Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji, która zrzesza 16 międzynarodowych sieci handlowych, m.in: Auchan, Carrefour, Castorama, Decathlon, E.Leclerc, IKEA, Biedronka, JYSK, Kaufland, Lidl, MediaMarkt, Saturn, Pepco, TESCO, Żabka, wydała stanowisko w sprawie zmiany prawa dotyczącej noszenia maseczek zapowiadanej przez Ministerstwo Zdrowia. Organizacja podkreśla w nim, że branża dołożyła wszelkich starań, aby uchronić swoich pracowników i konsumentów przed zakażeniem COVID-19, co kosztowało ją 350 mln zł.

- Firmy zrzeszone w naszej organizacji wielokrotnie apelowały do klientów o noszenie masek ochronnych na terenie sklepów, ale zachowania niezdyscyplinowanych klientów sabotują podjęte przez sieci handlowe działania - podkreśla POHiD.

Czytaj również: Polacy kpią z obowiązku noszenia maseczek, ale rząd chce surowiej karać tylko firmy >>
 

POHiD chce dwóch zmian w prawie

Dlatego zdaniem POHiD powinno powstać prawo do odmowy obsługi klienta bez maski, jak również prawo do niewpuszczania takich osób do sklepu. - Zwracamy uwagę, że w żadnym wypadku nie może to być obowiązek nałożony na sklepy. Sklepy nie są w stanie samodzielnie wyegzekwować od klientów noszenia masek i oczekują pomocy właściwych organów w przypadkach, gdy dojdzie do agresywnej reakcji ze strony klienta - podkreśla Renata Juszkiewicz, prezes POHiD.

POHiD postuluje też usunięcie przepisu mówiącego, że nie jest konieczne okazanie zaświadczenia o stanie zdrowia klienta. W takim przypadku prawo powinno nakazać osobom z problemami zdrowotnymi noszenie przyłbic.

Akcja informacyjna o podstawie prawnej noszenia maseczek

POHiD apeluje też do rządu o wsparcie dla handlowców poprzez zorganizowanie ogólnopolskiej kampanii komunikacyjnej, podkreślającej społeczną odpowiedzialność obywateli za zdrowie i bezpieczeństwo oraz wyrozumiałość dla pracowników handlu. - Wsparciem dla sklepów byłyby plakaty rządowe, do wydrukowania przez sklepy, informujące o podstawie prawnej - podkreśla prezes Juszkiewicz.