję. Obecnie w firmach trwa walka o pozyskiwanie i utrzymanie wykwalifikowanych pracowników. Utrzymanie limitu składek ma więc kluczowe znaczenie dla tworzenia wartościowych miejsc pracy oraz zachęcania pracowników do powrotu do Polski – mówi Robert Lisicki, radca prawny, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan.

 

Przyjęty przez Radę Ministrów projekt budżetu do końca sierpnia trafi na forum Rady Dialogu Społecznego. Następnie ponownie zajmie się nim rząd, który do końca września przekaże go do Sejmu.

 

 

POLECAMY