O sprawie pisaliśmy w serwisie Prawo.pl jako pierwsi. Chodzi o art. 24 ust. 6g oraz art. 48d ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: u.s.u.s. albo ustawa systemowa). Przepisy te pozwalają Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych zatrzymać składki pobrane nienależnie, jeśli od ich wpłaty minęło 5 lat. Jednocześnie ZUS może wydawać decyzje stwierdzające niepodleganie ubezpieczeniom społecznym, sięgające 10, 15, a nawet 25 lat wstecz.
Jeżeli ZUS wyda decyzję o niepodleganiu – oznaczającą, że składki były płacone niepotrzebnie, a obywatelowi nie przysługują świadczenia z ZUS – zapłacone w tym okresie składki nie zostają mu zwrócone, ale przepadają i zasilają budżet państwa. W efekcie obywatel traci wszystko: składki, okres ubezpieczenia, prawo do świadczeń i zaufanie do państwa.
- Nie walczymy z ZUS. Walczymy o państwo, któremu możemy zaufać – mówi dr Katarzyna Kalata, radca prawny z Kancelarii Kalata, pomysłodawczyni akcji Twoje Składki - Twoje Prawo, autorka projektu ustawy, którego celem jest uchylenie art. 24 ust. 6 g oraz art. 48d ustawy systemowej. Obecne przepisy są nie do pogodzenia z zasadami konstytucyjnymi wyrażonymi w art. 2 (zasadą demokratycznego państwa prawnego i bezpieczeństwa prawnego), art. 7 (zasadą legalizmu, zgodnie z którą organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa) i art. 64 ust. 1-2 (prawo własności i ochroną praw majątkowych).
Czytaj również: Większościowi wspólnicy na lodzie - tracą składki ZUS>>
Systemowa luka i niesprawiedliwość
Zdaniem dr Katarzyny Kalaty należy usunąć systemową niesprawiedliwość i lukę polegającą na tym, że w sytuacji zakwestionowania po latach tytułu ubezpieczeniowego przez ZUS, nie dochodzi do pełnego zwrotu ani rozliczenia nienależnie opłaconych składek (nienależnie płacone przez lata składki przepadają).
- Potrzebny jest spójny pakiet zmian. Jego celem jest jednocześnie zniesienie bariery czasowej blokującej restytucję, wprowadzenie zasady pełnego zwrotu wraz z odsetkami, zapewnienie wykonalności rozliczeń przez dopuszczenie korekt deklaracji oraz zagwarantowanie przeksięgowania składek na właściwy tytuł, gdy ubezpieczony faktycznie spełniał przesłanki podlegania do innego tytułu – podkreśla dr Kalata.
Dlatego, według niej, należy uchylić art. 24 ust. 6g oraz art. 24 ust. 6h ustawy systemowej, które wprowadzają 5-letnie przedawnienie roszczenia o zwrot przez ZUS nienależnie opłaconych składek liczone od dnia otrzymania zawiadomienia (ust. 6b) albo – przy braku zawiadomienia – od dnia opłacenia składek. – Zgodnie z obecnym brzmieniu art. 24 ust. 6g nienależnie opłacone składki ulegają przedawnieniu po upływie 5 lat, licząc od dnia: 1) otrzymania zawiadomienia, o którym mowa w ust. 6b; 2) opłacenia składek, w przypadku braku zawiadomienia, o którym mowa w ust. 6b. Skutek praktyczny jest taki, że gdy ZUS po latach prawomocnie stwierdzi niepodleganie ubezpieczeniom w danym tytule, zwrot składek może zostać ograniczony do krótkiego okresu, a środki za lata wcześniejsze przepadają – tłumaczy dr Katarzyna Kalata.
Ponadto, jak twierdzi, należy dodać do art. 24 u.s.u.s. nowe ustępy (6i–6k), które wprost przesądzą, że w razie prawomocnego stwierdzenia nienależnego opłacenia składek ubezpieczonemu/płatnikowi będzie przysługiwał zwrot nienależnie opłaconych składek niezależnie od daty ich opłacenia, w pełnej wysokości, wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wpłaty do dnia zwrotu. Należy też dodać do art. 48d u.s.u.s. nowy ustęp 1a, który umożliwi – po upływie 5 lat od dnia wymagalności składki – dokonanie korekty dokumentów rozliczeniowych w zakresie niezbędnym do wykonania decyzji ZUS lub prawomocnego orzeczenia sądu stwierdzającego nienależne opłacenie składek. Bo bez takiej regulacji mechanizm zwrotu/przeksięgowania bywa w praktyce niewykonalny albo prowadzi do rozliczeń fragmentarycznych.
I wreszcie, należy wprowadzić (w ramach art. 24) obowiązek rozliczenia/przeksięgowania składek na właściwy tytuł ubezpieczenia, jeżeli prawomocnie stwierdzono niepodleganie w danym tytule, ale ubezpieczony wykonywał pracę zarobkową lub spełnia przesłanki podlegania ubezpieczeniom z art. 6 ust. 1 u.s.u.s. (tak aby spór o „tytuł” nie kończył się utratą wpłat mimo faktycznej aktywności zawodowej).
- Celem projektu jest przywrócenie konstytucyjnych zasad pewności prawa i zaufania obywatela do państwa w systemie ubezpieczeń społecznych. Obowiązujące przepisy art. 24 ust. 6g i art. 48d ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych wprowadziły rozwiązania które pozbawiają obywatela prawa do zwrotu nienależnie opłaconych składek po upływie 5 lat, jednocześnie przepisy umożliwiają ZUS wydawanie decyzji o niepodleganiu ubezpieczeniom społecznym bez żadnych ograniczeń czasowych. Prowadzą do sytuacji, w której ZUS może po 15 czy 20 latach stwierdzić brak tytułu do ubezpieczeń, mimo że przez cały ten okres składki były przyjmowane księgowane i nie budziły zastrzeżeń. W konsekwencji powstają tzw. czarne dziury w przebiegach ubezpieczeniowych, a obywatele tracą zarówno środki finansowe, jaki okresy składkowe mające wpływ na wysokość emerytur i rent – czytamy w uzasadnieniu do projektu.
Projektowana ustawa ma wejść w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia.
Cena promocyjna: 252 zł
|Cena regularna: 280 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 84 zł
Wątpliwy przepis trzeba zmienić
- Już w momencie, gdy uchwalono przepisy, które ograniczyły ubezpieczonym prawo do korekty rozliczeń z ZUS do 5 lat wstecz, wiadomo było, że uderzy to w niektóre osoby, którym ZUS po dłuższym czasie kwestionuje tytuł do ubezpieczeń. Tracą, niekiedy po wieloletnich sporach sądowych z ZUS, nie tylko tytuł do ubezpieczenia, ale też zapłacone z tego tytułu składki, bo te można skorygować obecnie tylko za ostatnie 5 lat. To nie jest tylko kwestia straconych pieniędzy. Przecież te osoby nie pokierują inaczej swym życiem zawodowym wstecz. Zostają więc bez ubezpieczenia, bez składek i bez przyszłych świadczeń z nich wynikających – mówi Magdalena Januszewska, radca prawny, specjalizująca się w prawie pracy, ubezpieczeń i zabezpieczenia społecznego. I podkreśla: - Te przepisy są szkodliwe nie tylko w indywidualnych przypadkach, ale w ogóle, gdyż naruszają zaufanie obywatela do państwa oraz systemu ubezpieczeń społecznych.
Czytaj więcej: Koniec z nieograniczoną w czasie korektą dokumentów przez płatników składek>>
W opinii dr Katarzyny Kalaty, proponowany pakiet zmian jest konieczny, ponieważ obecny model prawny tworzy systemową niesprawiedliwość: ZUS może po wielu latach zakwestionować tytuł ubezpieczeniowy, a skutkiem takiej decyzji bywa nie tylko utrata ochrony ubezpieczeniowej za sporny okres, lecz również brak pełnego i realnego rozliczenia środków wpłacanych przez obywatela przez lata.
- W praktyce kluczowe znaczenie ma tu bariera restytucyjna wynikająca z art. 24 ust. 6g u.s.u.s. (5-letnie przedawnienie nienależnie opłaconych składek liczone od zawiadomienia albo – przy jego braku – od samej wpłaty), która w sprawach ujawnianych dopiero po długim czasie prowadzi do efektu, że składki sprzed wielu lat nie podlegają zwrotowi i – z perspektywy obywatela – przepadają, mimo że były pobierane przez organ publiczny - wskazuje. I dodaje: - Zmiana jest potrzebna również dlatego, że bez dopuszczenia korekt dokumentów rozliczeniowych w zakresie niezbędnym do wykonania decyzji lub wyroku (stąd postulat dodania art. 48d ust. 1a) mechanizm zwrotu lub przeksięgowania może okazać się niewykonalny albo fragmentaryczny. Oznacza to, że nawet wtedy, gdy „co do zasady” stwierdzono nienależność składek, brak narzędzi wykonawczych po stronie płatnika/ubezpieczonego i ograniczenia formalne sprawiają, że uporządkowanie kont w ZUS nie następuje w sposób kompletny.
Praktyczne konsekwencje tej luki dobrze ilustrują historie osób, które przez lata opłacały składki, a następnie – w wyniku późniejszej decyzji – dowiedziały się, że nigdy nie podlegały ubezpieczeniom w danym tytule. Jak mówi dr Kalata, osobiście prowadzi ponad 50 takich spraw, choć osób z podobnym problemem zgłasza się coraz więcej. W skali całego kraju takich spraw są tysiące.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.














