Naczelny Sąd Administracyjny wypowiedział się w sprawie skutków prawnych zawieszenia biegu terminu przedawnienia wskutek ustaw covidowych. Ma to znaczenie również dla spraw podatkowych. Sprawa dotyczyła decyzji organów skarbowych dotyczącej zabezpieczenia na majątku podatnika przewidywanych zobowiązań z tytułu podatku od towarów i usług.

Zarządzeniem przewodniczącego Wydziału I Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wlkp. pełnomocnik podatnika został wezwany (pod rygorem odrzucenia zażalenia) do uiszczenia w terminie siedmiu dni wpisu sądowego od zażalenia na postanowienie WSA w Gorzowie Wlkp. odrzucające wniosek o przywrócenie terminu. Jako podstawę prawną zarządzenia wskazano  par. 2 ust. 1 pkt 7 rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wysokości oraz szczegółowych zasad pobierania wpisu w postępowaniu przed sądami administracyjnymi.

Zobacz również:
SA: Sąd może sprawdzić, czy zawieszenie terminu przedawnienia było zasadne >>

NSA za 2 tygodnie wypowie się o wszczynaniu postępowań karnych skarbowych tuż przed przedawnieniem >>

W zażaleniu na to zarządzenie podatnik wniósł o jego uchylenie, powołując się na art. 15 zzs ust. 1 pkt 1 ustawy z 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (dalej ustawy o COVID) przez niewłaściwe zastosowanie polegające na bezzasadnym i przedwczesnym orzeczeniu o obowiązku uiszczenia wpisu od zażalenia.

Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia M. A. na zarządzenie Przewodniczącego Wydziału I WSA w Gorzowie Wielkopolskim z 27 marca 2020 r. sygn. akt I SA/Go 4/19 w zakresie wezwania do uiszczenia wpisu sądowego od zażalenia w sprawie ze skargi M. A. na decyzję Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze  dotyczącej zabezpieczenia na majątku podatnika przewidywanych zobowiązań z tytułu podatku od towarów i usług postanowił jednak oddalić zażalenie.

Wstrzymanie biegu terminów nie uniemożliwiało wydawanie przez sąd zarządzeń

NSA stwierdził, że zgodnie z art. 15 zzs ust. 1 pkt 1 ustawy z 2 marca 2020 r. o COVID, w brzmieniu nadanym ustawą zmieniającą, w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii, ogłoszonego z powodu COVID-19, bieg terminów procesowych i sądowych w postępowaniach sądowych, w tym sądowoadministracyjnych, nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu na ten okres. Wstrzymanie rozpoczęcia biegu terminów oznacza, że terminy, które nie rozpoczęły swojego biegu przed dniem ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii nie biegną w okresie trwania powyższego stanu. Terminy te rozpoczynają swój bieg dopiero od dnia uchylenia powyższego stanu. Zawieszenie natomiast biegu terminów dotyczy tych terminów, które rozpoczęły swój bieg przed dniem ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii. Od tego dnia ulegają one zawieszeniu i biegną dalej od dnia ustania przyczyny powodującej ich zawieszenie. Wstrzymanie rozpoczęcia bądź zawieszenie biegu terminów w postępowaniu sądowoadministracyjnym nie uniemożliwia jednak podejmowania czynności przez sąd administracyjny, w tym wydawania stosownych zarządzeń celem nadania sprawie dalszego biegu, jednakże wstrzymuje bądź zawiesza terminy na wykonanie nałożonych przez sąd obowiązków.

 

Zdaniem NSA, nie zasługuje więc na uwzględnienie argumentacja podniesiona w zażaleniu, że skarżący został przedwcześnie i bezzasadnie wezwany do uiszczenia wpisu sądowego od zażalenia, bowiem niezależnie od tego, czy moment, od którego należało wstrzymać bądź zawiesić bieg terminów procesowych liczy się od 14 marca 2020 r. czy od 31 marca 2020 r., terminy te odnoszą się do działań strony postępowania sądowego i jej ochrony przed negatywnymi skutkami prawnymi w związku z niemożnością podjęcia odpowiednich działań w trakcie trwania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, a nie do możliwości podejmowania przez sąd czynności celem zapewnienia prawidłowego toku postępowania sądowego.

Prawidłowe było więc wydanie kwestionowanego zarządzenia, natomiast, ponieważ jego doręczenie skarżącej nastąpiło w okresie obowiązywania art. 15 zzs ust. 1 pkt 1 COVID, na mocy którego nastąpiło wstrzymanie biegu procesowego ustawowego terminu do uiszczenia wpisu od skargi kasacyjnej, w wyznaczonym tym zarządzeniem terminie skarżąca nie miała obowiązku uiszczenia wymaganego wpisu (tak samo NSA orzekł w postanowieniu z 9 lipca 2020 r., sygn. akt II FZ 299/20).

Ponowne wezwanie do wykonania prawomocnego zarządzenia

Wskazać także należy, że zgodnie z art. 46 pkt 20 ustawy z dnia 14 maja 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 z 16 maja 2020 r. uchylony został art. 15 zzs COVID z jednoczesnym wprowadzeniem mocą art. 68 ust. 6 i 7 ustawy zmieniającej siedmiodniowego terminu, po którym terminy wstrzymane rozpoczynają swój bieg, zaś zawieszone – biegną dalej. Mając zatem na uwadze to, że ustawa z 14 maja 2020 r. weszła w życie dnia 16 maja 2020 r. (art. 76 tej ustawy), ustanie przyczyny powodującej wstrzymanie rozpoczęcia, jak i zawieszenia biegu terminów procesowych nastąpiło 23 maja 2020 r. Oznacza to, że od dnia 24 maja 2020 r. rozpoczęły bieg terminy, które nie rozpoczęły swojego biegu przed dniem ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii. Natomiast terminy, które rozpoczęły swój bieg i uległy zawieszeniu, biegną dalej, a do zachowania terminu wlicza się także te dni, które nastąpiły przed dniem zawieszenia. W rozpoznawanej sprawie ze względu na zaskarżenie zarządzenia termin do uiszczenia wpisu sądowego od zażalenia rozpocznie swój bieg dopiero po ponownym wezwaniu skarżącego do wykonania prawomocnego zarządzenia z dnia 27 marca 2020 r.

Postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z 11 sierpnia 2020 r., sygn. akt I FZ 94/20